Nie ukrywam, że na odbiór tej książki duży wpływ miało jej tłumaczenie z języka angielskiego. Od razu mówię, że oceniłam ją na 5/5 gwiazdek. Bardzo mi się podobała. Była wciągająca, lekka, urocza i szybko się ją czytało. Jednym słowem wszystko, czego potrzebuję od idealnej książki na lato. Uwielbiam głównych bohaterów, którym kibicuje się od samego początku. Każdy z nich był dobrze wykreowany i miał swój własny charakter. Tłumaczenie niestety odbierało część zabawy. Mam wrażenie, że sam początek był pod tym względem najgorszy. Zamiast skupić się na historii musiałam czytać jedno zdanie kilka razy żeby w końcu zrozumieć o co chodziło. Dialogi były bardzo nienaturalne, a zdania nawet jeżeli dobrze przetłumaczone to często długie i zawiłe. W momencie, w którym przebrnęłam przez bardzo źle przetłumaczony początek było już zdecydowanie lepiej. Nie wiem czy to kwestia tego, że dalej było pod tym względem lepiej czy tego, że się przyzwyczaiłam. Książka była bardzo wciągająca i angażująca. Dodatkowym plusem są wyjątkowo dobrze napisane sceny erotyczne. Łatwo jest je zepsuć, natomiast tutaj nie odczuwałam ani trochę cringu, co niestety często się zdarza. Były z jednej strony subtelne, a z drugiej wciągające- czyli dokładnie tak, jak powinno być. Pomijając samo tłumaczenie książka była cudowna i bardzo ją polecam :)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2020-06-16
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 476
Tytuł oryginału: Red, White & Royal Blue
Dodał/a opinię:
delinquance
Wyborna podróż po Europie, która pobudzi wasz apetyt! Theo i Kit byli przyjaciółmi z dzieciństwa, zauroczonymi sobą nastolatkami, zakochanymi dorosłymi...
Pełna przygód, romantyczna opowieść, w której pocałunek to nie koniec, lecz dopiero początek... Minęły cztery lata, odkąd Chloe Green i jej mamy przeniosły...