Okładka książki - Cierniowa ścieżka

Cierniowa ścieżka


Ocena: 5.29 (7 głosów)

PEŁNOKRWISTA GOTYCKA POWIEŚĆ WIELOKROTNIE NAGRADZANEJ AUSTRALIJSKIEJ AUTORKI

Pokręcona, brutalna i mroczna baśń dla dorosłych przesycona tajemnicami rodzinnymi, czarną magią i gorzkim posmakiem zemsty. Czytelnicy Naomi Novik i Erin Morgenstern będą zachwyceni.

Asher Todd zostaje zatrudniona w posiadłości rodziny Morwood jako guwernantka. Co prawda nie wie zbyt wiele o wychowywaniu dzieci, ale doskonale zna się na botanice i zielarstwie – a może nawet na czymś jeszcze…

Posiadłość Morwoodów to na pierwszy rzut oka zwykłe spokojne miejsce: piękny stary budynek i dumni ze swojego pochodzenia mieszkańcy o nienagannej reputacji. W pobliżu znajduje się miasteczko Morwood Tarn oraz las, z którego nocami dobiega czasem wycie wilków…

Dzieci Morwoodów szybko przywiązują się do Asher, starsza pani Leonora coraz częściej zaprasza ją do swojej komnaty, a czarnowłosy dozorca o dzikich zielonych oczach raz po raz niby przypadkiem wchodzi jej w drogę. Asher zaczyna darzyć sympatią swoich podopiecznych i podoba się jej życie w posiadłości. Teraz zaczyna wątpić, czy będzie w stanie zrealizować swój plan – i kto najbardziej ucierpi, jeśli to zrobi. Ale gdy duchy przeszłości coraz trudniej okiełznać, dziewczyna zdaje sobie sprawę, że nie ma wyboru. Zresztą nie tylko ona skrywa mroczne sekrety. Dom Morwoodów też ma swoje tajemnice: sporo w nim miejsc po portretach na ścianach i drzwi zamkniętych na cztery spusty. Jak to wszystko wyjaśnić? I czy w Morwood Tarn mieszka choć jedna osoba, która nie ma nic do ukrycia?

Powieść „Cierniowa ścieżka” zdobyła nagrodę AUREALIS za najlepszą powieść fantasy 2022 roku.

Informacje dodatkowe o Cierniowa ścieżka:

Wydawnictwo: StoryLight
Data wydania: 2025-03-26
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788368053340
Liczba stron: 488
Tytuł oryginału: The Path of Thorns
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Patrycja Zarawska

więcej

Kup książkę Cierniowa ścieżka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Cierniowa ścieżka - opinie o książce

Asher Todd jest kobietą pełną tajemnic, skrywającą sekrety, posiadającą umiejętności, za które mogłaby trafić na stos, dlatego musi jej ukrywać. Co prawda nie za bardzo zna się na wychowaniu dzieci, jednak nie przeszkadza jej to w zdobyciu pracy jako guwernantka u rodziny Morwood. Miejsce to wydaje się spokojne, a jego mieszkańcy mają nienaganną reputację. Niedaleko znajduje się miasteczko Morwood Tarn oraz las, który skrywa w sobie tajemnicę. W niektóre noce dobiega wycie wilków.
Praca idzie kobiecie dość dobrze, łapie kontakt z dziećmi, które zaczynają ją naprawdę lubić. Na dodatek starsza pani Leonora coraz częściej zaprasza ją do swojej komnaty, a dozorca coraz częściej pojawia się tam gdzie ona. Również Asher zaczyna wszystkich darzyć sympatią, a życie, jakie prowadzi, jej się podoba. Jednak ma swoje plany, zemstę, którą planowała od dawna. Na dodatek zaczynają wychodzić na jaw różne sekrety i tajemnice, a w jej życiu pojawia się ktoś jeszcze. Czy w takich okolicznościach zemsta będzie aktualna? Jakie sekrety skrywa Asher? Kto pojawi się w jej życiu? Co odkryje w dom Morwoodów?

Historia, jaką znalazłam w książce, jest ciekawa, wciągająca, pełna magii, sekretów i tajemnic. To wszystko sprawiło, że nie nudziłam się ani trochę, a książka zdecydowanie mi się podobała. Akcja była sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje.

Główną bohaterką jest Asher. To kobieta pełna tajemnic i sekretów, mająca swój plan, pragnąca zemsty. Moim zdaniem jest postacią ciekawą, dającą się lubić.

