Recenzja książki: Anioły powodzi

Recenzuje: kalina

Kate Holland jest znaną konserwatorką dzieł sztuki, prawdziwą kobietą sukcesu. Jednak jej uporządkowane, spokojne życie zmieni się pewnego dnia jak w kalejdoskopie.

 

Wszystko zaczyna się od tajemniczej anonimowej przesyłki zawierającej dwa obrazy. Są na nich domalowane niczym graffiti współczesne rysunki. Kate ma za zadanie je usunąć, żeby przywrócić dziełom sztuki ich pierwotny wygląd. Niby nic szczególnego - kolejne rutynowe zadanie dla konserwatora. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie pewien szczegół. Oba rysunki zdają się być związane ze śmiercią jej przyjaciółki - Franceski. Jeden z nich przedstawia bowiem mysz gryzącą i połykającą osę, natomiast drugi krew cieknącą obficie z szyi jednej z postaci. Skąd te skojarzenia z tragedią Franceski? Otóż zginęła ona na skuterze, którego włoska nazwa oznacza osę. Potrącił ją samochód, którego włoska nazwa to myszka. Skuter spadł na nią tak nieszczęśliwie, że szyba przecięła gardło dziewczyny. Kate siedziała w tym samochodzie w roli pasażerki. Jednak kto chce jej przypomnieć o wydarzeniach sprzed lat i w jakim celu?

 

Kate pragnie rozwikłać tę tajemnicę. Ślady anonimowej przesyłki prowadzą do Florencji, do willi, gdzie mieszkała kiedyś Francesca razem z siostrą, Simoną. Kate decyduje się więc na podróż do Włoch. Okazuje się, że obrazy przesłała jej właśnie Simona, poszukując kontaktu z przyjaciółką zmarłej siostry. Proponuje Kate gościnę. Ta przyjmuje zaproszenie, choć od początku czuje się w tym domu niepewnie. Po pierwsze, mieszka w nim także matka Franceski, która obwinia ją o wypadek córki (mimo że Kate była tylko pasażerką, a nie kierowcą). Po drugie, podczas nocnej wyprawy po posiadłości ktoś próbuje ją zastrzelić. Na szczęście, próba jest nieudana. W tym dziwnym domu odżywają wspomnienia Kate. Poznajemy historię jej przyjaźni z Franceską.

 

Ta zaś zaczęła się w roku 1966, kiedy Florencję nawiedziła katastrofalna powódź. Jednak wielkie tragedie potrafią jednoczyć ludzi, więc z różnych stron zgłosili się ochotnicy, którzy chcieli miastu (w szczególności jego zabytkom) przywrócić dawną świetność. Byli oni nazywani tytułowymi "aniołami powodzi". W jednej z takich grup pracowała Kate. Ich przyjaźń zaczęła się w niecodziennych okolicznościach - Francesca chciała skoczyć z mostu, a jej przyszła przyjaciółka na to nie pozwoliła. Zarówno Francesca, jak i jej siostra Simona zadomowiły się wśród aniołów powodzi. W pewnym momencie jednak chłopak Franceski, Mario, działając na zlecenie jej matki, namawia dziewczynę do powrotu do willi, w której się wychowała, ponieważ jej stryj jest umierający. Francesca śmiertelnie boi się stryja, ale przystaje na tę propozycję. Wraca jednak z towarzyszami z grupy. Jej matka wyraźnie daje im do zrozumienia, że nie są mile widziani, więc po kolei odjeżdżają. Zostają tylko Kate i jej przyjaciel David.

 

Jednak oni też mają zamiar wyjechać. W nocy poprzedzającej opuszczenie przez nich willi, Mario (czyli sympatia Franceski) ulega nieoczekiwanie czarowi Kate i kocha się z nią. Gdy następnego dnia ta chwila zapomnienia wychodzi na jaw, Mario porywa Kate do feralnego samochodu i razem uciekają z domu. Za nimi ruszają w pogoń na skuterach Francesca i Simona. Niestety Mario traci panowanie nad autem w momencie, gdy obok przejeżdża skuter Franceski. Ciąg dalszy, czyli szczegóły jej śmierci, już opowiedziałam na początku.

 

Tyle przeszłość. A co z teraźniejszością? Simona zdradzi Kate pewną tajemnicę, która pozwoli wyjaśnić wszystkie okoliczności przeszłych wydarzeń. Nie zdradzę szczegółów, żeby nie psuć przyjemności czytania. Powiem jedynie, że czeka nas całkowite zaskoczenie.

 

Mam co do tej książki mieszane uczucia. Napisana jest bardzo sprawnie, akcja wciąga bez reszty. Natomiast występuje w niej takie spiętrzenie niezwykłych zdarzeń, że całość sprawia wrażenie raczej niewiarygodnej. Miałam wrażenie, że autorka za bardzo się koncentruje na zaskakiwaniu Czytelników. Może jednak to tylko moje subiektywne odczucie?

 

Kalina Beluch

Kup książkę Anioły powodzi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Anioły powodzi
Autor
Książka
Anioły powodzi
Joanna Hines
Inne książki autora
Piąty sekret
Joanna Hines0
Okładka ksiązki - Piąty sekret

Jane przeżywa kryzys małżeński, ma dość słodkiego jak miód męża i problemów finansowych wspólnej firmy. Kiedy dowiaduje się, że jej przyjaciółka z lat...

Piąty sekret
Joanna Hines0
Okładka ksiązki - Piąty sekret

Jane przeżywa kryzys małżeński - ma dość słodkiego jak miód męża i problemów finansowych wspólnej firmy. Kiedy dowiaduje się, że jej przyjaciółka z lat...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy