Maniakalny zbieracz książek, głównie o lesie, podróżach i numizmatyce - tak można by nazwać mojego ojca.
Gdyby organizowano zawody w baniu się, mój tata dostawałby złote medale.
Tata zawsze mówi, że trzeba do kobiet mówić spokojnym głosem, uśmiechając się nieco, bo kobiety są NIE-OB-LI-CZAL-NE. Nie wiem dokładnie, co to znaczy, bo najpierw nie zdążyłem zapytać, a potem wypadło mi to z głowy.
Koncentrujesz się tylko na sobie. Niby z kimś, ale cały czas solo, niby jesteś mężem i ojcem, ale żyjesz jak kawaler.
Maniakalny zbieracz książek, głównie o lesie, podróżach i numizmatyce - tak można by nazwać mojego ojca.
Książka: Mursz
Tagi: książki, Ojciec