„Cierniowa ścieżka” to ciekawa, wciągająca, pełna magi historia, która mnie się podobała. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookszonki
Bookszonki
Przeczytane:2025-04-08, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2025,

Lubicie mroczne historie?

 

Takie, gdzie magia przeplata się z intrygami, sekretami, tajemniczą posiadłością i... 

 

Nie będę spojlerować co tam jeszcze znajdziecie ale powiem szczerze, że bardzo dobrze mi się czytało tę propozycję.

 

Stale towarzyszyło mi napięcie, sekrety skryte w posiadłości Morwoodów, okolicy a także tajemnica samej naszej głównej bohaterki, Asher, sprawiły, że nie mogłam się oderwać od jej czytania.

 

Mroczna magia, zemsta i rodzinne tajemnice.

Niebezpieczeństwo, szczypta romansu i przede wszystkim groza i groteska.

 

Ciężko mi ubrać w słowa, dawno nie czytałam takich historii z dreszczykiem a po Cierniowej ścieżce przypomniałam sobie o korzeniach i o tym, od czego zaczęła się moja przygoda z czytaniem.

 

Podobało mi się połączenie wątków czarownic i wilkołaków, przewijające się krótkie opowiadania o zmiennokształtnych a także prawdziwy osobnik tej rasy wzbogaciły fabułę.

 

I przyznam, że całość była bardzo, bardzo dobra ale mam jedno zastrzeżenie.

 

Czasy sprzed elektryczności, gdzie kobiety mądrzejsze od innych palono na stosie a tam nagle pani notariusz, która miała... żonę.

Coś mi się wydaje, że w tamtych latach nie było to powszechne i legalne ale poprawcie mnie jeśli się mylę.

Bardziej ta sytuacja pasuje do obecnych czasów, gdzie niemal w każdą treść wplatane są związki jednej płci.

O ile takie zawsze istniały o tyle małżeństwo raczej nie było wtedy możliwe w takim wypadku.

 

Poza tym chyba nie ma minusów aczkolwiek zakończenie sprawiło mi zawód, spodziewałam się czegoś innego mimo iż historia jest już kompletna to jednak autorka zostawiła sobie otwartą furtkę do kolejnego tomu.

 

I z wielką chęcią bym sięgnęła po kontynuację losów naszej Asher, bo tu jeszcze wiele można zdziałać.

Nie obraziła bym się także o rozszerzenie wątku wilkołaków, tego nigdy dosyć!

 

Czary Asher były osobliwe i momentami obrzydliwe, przez co kocham jeszcze bardziej tę książkę.

 

Dla miłośników paranormalnych historii też jest tu miejsce, pojawiają się takie wąstki niejednokrotnie.

 

Z pewnością jest to lektura dla pełnoletnich czytelników, dosyć mocna a jednocześnie bardzo łatwo przyswajalna.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - dianawiszniewska
dianawiszniewska
Przeczytane:2025-03-25, Ocena: 5, Przeczytałam,

Niby baśń ale zdecydowanie w mrocznym gotyckim klimacie. Napisana w taki sposób jakby opowiadał ci ją dziadek, fascynująca i z dużą ilością tajemnic. Ma w sobie coś hipnotyzującego do tego stopnia, że śniło mi się, że rozszarpują mnie wilki.
Mamy tu Asher, która zostaje zatrudniona jako guwernantka w posiadłości Morwoodów. Od razu wiemy, że nasza bohaterka coś ukrywa. Asher ma unikatowe umiejętności zdecydowanie wykraczające poza umiejętności guwernantki, a w miarę jak odkrywa historię rodziny Morwoodów napięcie narasta.
To co podoba mi się w tej książce to złożoność głównej bohaterki, z jednej strony stara się pomóc komu może, z drugiej wiedziona jest obietnicą zrobienia czegoś złego.
Jaką ścieżkę wybierze? Tego dowiesz się z książki.
Jeśli lubisz klimat ciemnych dworów skrywających nie jeden sekret, mrocznych lasów w których można spotkać wilkołaki, duchów szepczących do ucha to będzie idealna książka dla ciebie. Opisałabym ją jako niepokojącą ale i wciągającą.

Link do opinii

DALEKO OD DOMU

Stara rezydencja otoczona mrocznym, ciemnym lasem. Rodzina, która pod fasadą normalności kryje straszliwe tajemnice. Kobieta, która złożyła obietnicę, konsekwencje której mogą być zabójcze... „Cierniowa ścieżka” A.G. Slatter to powieść utrzymana w stylistyce gotyckiej baśni, która zdobyła liczne nagrody literackie. Polska premiera już 26.03.2025. Powieść ukaże się nakładem wydawnictwa StoryLight / Insignis.

