Kojarzycie Becketta? Ale bardziej Samuela czy Simona? 😉
Jeden i drugi związany jest z literaturą, Samuel Beckett był irlandzkim dramaturgiem, eseistą, prozaikiem, a Simon…?
To właśnie on został dzisiaj przeze mnie „wywołany do tablicy” 🙂 Jego cykl z Davidem Hunterem znam (chociaż jeszcze nie w całości 🙈) i bardzo Wam polecam, jeśli jeszcze nie mieliście okazji wtargnąć do świata antropologa sądowego. Pora jednak na nową serię z sierżantem Jonahem Colleyem w roli głównej!
Po dziesięciu latach do Jonaha odzywa się jego stary przyjaciel Gavin. To totalne zaskoczenie, więc sprawa musi być poważna. Panowie zerwali kontakt po tym, jak czteroletni syn Colleya zaginął, wtedy też wszystko w życiu głównego bohatera się zmieniło, kiedyś było normalnie, a teraz… teraz Jonah staje w magazynie na Nabrzeżu Rzeźników, a w powietrzu czuć metaliczny zapach krwi…
„Zagubiony” to idealny tytuł, bo tu nie tylko główny bohater jest zdezorientowany wszystkim co go otacza, tym co się dzieje, ale również czytelnik! Do samego końca byłam cały czas zaskakiwana, obierałam pewien trop, który po chwili był już obalony i co innego wychodziło na pierwszy plan.
Przyznaje, że zakończenie zaskoczyło mnie całkowicie, no tego nawet nie dopuszczałam do myśli, a jednak… 🙂 Zresztą tutaj jeden plot twist goni kolejny!
Klimat, który proponuje nam autor jest jakby „szarawy”, choć znajdziecie fragmenty, krótkie, opisujące jak działał morderca, to wcale nie czerwień krwi jest tutaj dominująca. Jonah po utracie syna stracił barwność swojego życia, ale czy można mu się dziwić? Jego rzeczywistość jest teraz po prostu smutna, a dodatkowo wplątał się w niezłe bagno.
To „inny Beckett” ale równie ciekawy i wciągający! Czekam jak dalej rozwinie się akcja!
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: The Lost
Dodał/a opinię:
etiudyliterackie
„Im coś jest głębiej, tym dłużej przetrwa. Martwe ciało odcięte od światła, powietrza i ciepła może trwać prawie wiecznie. Jednak...
"Skóra. Największy ludzki organ i najbardziej niedoceniony. To łącznik naszych zmysłów ze światem zewnętrznym, bariera, na której...