To już chyba koniec perypetii rodziny Lotze nad czym bardzo ubolewam ,
gdyż z miłą chęcią dowiedziałabym się jak potoczyły się dalsze losy bohaterów, oraz czy udało się Basi rozwikłać rodzinne sekrety, tak umiejętnie skrywane przez dalszych krewnych.
Wiem, że ta powieść zostanie ze mną i we mnie na długo bo to właśnie z nią spędzałam ostatnio każdą wolną chwilę, zaniedbując swoje obowiązki. Ta historia była dla mnie jak magnes, nie pozwalała zapomnieć o sobie nawet na chwilę zaprzątając moją głowę każdorazowo gdy byłam z dala od książki. Czułam jak mnie przyciąga, jak mnie woła. A gdy znów mogłam się zanurzyć w jej literki miałam wrażenie,że ponownie wciskam play. Czytanie jej było jak oglądanie filmu. Widziałam każdego bohatera, każdą opisywaną sytuację. Przeżywałam razem z nimi ich losy. Cieszyłam się ich szczęściem, ale też dzieliłam z nimi ich smutki. Łez ta historia też mi nie oszczędziła...
POLECAM oba tomy. Obie części mają u mnie mocne ⭐6/6⭐. Nie każdy bowiem potrafi tak umiejętnie i obrazowo przelać na kartki to, co chce nam przekazać. Autorce się to udało i jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam poznać jej niełatwą, rodzinną historię... Do czego i Was gorąco zachęcam.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-12-14
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 606
Dodał/a opinię:
Anonim2414
Ile poświęcisz, by wyzwolić się spod jarzma przeszłości? Lata osiemdziesiąte XX wieku. Czas nie jest łaskawy dla rodziny Lotzów: Erika i Bernard borykają...
Nazwisko i wyznanie da się zmienić, korzeni możesz tylko się wyprzeć Kilkuletnia Basia Lotze nie potrafi zrozumieć, dlaczego na każdym kroku musi zmagać...