Asher Todd przybywa do domu państwa Morwood, gdzie podejmuję pracę jako guwernantka trójki ich dzieci. Nikt nie wie o tym, że ma niewielkie pojęcie o tego typu zajęciach. Za to doskonale radzi sobie z ziołami i... duchami. Przekraczając próg domostwa Morwoodów, Asher szybko przekonuje się, że wszyscy członkowie familii mają swoje tajemnice. Niektóre z nich są bardzo mroczne. Sama Asher zaś ma do wykonania zadanie. Bardzo niebezpieczne zadanie, które na zawsze odmieni życie tej rodziny. Pozornie sielankowy dom okazuje się zamieszkały przez wiele dziwnych stworzeń, a wypadki zachodzące w nim sugerują działanie groźnych sił... Czy Asher uda się dokonać tego, co przywiodło ją w te progi? Jakie sekrety Morwoodowie ukrywają za zamkniętymi drzwiami?

Trawa, w której słychać złowróżbne szelesty. Las, w którym czas zdaje się nie istnieć. Dom, w którym zamieszkała śmierć. Angela Slatter doskonale tworzy pełen napięcia klimat. Czytając „Cierniową ścieżkę” trudno oprzeć się wrażeniu, że za chwilę wydarzy się coś bardzo złego. Nie wiemy jednak z której strony nadciąga zło. Akcja powieści dzieje się w bliżej nieokreślonym czasie. Autorka bawi się motywami i kreśli bardzo ciekawy obraz świata po trosze magicznego, a po trosze realnego. Bardzo dobra konstrukcja i interesujący pomysł fabularny. To taka opowieść do której wrzucono dużo różnych, często skrajnie od siebie odmiennych wątków i to się świetnie skomponowało. Jest „Cierniowa ścieżka” swoistą baśnią. Jednak nie jest to baśń dla małych dzieci. Pełna złowieszczego napięcia, intryg i krwi - to fantastyczna powieść, w której naprawdę czujemy gotycki klimat. Slatter nie zapomina o detalach takich jak : skrzypienie podłóg, tajemnicze nocne odgłosy, portrety znikające ze ścian. I sama formuła tej powieści bardzo dobrze się broni. Jednakże autorka poszła jeszcze dalej. „Cierniowa ścieżka” to powieść zawierająca bardzo dużo elementów grozy, ale okraszona także świetnym humorem i odrobiną romansu. Bardzo ładnie to wszystko razem się uzupełnia. Czytelnik, który wkroczy do świata skreślonego ręką Slatter, nie zazna spokoju. Coraz to nowe wypadki i dziwne zdarzenia powodują mętlik w głowie. Co tak naprawdę się tutaj dzieje? Kto ma złe zamiary? I dlaczego wszyscy kłamią?

„Cierniowa ścieżka” jest doskonałą książką łączącą fantastykę i horror. Z lekką domieszką erotycznego napięcia. To także niepokojąca opowieść o odrzuceniu, dotkliwej samotności i pragnieniu bycia kochanym. Slatter stworzyła całkiem zgrabne postaci, które tworzą istną mieszankę wybuchową. Mimo tego, że wydaje nam się, że z każdą przeczytaną stroną, poznajemy ich coraz lepiej, to okazuje się, że nie jest to wcale takie oczywiste. Slatter potrafi budować klimat pełen dojmującego mroku, nieco przypominający senny majak. Jej bohaterowie mają wiele oblicz. Nikt z nich nie jest niewinny i bezinteresowny. Wszyscy oni mają swoje cele. Bardzo niepokojaca powieść. Pełna chłodu i z niezwykle umiejętnie stworzym tłem fabularnym. Świat, który pokazuje nam A.G.Slatter nie jest jednowymiarowy. Mieszają się tutaj legendy, mity, bajania. Nie zabraknie strachu przed wilkami, kobiet, które ukrywają swoje talenty bojąc się być osądzonymi jako wiedźmy i sługów kościoła siejących ponury terror. Wrzucenie „Cierniowej ścieżki” do worka zwanego Young Adult czyni tej książce sporą krzywdę. To rozrywka na wysokim poziomie. Zaskakująca, zdumiewająca realizmem fantastycznej kreacji i potrafiąca wzbudzić w odbiorcy nutę lęku. Autorka bardzo dobrze równoważy środki, którymi się posługuje. Nie przechyla tej historii ani w stronę fantastyki, ani romansu. Wątki miłosne są jedynie wzbogaceniem fabuły. Nie odgrywają dominującej roli i nie są irytujące.

