Na pewno widzieliście migawki z różnych katastrof z psami ratownikami i ich opiekunami w tle. Zastanawialiście się kiedyś na czym polega ich praca?
Ameryką wstrząsa zamach bombowy na budynek rządowy. Meg wraz z Hawkiem – jej psem tropiącym – ruszają ma ratunek ofiarom. Nie będą jedynym zespołem K-9, który podejmę heroiczną walkę o ludzkie życie. Niestety zamachowiec nie mam zamiaru poprzestać. Jedynym ratunkiem jest szybkie wytropienie go.
„Samotny wilk” to połączenie sensacji z elementami mocno emocjonalnymi. Ujęło mnie bardzo pokazanie śledztwa od strony mało znanych zespołów K-9. Autorka przepięknie odmalowała uczucia jakie łączą przewodników z ich psami, bardzo dokładnie opisała na czym polega ich praca i z jakim poświęceniem, odwagą i determinacją się to wiąże.
Sceny poszukiwań ofiar uderzają w czytelnika brutalną prawdą oraz cała serią skrajnych odczuć, od entuzjazmu po wściekłość i przygnębienie. Liczne w tej książce pościgi łapią za gardło i tryskają adrenaliną. Morderca ukryty za atakami bombowymi nie zna litości i uderza w miejsca pełne ludzi, nie dając im szansy na ucieczkę.
Główna bohaterka Meg szybko zdobywa sympatię czytelnika. Jest charyzmatyczna, zdeterminowana, empatyczna i kryje w sobie bolesne wspomnienia. Nikt nie chciałby dokonywać wyborów, do których zmusza ją jej zawód.
Książka ma swoje „amerykańskie” mankamenty mnie jednak ujęła nietypową parą śledczych i emocjami, które we mnie wywołała. Bardzo liczę na kontynuację serii.
Książkę wygrałam w konkursie ogłoszonym przez @skarpawarszawska
#wygranawkonkursie #czytamzpupilem
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-07-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The Lone Wolf
Dodał/a opinię:
zaczytanaiska
Agentka specjalna Meg Jennings i jej zaufany labrador muszą ścigać się z czasem, zanim diaboliczny zabójca uderzy ponownie… W okolicach Waszyngtonu...