Polityczny thriller o mrocznych kulisach władzy, biznesu i mediów.
W krwawym zamachu ginie minister sprawiedliwości i dwa tuziny prawników. Policja odkrywa listę planowanych ofiar, a potem ciało kolejnego polityka lewicy. Czy to dzieło radykalnych narodowców, którzy przyznali się do zbrodni? A może zamachy to tylko przykrywka dla brudnej rozgrywki, której stawką są miliardy dolarów i władza w Polsce? W mediach wybucha panika. Student szkoły dziennikarskiej stawia szaloną tezę: prawdziwym celem zamachu była trójka spośród prawników, inne ofiary to zasłona dymna. Zabójcy chcą przerwania kilku śledztw, bo te mogą odsłonić kulisy wielkiego lobbingu. Referat trafia na biurko urzędnika MSW. Giną kolejno i student, i urzędnik. Ale ktoś jeszcze wie o teorii.
Świetna, trzymająca w napięciu proza Piotra Głuchowskiego i już drugie spotkanie z bohaterem jego książek – dziennikarzem Robertem Pruskim.
Piotr Głuchowski jest zawodowym reporterem i laureatem nagrody Grand Press za reportaż o władcach Korei Północnej. Napisał około 300 reportaży z Polski, Białorusi, Izraela i Wielkiej Brytanii. „Lód nad głową” to jego druga po „Umarli tańczą” (2012) powieść kryminalna.
O „Umarli tańczą” pisali:
Autor uczył się od najlepszych – Henninga Mankella i Jo Nesbø. A własnemu warsztatowi zawdzięcza to, że potrafi opowiadać w szybkim tempie, umiejętnie budując napięcie.
Piotr Bratkowski, „Newsweek”
Gdzie ty się, człowieku, podziewałeś tyle czasu – mam ochotę zapytać. Ale wiem, wiem, Głuchowski, zanim zdecydował się rozwijać w dziedzinie kryminału, pisał reportaże. Nie dziwi więc, że bohaterem uczynił dziennikarza.
Agata Gogołkiewicz, „Przegląd”
Nie przepadam za prozą pisaną przez dziennikarzy – zwykle jest sucha i językowo nieporadna. Ale ta diagnoza nie sprawdza się przy kryminale Piotra Głuchowskiego. Wręcz przeciwnie.
Piotr Kofta, „Wprost”
więcej
W krwawym zamachu ginie minister sprawiedliwości i dwa tuziny prawników. Policja odkrywa listę planowanych ofiar, a potem ciało kolejnego polityka lewicy. Czy to dzieło radykalnych narodowców, którzy przyznali się do zbrodni? A może zamachy to tylko przykrywka dla brudnej rozgrywki, której stawką są miliardy dolarów i władza w Polsce? W mediach wybucha panika. Student szkoły dziennikarskiej stawia szaloną tezę: prawdziwym celem zamachu była trójka spośród prawników, inne ofiary to zasłona dymna. Zabójcy chcą przerwania kilku śledztw, bo te mogą odsłonić kulisy wielkiego lobbingu. Referat trafia na biurko urzędnika MSW. Giną kolejno i student, i urzędnik. Ale ktoś jeszcze wie o teorii.
Świetna, trzymająca w napięciu proza Piotra Głuchowskiego i już drugie spotkanie z bohaterem jego książek – dziennikarzem Robertem Pruskim.
Piotr Głuchowski jest zawodowym reporterem i laureatem nagrody Grand Press za reportaż o władcach Korei Północnej. Napisał około 300 reportaży z Polski, Białorusi, Izraela i Wielkiej Brytanii. „Lód nad głową” to jego druga po „Umarli tańczą” (2012) powieść kryminalna.
O „Umarli tańczą” pisali:
Autor uczył się od najlepszych – Henninga Mankella i Jo Nesbø. A własnemu warsztatowi zawdzięcza to, że potrafi opowiadać w szybkim tempie, umiejętnie budując napięcie.
Piotr Bratkowski, „Newsweek”
Gdzie ty się, człowieku, podziewałeś tyle czasu – mam ochotę zapytać. Ale wiem, wiem, Głuchowski, zanim zdecydował się rozwijać w dziedzinie kryminału, pisał reportaże. Nie dziwi więc, że bohaterem uczynił dziennikarza.
Agata Gogołkiewicz, „Przegląd”
Nie przepadam za prozą pisaną przez dziennikarzy – zwykle jest sucha i językowo nieporadna. Ale ta diagnoza nie sprawdza się przy kryminale Piotra Głuchowskiego. Wręcz przeciwnie.
Piotr Kofta, „Wprost”
Informacje dodatkowe o Lód nad głową:
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2013-05-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 528
Kup książkę Lód nad głową
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki
REKLAMA
Zobacz także
Lód nad głową - opinie o książce
Inne książki autora
Nic co ludzkie
0
Powieść inspirowana scenariuszem filmu ,,KLER" ,,Wydawało się chłopcu, już dużemu, już mężczyźnie, że poradził sobie z przeszłością. Tak było do tego...
Alert
Zobacz wszystkie książki tego autora
0
NIE MA PRZYPADKÓW, SĄ TYLKO ZNAKI Czy doświadczeni dziennikarze wzięli się za sprawę, która ich przerasta? Czy prawnicy zatrudnieni przez bywalców...
Przeczytane:2018-05-29, Ocena: 5, Przeczytałem, Przeczytane w 2018,