Nadchodzą Święta Bożego Narodzenia, ale główna bohaterka powieści Luiza rozpoczyna grudzień wyjątkowo pechowo. Nie dość, że traci pracę to jeszcze zrywa z nią Tobiasz.
Dziewczyna postanawia zamieszkać na kilka tygodni w starej willi, którą jej ojciec odziedziczył po ciotce. Luiza zamierza przygotować willę do sprzedaży. Podczas porządków odkrywa mroczne sekrety swoje rodziny. Niespodziewanie w jej życiu pojawia się tajemniczy nieznajomy, który sprawi, że serce Luizy zabije mocniej.
"Willa Pod Jemiołą" to historia, która pokazuje, że nigdy nie należy tracić nadziei i pomimo trudności jakie stawia lis na naszej drodze warto iść przez życie z podniesioną głową. Gdy coś kończy się zawsze może przyjść początek czegoś nowego i lepszego.
Podobała mi się fabuła, która wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Świetnie wykreowani bohaterowie. Bawiłam się doskonale szperając w starociach razem z bohaterką i odkrywając zakamarki oraz tajemnice starej willi.
Gwarantuję Wam, że poczujecie mroczny klimat willi. Motyw duchów sprawi, że serce mocniej Wam zabije. To zdecydowanie lektura, która Was zaskoczy i to pozytywnie. Jeśli szukacie lektury lekkiej, przyjemnej, życiowej z nutką grozy to koniecznie przeczytajcie tę książkę.
Polecam!
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
brunetkabooksrec
Emilia samotnie wychowuje swojego siostrzeńca. Zrezygnowała z kariery, dobrze zapowiadającego się związku i własnych planów, by niespodziewanie odnaleźć...
Świąteczna opowieść, która przywraca wiarę w dobro Tomek to wrażliwy chłopiec, bardzo dojrzały jak na swój wiek. Mieszka z mamą, która...