„Wisząca dziewczyna” należy do cyklu o Departamencie Q, który zajmuje się dawnymi nierozwiązanymi przez policję sprawami. Po raz kolejny spotykamy się z Assadem, Carlem i Rose – i z ulgą mogę powiedzieć, że jest to spotkanie bardzo udane. Miałam lekkie obawy, bo ostatnia część – „Pogrzebany” jakoś mnie nie urzekła, a nawet przyznam, że trochę się nudziłam… No ale w tym tomie autor wraca do formy i daje nam wciągającą historię – choć niepozbawioną wad.
Zacznę właśnie od wad, bo nie jest ich zbyt wiele: po pierwsze mało prawdopodobne „szczęście” pewnej osoby do pozbywania się niewygodnych postaci (plus umiejętność skonstruowania wymyślnej machiny do tortur z użyciem prądu, po wysłuchaniu kilku luźnych uwag elektryka…). Trochę nadużywana potęga namiętności oraz wątek z hipnozą też wydały mi się nie do końca prawdopodobna, przez co wiarygodność opisanej historii nieco straciła. No i powrót do sprawy sprzed lat: a mianowicie akcji, w wyniku której Carl został ranny, a jego przyjaciel Hardy – uległ paraliżowi – chyba przed przeczytaniem tego tomu należałoby sobie odświeżyć pamięć dotyczącą tego wątku, bo przyznam, że się trochę pogubiłam. Wadą tego cyklu jest – moim zdaniem – także to, że jeśli ktoś nie czytał poprzednich części, nie zorientuje się, o co chodzi pod względem życia osobistego bohaterów (dlaczego Carl mieszka z trzema mężczyznami, dlaczego musi odwiedzać byłą teściową, o co chodzi z siostrą Rose, jaka była przeszłość Assada). Chociaż sądzę, że mimo to, nawet nie znając reszty cyklu, czytelnik wciągnie się w akcję powieści, bo jest po prostu ciekawa. Zagadka, którą rozwiązują nasi detektywi ma wiele odcieni i warto je wszystkie poznać. Niuanse związane z bohaterami schodzą tutaj na dalszy plan.
Ale wszystkie te wady nie wpłynęły na ogólną ocenę – bo książka mi się podobała, wciągnęła mnie bardzo i pochłonęłam ją w ciągu dwóch dni. Przede wszystkim podobają mi się stworzone przez Adlera postacie: Carl, który bywa leniwy, zdarza mu się o czymś zapomnieć, ma sporo wad, pecha do kobiet, i ciągle rozładowuje mu się komórka. Uwielbiam też niekonwencjonalną Rose z jej mrocznym makijażem i wielkim temperamentem, no i oczywiście Assada, który wnosi sporo życia do akcji oraz humoru (jego pomyłki językowe i przysłowia na temat wielbłądów są świetne, uwielbiam je!).
Komu spodoba się „Wisząca dziewczyna”? Osobom lubiącym zagadki kryminalne, których źródła trzeba szukać w dość dalekiej przeszłości. Fanom szybkiej akcji, wielowątkowych powieści i wszystkim, którzy nie boją się opisów dość osobliwych tortur. Adler bywa drastyczny, ale moim zdaniem nie epatuje przemocą przesadnie. W każdym razie po przeczytaniu nie miałam problemów z zaśnięciem…
Podsumowując: kolejna część serii o Departamencie Q to świetna rozrywka, która wciąga od pierwszej strony i trzyma w napięciu do samego końca.
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Czyta:
Tytuł oryginału: Den Grnselse
Dodał/a opinię:
Joanna Tekieli
Dziewiąty tom bestsellerowej serii o DEPARTAMENCIE Q, pięć części zekranizowano. Maja Petersen popełnia samobójstwo w swoje 60. urodziny. Śmierć kobiety...
,Przez ponad dziesięć lat Assad był pełną tajemnic siłą napędową Departamentu Q, ale seria tragicznych wydarzeń doprowadziła go w końcu na skraj całkowitego...