Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Cytat autora Przemysław Piotrowski
Cytat
Nic jednak nie dzieje się bez przyczyny i Szatan podskórnie czuł, że cała ta sprawa ma drugie dno.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
Więcej cytatów od tego autora
Gdzieś niedaleko jakaś starsza kobieta upuściła siatkę, z której wysypały się znicze. Z pobliskich kasztanowców poderwały się okupujące bezlistne konary ptaszyska. Kruki i wrony. Zakręciły się w powietrzu i obsiadły inne gałęzie.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina (tom 3). Ostatni taniec
Tagi:
gdzieś niedaleko,
starsza kobieta,
siatka,
znicze,
kasztanowce,
bezlistne konary,
ptaszyska,
kruki i wrony,
powietrze,
gałęzie
0
Lata pracy w tym zawodzie nauczyły ją, że z facetami trzeba jak z dziećmi. Działać na podstawowe instynkty.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Igor Brudny (tom 7). Anubis
0
Jak dorwę tego sukinsyna, który im to zrobił, to przysięgam, że zanim wsadzę kurwia za kratki, to najpierw każę mu zjeść własne jaja.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Smolarz
0
Nie chcąc do końca urżnąć i tak już solidnie podpiłowanej gałęzi, na której wygodnie sobie siedziały, rządy musiały więc przyznać się do porażki i stopniowo, acz systematycznie zaczęły odkręcać to, co zdążyły napsuć.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Igor Brudny (tom 7). Anubis
0
Nalała do kieliszka wina i wypiła je duszkiem. Pomyślała, ze ta suka jest nie tylko cwana, ale i wyjątkowo bezczelna. A ona tak tego na pewno nie zostawi.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Igor Brudny (tom 7). Anubis
0
Postanowił nie skupiać się na ranie. Tak naprawdę nie była poważna, a jedynie bolesna. Z bólem zaś nauczył sobie radzić lata temu.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Smolarz
0
Szatan gapił się na pełny kieliszek wódki jak sroka w gnat. Dwa razy przytknął go do ust, ale dwa razy odstawił. Zapach silnego alkoholu był niczym ambrozja.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
Ale przemytnik nigdy nie przestaje być przemytnikiem. Przemytnikiem jest się całe życie.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Igor Brudny (tom 7). Anubis
0
Budziła w nim emocje, o których nie miał pojęcia, że istnieją. Nie mógł jej do końca rozgryźć.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina (tom 3). Ostatni taniec
Tagi:
budzić emocje,
nie miał pojęcia,
istnieją,
nie mógł,
rozgryźć
0
Nie było to łatwe, ale jakoś sobie radził, bo nie należał do ludzi o przesadnie wysokim ilorazie inteligencji, a im człowiek głupszy, tym mniej zdaje sobie sprawę z własnej głupoty.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Smolarz
0
Wszystkie cytaty tego autora
REKLAMA
Więcej cytatów z tej książki
Szatan gapił się na pełny kieliszek wódki jak sroka w gnat. Dwa razy przytknął go do ust, ale dwa razy odstawił. Zapach silnego alkoholu był niczym ambrozja.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
Bez względu na zajmowane miejsce na drabinie społecznej świat każdego, w mniejszej lub większej skali, kręcił się wokół tych dwóch rzeczy: dupy i szmalcu.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
Wokół otwartego grobu wyrósł las czarnych parasoli. Kobiety musiały trzymać je mocno, bo kolejne podmuchy co rusz wystawiały liche konstrukcje na próbę.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
Czasem tylko otwierała usta i zastanawiała się, czy aby na pewno dziadek tak wyobrażał sobie własne pożegnanie. Nie był religijny i chyba nawet nie wierzył w Boga. Sam islam traktował raczej jako tradycję mająca na celu spajanie rodziny i w szerszym kontekście całego społeczeństwa. Nie pamiętała, aby kiedykolwiek się modlił.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
Westchnął i pomyślał, że miło by było znów się spotkać w komplecie, bo rzadko się to zdarzało, a przecież rodzina jest najważniejsza i z tym nie ma co dyskutować.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
Kolejka do sklepiku, gdzie towar wydawała otyła strażniczka z okularami jak denka od słoika, zawsze ciągnęła się jak te z czasów PRL-u za mięsem albo papierem toaletowym.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
W jego wieku nadmiar cukru nie był wskazany, ale tak bardzo nie przejmował się zaleceniami lekarzy. Każdy musiał na coś umrzeć, a jeśli jego przeznaczeniem było umrzeć na przesłodzoną herbatę, to trudno. Wolał tak, niż męczyć się z jakimś nowotworem albo jeszcze gorzej - alzheimerem bądź inną chorobą umysłu, który zawsze miał ostry jak brzytwa, co nieraz mu się przydało i ratowało mu życie.
Autor:
Przemysław Piotrowski
Książka:
Luta Karabina. Nic do stracenia
0
+ Dodaj nowy cytat
Książka
Luta Karabina. Nic do stracenia
Przemysław Piotrowski
Wszystkie cytaty z tej książki
Autor
Przemysław Piotrowski
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy
Nic jednak nie dzieje się bez przyczyny i Szatan podskórnie czuł, że cała ta sprawa ma drugie dno.
Książka: Luta Karabina. Nic do stracenia