Trudno określić, co jest najtraszniejsze w tej opowieści. Czy las wraz z jego niebezpiecznymi mieszkańcami, czy posiadłość Morwoodów, której mury pilnie strzegą sekretów, czy też sama rodzina, która chowa przed światem zewnętrzym swoją prawdziwą, okrutną twarz. Powieść sięgająca do korzeni. Inspirowana książkami Poego, Anne Rice, Mary Shelley. Ukryta pod płaszczykiem baśniowej fantastyki opowieść o pragnieniu wiecznej młodości, rozrachunkach z przeszłością, dążeniu do stania się dla kogoś obiektem największej miłości. Rewelacyjna powieść, która zasłużenie otrzymała kilka nagród. To powiew świeżości, którego ciągle tak bardzo brakuje we współczesnej literaturze. A.G. Slatter czerpiąc z klasyki jednocześnie burzy konwenanse gatunkowe, miesza style i w historię tak głęboko zakorzenioną w klasyce, potrafi tchnąć coś swojego. „Cierniowa ścieżka” zasługuje na to, by dołączyć ją do swojego księgozbioru. Takie powieści nie zdarzają się często. Kapitalna rozrywka i ukłon w stronę starych mistrzów. Diabeł gorąco poleca

Link do opinii

"Cierniowa ścieżka" to z jednej strony opowieść o niesprawiedliwie potraktowanych guwernantkach, okrutnych zarządcach, znającej sekrety swoich panów służbie, ale z drugiej strony... to książka wypełniona wiedźmami, magią krwi, wilkołakami, ludowym bajaniem. Jak udało się to zrobić? Nie wiem, ale udało się fenomenalnie.


Jestem zakochana w tym pomyśle, misternie splecionej intrydze, w niesamowitych bohaterach z ich wszystkimi słabościami i mocnymi stronami. Nie ma tutaj słabych punktów, głupotek, jest za to misternie realizowany mroczny plan. Akcja z początku może wydawać się powolna, ale to jak z rozwijaniem włóczki, mniejsza kuleczka szybciej nam się obróci. Czytelnik zrozumie wszystko dopiero, kiedy przeczyta całość od początku do końca.


Jestem pod wrażeniem głównej bohaterki Asher, jej powściągliwości, opanowania, siły, umiejętności. Fascynujące było śledzenie jej działań, przemyśleń, zrozumienie jej motywacji. "Cierniowa..." to w dużej mierze opowieść o kobietach, manipulacji, syndromie Śnieżki. Nie spodziewałam się tak dobrego przerobienia tych motywów, pokazania ich w tak fantastycznej odsłonie.


Urzekające również były przewijające się baśnie. Różni bohaterowie opowiadają sobie różne wersje znanych także nam historii. Zastanawiałam się, czy to tylko wymysły, czy one naprawdę wydarzyły się w tym świecie? Wszystko jest możliwe. Najlepsza była ta o czerwonym kapturku, w której babcia z wnuczką oznajmiają "dziękujemy za ratunek, ale nie był potrzebny", po czym rozszarpują myśliwego. Wow.


Podsumowując, świetnie mi się ją czytało, dużo o niej myślałam, dawkowałam sobie tę przyjemność. Było w tej książce coś takiego... eleganckiego, co wyjątkowo trafiło w mój gust. Autorka stwierdziła, że zaczęła ją pisać od zadania sobie pytania, co by było, gdyby połączyć Jane Eyre i doktora Frankensteina. Yay, dawno nie dałam tak wysokiej oceny! Polecam.

Link do opinii

Nie każda książka potrafi wciągnąć czytelnika w swój świat tak głęboko, by jeszcze długo po odłożeniu jej na półkę myśli błądziły po cienistych korytarzach, gdzie przeszłość splata się z teraźniejszością, a sekrety gnieżdżą się w najciemniejszych zakamarkach ludzkiej duszy. ,,Cierniowa ścieżka" A. G. Slatter to właśnie tego rodzaju powieść, hipnotyzująca, pełna niedopowiedzeń i pulsująca podskórnym napięciem. To historia utkane z gotyckich lęków, napędzana magią starego świata i kobiecą determinacją, które razem tworzą opowieść przywodzącą na myśl echa klasycznych powieści grozy.

