Seweryna Szmaglewska jest autorką jednej z najbardziej znanych książek "Dymy nad Birkenau"
W latach 1942–1945 była więziona w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. 18 stycznia 1945 pod Wodzisławiem Śląskim podjęła udaną próbę ucieczki z marszu śmierci.
Po II wojnie światowej zamieszkała w Łodzi, w 1946 poślubiła architekta Witolda Wiśniewskiego. Zeznawała podczas procesów norymberskich. Wieloletnia wiceprezes Rady Naczelnej ZBoWiD oraz członkini Rady Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa.
Tym razem mamy zbiór trzydziestu opowiadań.
"Słyszałam płacz. Wszędzie go było słychać... Jedna z pielęgniarek regularnie podawała maleństwom zdobyte gdzieś mleko na pół z wodą. Gdy zabrakło mleka, dawała im wodę, po kilka łyżeczek najbardziej płaczącym. Trzeciej nocy wywieziono maleństwa. Obóz odetchnął z ulgą. Tak, było to westchnienie ulgi pełne okrucieństwa. Wojna uczy podobnych westchnień, ale nie można ich później zapomnieć".
Po tym fragmencie możecie domyślać się, że nie jest to łatwa lektura. To pełne bólu, cierpienia i wewnętrznej niemocy opowiadania. To wszystko się działo, to przeżywali ludzie, to kiedyś się działo...
Opowiadania są napisane w pewnej chronologii dzięki czemu czytając mamy wrażenie ciągłości.
Nie jest to lektura dla każdego. Trzeba do niej usiąść z odpowiednim nastawieniem, dostaniemy taki ogrom emocji, że bez odpowiedniego podejścia może być ciężko, aby je przyswoić.
Przy takich książkach zawsze rodzi się myśl aby doceniać to co mamy.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-08-26
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 584
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
"Autorka, aresztowana przez gestapo w 1942 r. za udział w konspiracji, spędziła w Birkenau prawie 3 lata. Relacja ta powstała natychmiast po ucieczce pisarki...
Literacki powrót autorki "Dymów nad Birkenau" do obozowej rzeczywistości. W naszym transporcie było jedno młode małżeństwo żydowskie; jak się dowiedzieli...