Recenzja książki: Duszpasterz. Błogosławiony Ksiądz Michael McGivney

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Działalność Zakonu Rycerzy Kolumba raczej nie jest powszechnie znana. Czym kierował się amerykański ksiądz Michael McGivney, założyciel tej największej na świecie katolickiej organizacji świeckiej o charakterze charytatywnym? Jakie cele mu przyświecały? Publikacja Wydawnictwa W drodze pozwoli czytelnikowi poznać tego, który zasłużył na status Czcigodnego Sługi Bożego Kościoła Katolickiego.

Książka Duszpasterz. Błogosławiony ksiądz Michael McGivney jest wyczerpującym studium przypadku. Wykorzystując dostępne materiały (w dużej mierze zapiski kościelne dotyczące początków istnienia Zakonu Rycerzy Kolumba), Douglas Brinkley oraz Julie M. Fenster sięgnęli do początków XIX wieku, kiedy to na ubogiej ziemi w stanie Connecticut osiedlili się irlandzcy imigranci. Oni to właśnie – jak wynika z lektury – odegrali zasadniczą rolę w kształtowaniu Kościoła w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie. Autorzy, przyglądając się – na tle epoki – szczęśliwemu dzieciństwu i dorastaniu przyszłego kapłana w bezpiecznej atmosferze silnej rodziny, podkreślają nieustannie trwające w nim szczere pragnienie kapłaństwa. Wiele uwagi poświęcają bogatej i zróżnicowanej formacji seminaryjnej (Seminarium św. Jacka w kanadyjskim Quebecu, usytuowane w pobliżu Niagary Seminarium Matki Bożej Królowej Aniołów, Kolegium NMP w Montrealu oraz katedra Wniebowzięcia NMP w Baltimore), kiedy to wyraźnie zaznaczała się żarliwa pobożność, wytrwałość w dążeniu do celu (nagrody za wybitne osiągnięcia) oraz zmysł organizatorski, uwidaczniający się poprzez działalność w wielu religijnych wspólnotach.

Interesujące rozważania dotyczą również pracy duszpasterskiej w kolejnych parafiach, gdzie Michael McGivney zetknął się z wyzwaniami braku kapłanów, parafialnych długów, chorób i z wrogością wobec katolików. Z lektury wynika, że oprócz wykonywania typowych obowiązków (i mnóstwa dodatkowych w zastępstwie słabego zdrowotnie proboszcza) pozyskiwał fundusze, budował silne więzi ze swymi parafianami oraz dbał o ich duchowy rozwój i doczesny dobrobyt. Nie chcąc, by religia była wykluczana z jakiejkolwiek sfery życia, wysunął całkowicie rewolucyjny projekt utworzenia Zakonu Rycerzy Kolumba: historia powstania, cele, plany, przeszkody i etapy rozwoju – to kolejne punkty książki.

Publikacja Wydawnictwa W drodze porusza irlandzko-amerykańskie kwestie ówczesnego świata, przybliża realia kapłańskiego życia w XIX wieku oraz pokazuje, z jak skrajnymi problemami musiały zmagać się rodziny. Autorzy podają mnóstwo informacji historycznych, dat i nazwisk, wspomnień świadków, a także opisów konkretnych sytuacji. Wiele tekstów zapisano w formie wcięć, co czyni lekturę przejrzystą. Pomocą służą wyjaśniające i zarazem bibliograficzne przypisy dolne, bibliografia (tylko obcojęzyczna) oraz indeks fotografii, które w większości pochodzą z archiwów Rycerzy Kolumba.

Książka Duszpasterz. Błogosławiony ksiądz Michael McGivney napisana została w sposób interesujący, językiem przystępnym. Warto się nią zainteresować, by przekonać się, dlaczego błogosławiony ksiądz Michael McGivney jest przykładem chrześcijańskiego życia. Warto poddać pod refleksję wkład, jaki ów kapłan wniósł w historię Kościoła.

Tagi: bóg

Kup książkę Duszpasterz. Błogosławiony Ksiądz Michael McGivney

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Duszpasterz. Błogosławiony Ksiądz Michael McGivney
Książka
Duszpasterz. Błogosławiony Ksiądz Michael McGivney
Douglas Brinkley, Julie M. Fenster
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy