Ogólnie zarys fabuły i całej zagadki jest bardzo ciekawy. Wiele do życzenia pozostawiają natomiast dialogi. Z reguły ich nie ma, tylko jest opis rozmowy i to bez rozdziału, kto co komu mówi, tylko taki pourywany ciąg zdań. Jeżeli dialogi już są, to są potwornie nienaturalne, tak jakby na siłę wtłoczone. Niektórzy bohaterowie zachowują się jakby mieli naprawdę nierówno pod sufitem. Rozwiązanie zagadki też jest takie sobie.
Wydawnictwo: brak danych
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 160
Dodał/a opinię:
AlopexLagopus
Do nadmorskiego kurortu Cap-des-Pins po sezonie nikt już nie przyjeżdża. Chyba że z Marsylii - i to w deszczu, i z czerwoną torbą... I żeby zrobić krzywdę...
Dino Barran jest lekarzem, ale teraz musi... włamać się do sejfu pewnej firmy. I nie po to, by coś stamtąd ukraść, ale żeby coś tam... schować. Dlaczego...