Okładka książki - Anioł przy moim stole

Anioł przy moim stole


Ocena: 6 (2 głosów)
Samotność, której Janet Frame doświadczyła w czasie studiów, doprowadziła ją do podjęcia próby samobójstwa. Uznana za schizofreniczkę, trafiła do kilku szpitali psychiatrycznych, w których spędziła osiem pełnych udręki lat. Dopiero nagroda literacka za tomik opowiadań przywróciła ją do łask, dzięki czemu na zawsze mogła rozstać się ze szpitalem. Jej talentem zaopiekował się Frank Sargeson, znana postać w środowisku krajowych literatów. Nie bez bólu i trudności Janet Frame zaczęła pracę, która w przyszłości miała przynieść międzynarodowe uznanie.

Informacje dodatkowe o Anioł przy moim stole:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 1999 (data przybliżona)
Kategoria: Inne
ISBN: 83-7150-417-9
Liczba stron: 206

więcej

Kup książkę Anioł przy moim stole

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

"Nie mogłam przełamać nieśmiałości. Wolałam pisać, odkrywać i penetrować świat wyobraźni, niż przebywać w towarzystwie innych."


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Anioł przy moim stole - opinie o książce

Avatar użytkownika - gdybym-wiedziala
gdybym-wiedziala
Przeczytane:2007-12-18, Ocena: 6, Przeczytałam, 2007,

Chciałam przypomnieć dość zapomnianą w Polsce pisarkę, a mianowicie Janet Frame. Jej książka „Anioł przy moim stole” to poruszająca autobiografia jednej z najciekawszych postaci literatury nowozelandzkiej XX wieku. Janet Frame nie tylko opowiada o swoim życiu, ona je rekonstruuje z głębi cierpienia i samotności, które naznaczyły jej drogę już od wczesnych lat dzieciństwa.

    Janet pochodziła z ubogiej rodziny. W  domu dostarczała innym domownikom książki z biblioteki. Ojciec podarował jej pierwsze zeszyty, w których zaczęła pisać. Śmierć dwójki rodzeństwa (siostry Myrtle i Isabel) odcisnęła na niej piętno, z którym mierzyła się przez całe życie. Do tego choroba (padaczka) brata także była czynnikiem obciążającym. W dodatku już jako bardzo młoda osoba została błędnie zdiagnozowana jako schizofreniczka, co w latach 40. XX wieku  w Nowej Zelandii szczególnie, oznaczało jedno: izolację i wieloletnie zamknięcie w szpitalach psychiatrycznych.

Autorka spędziła osiem lat w zakładach, gdzie poddawano ją między innymi elektrowstrząsom( około 200 razy!). Gdyby nie literacka nagroda za jej debiutancki zbiór opowiadań „Lagoon and Other Stories”, być może zostałaby poddana lobotomii. Wiadomość o  nagrodzie zrobiła takie wrażenie na jednym z lekarzy, że nie zgodził się na operację Frame. Powiedział też pisarce: „Chcę, żebyś została taka, jaka jesteś”. 


"Nie mogłam przełamać nieśmiałości. Wolałam pisać, odkrywać i penetrować świat wyobraźni, niż przebywać w towarzystwie innych."


   Pisarz Frank Sargeson zaopiekował się Janet, podarował jej swój barak, aby mogła swobodnie pisać z daleka od wrzaskliwej rodziny. |Z czasem zaczęła podróżować, zakochała się, zaszła w ciążę i straciła dziecko. Jej życie stało się pełne jako człowieka i pisarki. Zmarła w 2004 roku na białaczkę.
    „Anioł przy moim stole” to opowieść o ciągłej walce: z systemem, z własnym lękiem, z oczekiwaniami społecznymi. Janet przez całe życie była niekonwencjonalna, introwertyczna, „inna”  i właśnie ta „inność” została uznana przez lekarzy za objaw choroby psychicznej. W rzeczywistości był to bunt przeciwko światu, który nie potrafił pomieścić delikatnych dusz. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - natanna
natanna
Przeczytane:2018-11-12, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:1999-05-09, Przeczytałam,
Inne książki autora
Twarze w wodzie
Janet Frame0
Okładka ksiązki - Twarze w wodzie

Istina Mavet, samotna i wrażliwa dziewczyna, spędziła wiele lat w szpitalach psychiatrycznych, doświadczając okrucieństwa i wszelkich możliwych skutków...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy