Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Raymond Chandler
Raymond Chandler - cytaty
Żegnać się, to tak, jakby trochę umierać.
Autor:
Raymond Chandler
0
Uśmiechnął się pierwszy raz tego dnia. Prawdopodobnie pozwalał sobie na cztery uśmiechy dziennie.
Autor:
Raymond Chandler
0
Do głównego hallu wchodziło się po trzech schodkach pod łukowatym sklepieniem. Było tam kilka osób, które z zasady wysiadują w hallach hotelowych; są przeważnie w podeszłym wieku, przeważnie bogaci i przeważnie nie robią nic, tylko patrzą wygłodniałym wzrokiem. W ten sposób spędzają życie. Dwie starsze damy o surowych twarzach, noszące trwałą ondulację w kolorze fioletowym, walczyły z ogromną układanką, wystawioną na specjalnie w tym celu skonstruowanym dużym stole. Obok rozgrywało partię kanasty dwóch panów i dwie panie, z kt
Autor:
Raymond Chandler
0
- Jestem zupełnie rozebrana - oznajmiła, kiedy zauważyła, że skończyłem palić i że patrzę na nią.
Autor:
Raymond Chandler
0
Jakże przedziwne musiało być bóstwo, które stworzyło tak skomplikowany świat, skoro mogło stworzyć go o wiele prostszym? Czy rzeczywiście jest wszechmocny? Jak to możliwe? Jest tyle cierpienia na świecie i prawie zawsze cierpią niewinni. Dlaczego królicza matka dopadnięta w norze przez fretkę zasłania dzieci własnym ciałem i daje sobie rozerwać gardło? Dlaczego? Przecież za dwa tygodnie nawet by ich nie poznała.
Autor:
Raymond Chandler
0
Jedno życie to wystarczająco wiele czasu, żeby popełnić mnóstwo pomyłek.
Autor:
Raymond Chandler
0
- Przepraszam, że zachowałem się nieuprzejmie - powiedziałem. - Ale mało spałem tej nocy.
Autor:
Raymond Chandler
0
Udałem się do pobliskiego barku, zjadłem kanapkę i napiłem się kawy. Kawa była lurowata, a kanapka miała smak starej podeszwy. Amerykanie zjedzą wszystko, o ile tylko jest to podane na grzance, przekłute paroma wykałaczkami, a z boku wystaje sałata, najlepiej jak trochę zwiędnięta.
Autor:
Raymond Chandler
0
Napięta atmosfera powodowała, iż każda czynność nabierała swoistej wagi. W takiej chwili wszystkie automatyczne ruchy człowieka, pomimo to, że powtarza je od tak dawna, iż weszły mu w nałóg, stają się odrębnymi aktami woli.Przypomina to naukę chodzenia po chorobie Heinego-Medina. Niczego, absolutnie niczego człowiek nie jest wtedy pewien.
Autor:
Raymond Chandler
0
Zgiął mnie. Można mnie zgiąć. Nie jestem ratuszem. Można mnie zgiąć.
Autor:
Raymond Chandler
0
- Skąd u takiego bezwzględnego faceta tyle delikatności? - spytała z namysłem.
Autor:
Raymond Chandler
0
Oczywiście dla nikogo nie ulegało najmniejszej wątpliwości, że i tak będziemy świadkami okropnych trudności, bo są one nieodłączną częścią naszej egzystencji.
Autor:
Raymond Chandler
0
Przed małym, jednopiętrowym domkiem, schludnym jak fartuszek pierwszoklasisty, rozciągał się trawnik o żywej, dobrze utrzymanej zieleni. Na żwirowej alejce nie było żadnych plam po oleju czy czymś takim, a żywopłot wyglądał, jakby fryzjer przychodził do niego codziennie.
Autor:
Raymond Chandler
0
W żołądku paliło mnie po ostatnim łyku whisky. Nie byłem głodny. Zapaliłem papierosa. Smakował jak chusteczka pracownika kanalizacji.
Autor:
Raymond Chandler
0
Siedziałem na brzegu łóżka w piżamie i zbierałem się do wstania, jeszcze niezdecydowany. Nie czułem się za dobrze, ale nie tak źle, jak powinienem, nie tak źle, jak bym się czuł, gdybym był na pensji i posadzie.
Autor:
Raymond Chandler
0
←
pierwsza
poprzednia
3
4
5
6
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy