Okładka książki - Anomalia

Anomalia


Ocena: 5.33 (3 głosów)

BESTSELLER ,,NEW YORK TIMESA"

Zaskakująca, przerażająca, oszałamiająca - ,,New Statesman"

Literacki pomnik osobliwości - ,,The Guardian"

Po dwunastej ekspedycji nic nie jest już takie samo.

John Rodriguez, zwany Kontrolerem, nowo mianowany szef agencji rządowej Southern Reach, jako kolejny próbuje rozwikłać zagadkę Strefy X. Przesłuchania, które prowadzi, nie dają jednak rezultatów. Dziwne wielogodzinne nagrania wideo wywołują w nim trudny do opisania niepokój. Do tego wszelkie postępy musi raportować tajemniczemu, nieznoszącemu sprzeciwu Głosowi.

Każde nowe odkrycie przynosi coraz więcej pytań. Nie tylko tych o istotę Strefy X, ale też o przeszłość Kontrolera.

Czy będzie mógł zawrócić, gdy znajdzie się na granicy szaleństwa?

Pewne jest tylko jedno: w tym świecie nie wolno ufać nawet własnym zmysłom.

Niezwykła - ,,Slate"

Emocjonująca do granic wytrzymałości - ,,The Washington Post"

Informacje dodatkowe o Anomalia:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2025-05-21
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788324090532
Liczba stron: 400

Tagi: Proza literacka

więcej

Kup książkę Anomalia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Anomalia - opinie o książce

Avatar użytkownika - malutkaska
malutkaska
Przeczytane:2025-09-28,

„Anihilacja” zasiała we mnie ziarno niepewności, o dalsze losy biolożki, o to, co dalej ze Strefą X i Southern Reach. By je rozwiać, sięgnęłam po powieść Jeffa VanderMeera pt. „Anomalia” z oferty @znakjednymslowem, w tłumaczeniu Anny Gralak. Byłam dosyć mocno zaskoczona zmianą perspektywy narracyjnej w tej części cyklu, ale szybko okazało się, że ten celowy zabieg może wnieść do sprawy więcej niż Nam się wydaje.

Drugi tom serii „SOUTHERN REACH” diametralnie różni się od pierwszego. Tym razem mniej dzieje się w terenie, a więcej w Centrali, gdzie pojawia się postać dociekliwego Kontrolera, prowadzącego bieżące analizy, rozmowy z biolożką i tajemniczym Głosem. Im bardziej skupiamy się na jego nie do końca jasnej dla Nas roli w tym całym zamieszaniu, tym bardziej oddalamy się od Strefy X, która zatacza coraz szersze kręgi.

„Anomalia” pozostawia Nam pole do domysłów, więcej zaciemnia niż rozjaśnia, a mimo tego świetnie czyta się o losach jej bohaterów, z fascynacją obserwuje się znikanie białych królików i powolne odkrywanie sekretów Southern Reach. Proza VanderMeera po raz kolejny zaprasza Nas do alternatywnej, wynaturzonej rzeczywistości, której genezę usilnie staramy się odkryć, poszukując wskazówek zawartych w życiorysach jej charyzmatycznych postaci. Czy dane Nam będzie poznać tajemnice Strefy X? Sprawdźcie sami, biorąc do ręki ten i kolejne tomy serii „SOUTHERN REACH”.

Choć akcja zwalania tempo, czytelnik otrzymuje w „Anomalii” ciekawe portrety psychologiczne bohaterów i ma okazję poznać pobudki, którymi kierują się członkowie ekspedycji i jej zarząd. Jak widać, w tym szaleństwie jest metoda, bo po lekturze „Anomalii” mamy ochotę na więcej, a przecież właśnie o to chodzi w dobrej opowieści.

Pewnie, że POLECAM!
A już niedługo opowiem Wam o „Afirmacji”. 😍

Link do opinii
Avatar użytkownika - Agnieszka_Sz
Agnieszka_Sz
Przeczytane:2025-07-27, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam książkę,

,,Anomalia" Jeff VanderMeer

 

W tym przypadku drugi tom trylogii Southern Reach to zupełnie coś innego niż "Anihilacja". To zupełnie inny rodzaj napięcia. Tam czułam duszność od wilgotnego powietrza, śmierci i niepojętego bytu. Tym razem całość dzieje się głównie w ośrodku badawczym, poza Strefą X, i skupia się bardziej na ludziach i ich psychice niż na samej Strefie.

 

Wszystko kręci się wokół Kontrolera, nowego szefa Southern Reach - Johna Rodrigueza. I on tak na serio próbuje to wszystko ogarnąć: Strefę X, poprzednie ekspedycje, powroty ludzi, ale... im bardziej się stara, tym bardziej wszystko mu się wymyka. Trochę jakby chciał rozwiązać tę zagadkę za pomocą raportów i analiz. Przez to klimat jest bardziej biurowo-paranoiczny, sporo tu rozmów, analiz, przesłuchań. Dusiłam się ciszą pomieszczeń, w których Kontroler godzinami analizował nagrania z ekspedycji, wypytywał powracające kobiety, rozmawiał z Biolożką, użerał się z Wicedyrektorką i raportował tajemniczemu Głosowi. I choć brzmi to może mało dynamicznie, to mnie wciągnęło. Nie było krwi, nie było trupów, ale niepokój narastał z każdą stroną.

 

Nie powiem też, że po tej części czuję się jakoś szczególnie "oświecona". Raczej tych pytań mam jeszcze więcej niż po zakończeniu "Anihilacji". No i mam jednak lekki niedosyt, bo zapowiadana w tytule anomalia w zasadzie pojawiła się tylko symbolicznie. A tak liczyłam na rozwiązanie zagadki "wieży-tunelu".

 

Jeśli macie ochotę na coś nieoczywistego i dziwnego to polecam, bo fajnie się obserwuje, jak zmienia się perspektywa w tej trylogii. Jeśli natomiast spodziewacie się powrotu do dziczy, tych dziwnych roślin, zwierząt i całego biologicznego szaleństwa, to tu tego nie znajdziecie. Wybór pozostawiam Wam, a już ja jestem ciekawa trzeciego tomu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kulturowa_anihil
kulturowa_anihil
Przeczytane:2025-05-22, Ocena: 6, Przeczytałem,

VanderMeer ponownie zaprosił mnie do świata jednej wielkiej niepokojącej literackiej zagadki Strefy X. O ile to możliwe tym razem ukazana historia jest jeszcze dziwniejsza i bardziej klaustrofobiczna a niepokój Johna Rodrigueza udzielał się i mnie. Autor ponownie nie szuka skrótów i schematycznych rozwiązań potęgując niepewność i dyskomfort, ukazując zarazem kolejne szczeble zagadki.

Główna postać to niejaki Kontroler (Rodriguez), postać o skomplikowanym rysie psychologicznym, a wraz z rozwojem wydarzeń, jawi się jako osoba, która z każdym kolejnym krokiem staje się coraz bardziej przytłoczona własną bezsilnością i otaczającą rzeczywistością.?Mnóstwo satysfakcji dał mi wątek przesłuchań, gdzie pisarz świetnie ukazał jak ludzkie zachowania mogą być nieprzewidywalne i niełatwe do zrozumienia.

Powieść VanderMeera nie ma w sobie zbyt wielu nut z klasycznego science-fiction i próżno w niej szukać prostych rozwiązań, drogi na skróty i gotowych odpowiedzi, czy wyjaśnień. 
Historia znakomicie portretuje ludzkie zachowania w sytuacjach ekstremalnych, jak reagują, gdy zawodzą ich zmysły, a rzeczywistość jest bardziej złudna, niż się wydaje. Ciekawie ukazane są też zmiany zachodzące w samym Kontrolerze, który funkcjonując pod ciągłą presją i napięciem zmienia się, niczym cała utworzona przez autora układanka.

Nie jest to książka łatwa, ale daje niesamowitą satysfakcję, wymaga jednak niezwykłego otwarcia umysłu. Nie ma tutaj prowadzenia za rączkę, ta książka sporo wymaga, ale sporo też daje, jednak nigdy nie są to bezpośrednie odpowiedzi na pytania. To powieść, która zachęca do pytań, do badania rzeczy nieznanych i nierozumianych i dla mnie to było fascynujące doświadczenie.
VanderMeer zasłużył na specjalne uznanie tym, jak w książce kreuje atmosferę w taki sposób, że nic tu nie jest pewne, a każdy krok może prowadzić do nieodwracalnego koszmaru. ?Zdecydowanie polecam zanurzenie się w ten labirynt badan nad granicami zdrowego rozsądku i wszechobecnego chaosu.

Link do opinii

Witajcie moi kochani

 

Jakie macie plany na weekend?

Dziś chciałabym przedstawić Wam kolejną część Cyklu Southern Reach.