 

Od pierwszych stron książki czytelnik zostaje wciągnięty w rzeczywistość, która choć nie należy do naszego świata, wydaje się znajoma, wypełniona starymi legendami, zapachem wilgotnej ziemi i mrokiem gęstniejącym tuż po zmroku. Autorka z niezwykłą wprawą buduje klimat, misternie przeplata opowieść z elementami gotyckiej estetyki, tworząc przestrzeń pełną cieni i dwuznacznych symboli. To nie tylko opowieść o tajemnicach, ale też o miejscu, które zdaje się mieć własną świadomość, własną wolę i własne pragnienia.

 

To powieść, która nie daje łatwych odpowiedzi, przez długi czas prowadzi czytelnika mrocznymi korytarzami fabuły, nie zdradzając celu tej wędrówki. Akcja rozwija się powoli, stopniowo odkrywając kolejne warstwy tajemnicy, by w kluczowych momentach przyspieszyć, wbijając ostrza zaskoczenia w niczego niepodejrzewającą świadomość czytelnika. W miarę zagłębiania się w fabułę, powieść odsłania swoje prawdziwe oblicze przesiąknięte mrokiem, ale też skrywające w sobie odrobinę melancholijnego piękna.

 

W ,,Cierniowej ścieżce" odnajdziemy echa klasycznych baśni, tych opowiadanych szeptem przy kominku, gdzie dobro i zło nie są wyraźnie oddzielone, a każda historia ma wiele wersji, zależnie od tego, kto ją opowiada. W tych opowieściach nie ma miejsca na piękne, romantyczne zakończenia, zamiast nich mamy gorzkie lekcje, które pozostawiają blizny i wspomnienia kształtujące kolejne pokolenia.

 

Slatter bawi się motywami znanymi z literatury snuje historię, która wydaje się znajoma, by nagle poprowadzić ją w kierunku, którego nikt się nie spodziewa. Nie ma tu klasycznego bohatera, który walczy w imię szlachetnych wartości. Nie ma też jednego złoczyńcy, którego można obwinić za wszystkie nieszczęścia. Są tylko ludzie pełni wad, targani emocjami, podejmujący decyzje, które mogą prowadzić zarówno do ocalenia, jak i do zguby.

 

,,Cierniowa ścieżka" to powieść wymagająca, nie dla tych, którzy szukają lekkiej lektury, lecz dla tych, którzy lubią się zanurzyć w mrocznej, gęstej atmosferze pełnej sekretów. To książka o zemście i przeznaczeniu, o cieniach przeszłości, które nigdy nie pozwalają o sobie zapomnieć.

 

Jest w niej coś z gotyckiej elegancji i coś z dzikiej, pierwotnej magii. Jest piękno ukryte w brzydocie i okrucieństwo zamaskowane uprzejmymi uśmiechami. Jest historia, którą trzeba odkrywać powoli, krok po kroku, jak podążając po ścieżce usianej cierniami - bo choć podróż ta może być bolesna, to warto nią podążyć aż do samego końca.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Uleczkaa38
Uleczkaa38
Przeczytane:2025-03-13, Ocena: 6, Przeczytałam,

   Niezwykły świat, dawne konwenanse i obyczaje, dyskretnie podana magia i bohaterka, która skrywa wielką tajemnicę... - to tylko kilka z elementów znakomitej, mrocznej, jakże klimatycznej powieści fantasy ,,Cierniowa ścieżka", jaka to ukaże się na dniach w naszym kraju nakładem Wydawnictwa StoryLight. Zapraszam was do poznania recenzji tej książki, która w mej skromnej opinii zachwyci polskich czytelników w równie wielkim stopniu, jak miało to miejsce na całym świecie.

 

 Asher Tood przyjeżdża do małego miasteczka Morwood Tarn, by tam rozpocząć pracę guwernantki w wielkim domu państwa Morwoodów. Już od samego początku nie wszystko idzie tak, jak powinno, gdy dane jest jej poznać mieszkańców posiadłości, jak i kryjące się wokół niej zło. Kolejne dni sprawią, że jej praca i pobyt w starym domu okaże się przyjemniejszym - głównie za sprawą znalezienia wspólnego języka z dziećmi, z nestorką rodu i z innymi pracownikami w posiadłości. Jednakże Asher nie przybyła tu tylko dla pracy, ale dla odnalezienia czegoś, co należało się od dawna jej i jej bliskim. Tyle tylko, że wprowadzenie tego planu w życie okaże się bardzo niebezpiecznym...

 

 A. G. Slatter - australijska autorka niniejszej powieści, oddała w nasze ręce książkę będącą znakomitym połączeniem klimatycznego  fantasy, historycznej relacji i obyczajowego dramatu w spójną, efektowną, piękną całość. Ot, wystarczy wspomnieć, że mamy tu ducha wiktoriańskiej epoki, iście kryminalne intrygi oraz romansowy wątek o trudnej miłości, której nie sprzyja czas, miejsce i prawda. To opowieść, którą można się zachwycać, z której można czerpać wielką czytelniczą przyjemnością, jak i która - zwłaszcza czytana wieczorem i nocą, może nas naprawdę przestraszyć, ale to też jest w tych okolicznościach całkiem miłym odczuciem...

 

 Fabułę powieści wypełnia relacja głównej bohaterki - Asher, która dzieli się z nami przebiegiem kolejnych dnia w posiadłości Morwoddów. To nauczanie dzieci, pomaganie nestorce rodu, odkrywanie okolicy i poznawanie mieszkańców pobliskiego miasteczka, jak i też wypełnianie planu, z jakim dziewczyna tu przybyła. I są tu chwile zabawne, są wartkie sceny akcji, a i nie brak też gorącej namiętności, ale jednocześnie jest i zło w tej historii, czynione tyleż przez ludzi, co i przez mroczne siły. Znakomite jest to, że z każdą kolejną stroną wiemy więcej o Asher i jej misji, ale jednocześnie odkrywamy ten świat i jego mieszkańców dokładnie w taki sam sposób, jak ona sama, wiedząc o nim nie dość wiele, by być pewnym tego, jak zakończy się ta historia.

 

 Asher Tood to odważna, niezwykle charakterna i zarazem bardzo inteligentna dziewczyna, która potrafi wcielić się w zupełnie niepozorną rolę młodej kobiety, by tak właśnie ją postrzegano i tym samym lekceważono. W rzeczywistości jest ona kimś zupełnie innym, kto posiada wiedzę, doświadczenie oraz coś, za co w czasach tej opowieści skazywano na spalenie na stosie. I nie sposób nie polubić tej bohaterki, nie okazywać jej współczucia i nie życzyć powodzenia, o które będzie naprawdę trudno. Mamy tu oczywiście także wielu innych bohaterów z drugiego planu - na czele z państwem Morwood, wśród których są ludzie dobrzy, ale też i naprawdę źli..., czy też by wspomnieć o służbie w posiadłości, gdzie Asher znajdzie naprawdę wiele wsparcia, a nawet i miłość...

 

 Niezwykłym jest też świat tej książki - stylizowany na epokę wiktoriańską, ale jednak znaczony obecnością magii, która co prawda jest uznawana za herezję przez Kościół i władzę, ale o której to po prostu każdy wie, że istnieje i że w odpowiednich okolicznościach może pomagać. Piękne są opisy tej codzienności - zarówno tej w domu Morwoodów, jak i też w miasteczku Tarn, czy też w jego okolicach, gdzie rozpościerają się wielkie lasy, kryjące sekrety, tajemnice, zagadki i nocne wycie wilków... To sceneria, która urzeka, która intryguje i która też czasami - a jakże, wywołuje ciarki na naszym ciele.

 

 Lektura tej powieści porywa od pierwszych chwil, gdyż jest ona dokładnie taką, jaką chcielibyśmy ją odbierać - ciekawą, podaną z lekkością, zaskakująca w najmniej spodziewanych momentach i idealnie wypośrodkowaną pomiędzy tym, co mroczne i dramatyczne oraz tym, co przygodowe, zabawne, czasami romantyczne. I choć jest to powieść fantasy, gdzie mamy magię i wiele niezwykłych postaci o z pewnością nie ludzkiej naturze, to jednocześnie książka ta wydaje się być także odpowiednim wyborem dla tych czytelników, którzy cenią sobą obyczajowe, kryminalne i historyczno romansowe klimaty. I to jest dobre, gdyż w ten sposób opowieść ta zyskuje wiele pięknych, różnych obliczy.

 

 

 ,,Cierniowa ścieżka" to powieść, którą poznać warto - z uwagi na jej literacką jakość, na fabularną postać i na piękne emocje, jakie płyną ze stron tej pozycji. Warto również z tego względu, że intuicja podpowiada mi, że to nie koniec naszych spotkań z Asher Tood - przynamniej mam taką wielką nadzieję... Polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł. 

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy