„Trzecia terapia” nie była moim pierwszym spotkaniem z twórczością Autorki. Jej wcześniejsza powieść „Blizna” to znakomicie opowiedziana historia o zmaganiu się z trudną przeszłością. Ten motyw pojawia się także w najnowszej powieści.
Przypadkowe spotkanie na kempingu będzie dla Grzegorza i Mathildy niezwykle ważne. Oboje są po przejściach, ona ucieka przed byłym chłopakiem; on, choć od śmierci żony minęło kilkanaście lat, nadal nie potrafi ułożyć sobie życia.
Po okładkowym opisie spodziewałam się historii z wojną w tle. Wojna i Auschwitz, owszem, towarzyszą czytelnikowi przez cały czas czytania, są jednak tylko wspomnieniem, tłem. Mathilda przez całe życie nie może zapomnieć o dziadku, który był esesmanem i pracował w oświęcimskim obozie w czasie wojny. Dopiero po śmierci matki znajduje siły, by przyjechać do Polski i dowiedzieć się prawdy o przodku. Co odkryje? Czy można normalnie żyć ze świadomością, że twój dziadek był mordercą? Czy można o tym zapomnieć?
Grzegorz, drugi bohater tej powieści, nie radzi sobie z poczuciem winy po śmierci żony, jego kolejne związki okazują się być nie tym, czego oczekuje. Jaką rolę w życiu Grzegorza odgrywa jego matka? Czy uda mu się wreszcie zbudować solidny związek? Czy przestaną go dręczyć wyrzuty sumienia?
„Trzecia terapia” to powieść o trudnych relacjach, o toksycznych związkach, o uwalnianiu się z nich. To historia kobiety, która przez całe życie nie radzi sobie z przeszłością, nie potrafi o niej zapomnieć. To próba odpowiedzi na pytanie czy można całkowicie odciąć się od przodków, zapomnieć o nich.
Autorka opowiada w „Trzeciej terapii” kilka historii, trudnych i bolesnych. Każda z nich odnosi się do przeszłości, wspomnień. Każdy z bohaterów nie może uporać się z przeszłością, każdy ma jakieś tajemnice, każdego od lat coś dręczy i nie pozwala spokojnie spać. Bohaterowie próbują poradzić sobie z bolesnymi wspomnieniami na różne sposoby. Czy im się uda? Czy wszyscy będą mogli żyć bez oglądania się za siebie? Czy można żyć tylko dniem dzisiejszym? Czy wspomnienia, nawet te trudne, warto pielęgnować?
Polecam „Trzecią terapię” lubiącym dobre powieści obyczajowe z odrobiną historii w tle.
Premiera powieści już 16 września!
Dziękuję Autorce i wydawnictwu za możliwość przedpremierowej lektury!
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2019-09-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 328
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Katarzyna otrzymuje ofertę półrocznego wyjazdu do Ostrawy, aby otworzyć i rozkręcić zagraniczną filię firmy. Dla czterdziestolatki z rodziną, ułożonym...
W świecie, w którym panoszy się zło, nie brakuje też dobrych ludzi. Kończy się lato 1939 roku. Mieszkający blisko niemieckiej granicy Bogusia Brzezińska...