 

Tytuł: Anomalia

Cykl: Southern Reach Tom 2

Autor: Jeff VanderMeer

Wydawnictwo: Znak JednymSłowem

 

Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Znak JednymSłowem - współpraca reklamowa

#współpracareklamowa #współpracabarterowa #współpracarecenzencka

 

John Rodriguez zostaje mianowany, przez Centralę, nowym dyrektorem rządowej agencji Southern Reach. Jego głównym zadaniem jest zaprowadzenie porządku w organizacji oraz rozwikłanie tajemnicy Strefy X. Swą pracę rozpoczyna z wielkim entuzjazmem, a współpracownikom przedstawia się jako Kontroler i tak żąda, aby go mianowano. Jednakże nie wiedzą oni, iż Kontroler skrywa pewną tajemnicę, a mianowicie sam odpowiada przed tajemniczym Głosem, dla którego zlecenia wykonuje. Początkowo realizacja powierzonych mu zadań wydaje się być nieskomplikowana, ale im dłużej John przebywa w Southern Reach tym bardziej jego postrzeganie rzeczywistości ulega zniekształceniu. Także sprawy z pozoru proste stają się skomplikowane oraz trudne do wyjaśnienia. A to tylko początek problemów Kontrolera.

 

To była zdecydowanie bardzo dobre lektura.

Fabuła ponownie związana była ze Strefą X, ale akcja rozgrywała się w agencji rządowej Southern Reach. Agencja ta utworzona została zaraz po pojawieniu się Strefy X, a jej głównym zadaniem było zbadanie jej oraz wyjaśnienie czym jest i skąd się wzięła. I tak istniała kolejne trzydzieści lat, aż do dziś. Kontroler objął stanowisko dyrektora jednostki z polecenia Głosu, którego zadania miał rzetelnie wykonywać oraz dostarczać nowych informacji. Nikt nie przewidział jednak tak dużych komplikacji. To miała być prosta i nieskomplikowana praca. Jak się jednak okazało była tego zupełnym przeciwieństwem.

 

Z pozoru była to prosta i nieskomplikowana historia. Po prostu szczegółowo przedstawiająca pracę Kontrolera w Southern Reach, ale zawierająca w sobie też emocje. I to właśnie również one sprawiły, iż przepadłam. Dałam się zawładnąć tejże powieści.

 

Już od pierwszych stron lektury wyczuwałam napięcie, które z czasem uległo pogłębieniu, aby następnie przekształcić się w dezorientację. A wydarzenia, które miały miejsce w organizacji stawały się coraz bardziej niewiarygodne oraz trudne do racjonalnego wyjaśnienia. Z czasem każda, nawet błaha, sprawa wydawała mi się podejrzana. Zaczynałam nabierać podejrzeń do wszystkiego oraz wszystkich. Sama zaczynałam wątpić w swe zmysły. 

 

Nawet w stosunku do bohaterów, konkretnie pracowników organizacji, miałam swoje podejrzenia. Mianowicie stwierdziłam, iż każdy z nich jest wieloletnim pracownikiem organizacji, więc każdy z nich musiał mieć jakieś sekrety, tajemnice, układy. Tylko nikt nie chciał głośno o tym mówić. Wręcz przeciwnie każdy zachowywał się tak jakby chciał coś lub kogoś chronić. I w tym momencie pojawiło się więcej pytań, ale ogólne dotyczyło kwestii posiadanych przez nich informacji na temat Strefy X. Co takiego wiedzieli, a nie chcieli dzielić się tą wiedzą z Kontrolerem? 

 

Reasumując ,,Anomalia" z pozoru prosta historia okazała się być skomplikowaną, niejednoznaczną, a przede wszystkim tajemniczą oraz emocjonalną lekturą. W trakcie czytania miałam wrażenie, iż sama jestem w Southern Reach i usiłuję rozwiązać zagadkę Strefy X. Zaangażowałam się w odkrycie prawdy i zdecydowanie dałam się jej pochłonąć. Jestem ogromnie usatysfakcjonowana z lektury. Wywołała ona u mnie szereg trudnych do opisania emocji. Od nadziei i dezorientacji, aż po poczucie bezradności i klęski. Zdecydowanie wpływa na psychikę czytelnika. Już nie mogę się doczekać kontynuacji. 

 

Na uwagę zasługuje również wydanie książki. Twarda oprawa, ciekawa grafika - tym razem przedstawiająca białego królika oraz wyklejki w środku. Zdecydowanie dopracowana w każdym szczególe.

 

Serdecznie polecam, strona.394

Link do opinii
Inne książki autora
Absolucja
Jeff VanderMeer0
Okładka ksiązki - Absolucja

BESTSELLER ,,THE NEW YORK TIMES" JEDNA Z NAJBARDZIEJ WYCZEKIWANYCH KSIĄŻEK ROKU według ,,The New York Times", ,,The Washington Post", ,,New York Magazine"...

Zrodzony
Jeff VanderMeer0
Okładka ksiązki - Zrodzony

„Jestem osobą czy bronią”, pyta Zrodzony w obliczu śmierci.„Jesteś osobą”, odpowiada Rachel. „Ale jak każda osoba, możesz...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy