Powieści, których fabuła osadzona jest w czasach wojennych, za każdym razem wywołują u mnie mnóstwo emocji. Sięgając po historię pani Aliny Staneczek przygotowałam się na powieść, która mnie poruszy. „Tamten utracony świat” urzeka swoją przepiękną okładką i intryguje opisem, a tym samym przywodzi na myśl historię, która powinna wywołać w czytelniku wiele emocji. Czy rzeczywiście tak jest?
Zośka, Inka i Mika — należą do różnych pokoleń, każda z nich ma różne doświadczenia, jednak jest coś, co je łączy, w każdej z nich płynie kresowa krew. Zośka — ciotka Inki i Miki, ma niezwykle duży wpływ na obie dziewczyny. Choć Inka i Mika są spokrewnione, bardzo długo nie wiedzą o swoim istnieniu. Z czasem Zośka łączy losy obu kobiet, wywierając ogromny wpływ na ich wybory.
Historia, która przelała na papier Alina Staneczek niewątpliwie jest ciekawa i na pewno u wielu osób, które lubią literaturę wojenną, wywoła mnóstwo emocji, być może nawet wzruszy, jednak mnie ta historia troszkę rozczarowała. Początek był dosyć trudny, mnogość bohaterów i przeskoki czasowe mocno mnie przytłaczała, a ja nie mogłam wgryźć się w fabułę i w niej połapać. „Tamten utracony świat” to historia, która rozpoczyna się w czasach wojennych i ciągnie się do roku 2014. Czytając kolejne rozdziały i poznając historie poszczególnych kobiet, nie czułam żadnych emocji, nie potrafiłam w żaden sposób utożsamić się, choćby z jedną z nich. Historie są ciekawe, sposób poprowadzenia fabuły również mi się podobał, jednak czytając takie powieści, zawsze liczę, choć na niewielkie emocje, może nawet na wydarzenia, które sprawią, że w oczach zakręcą się łzy, tutaj tego nie dostałam. Być może jestem już zbyt wymagającym czytelnikiem, jeśli chodzi o powieści z historią w tle i trudno jest mnie zaskoczyć, a tym samym i wzruszyć. Niemniej uważam, że „Tamten utracony świat” to dobrze napisana powieść, w której autora zawarła dużo naszej polskiej historii. Bardzo nostalgiczna, momentami smutna historia, przepełniona wspomnieniami i tęsknotą za dawnym czasem. To powieść, która z pewnością znajdzie swoich fanów. Mnie niestety nie zachwyciła tak, jak tego oczekiwałam.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2023-01-24
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska
Józefina zwana Finką, znana fotografka, wiedziona impulsem postanawia odejść od narcystycznego Gustawa. Wyrusza do rodzinnych Gliwic, gdzie spędziła szczęśliwe...
Historia niełatwych miłości pragnących doczekać spełnienia. Juliusz, młody gdańszczanin, przyjeżdża do Gliwic, by odnaleźć piękną Marikę, a także...