Okładka książki - Jego wysokość prezes

Jego wysokość prezes


Ocena: 5 (3 głosów)

Czasem smutny koniec bywa początkiem czegoś fascynującego

Emma – młoda, zdolna i ambitna, studentka prawa na Harvardzie – wydaje się skazana na sukces. Dostała się na staż w szanowanej kancelarii i w dodatku związała się z synem właścicieli firmy. Sielanka? Cóż… pozorna. Dziewczyna szybko się przekonuje, że moralność jej narzeczonego pozostawia wiele do życzenia. Poniżona i upokorzona zachowaniem Kaya, popełnia straszny błąd. Porzuca więc marzenia o karierze i wyjeżdża do babci Trish. Zaszywa się na prowincji w stanie Wisconsin, gdzie dochodzi do siebie w otoczeniu zwierząt i natury. Pomaga sąsiadom, udzielając im w razie potrzeby darmowych porad prawnych.

Babcia uważa jednak, że Emma marnuje się na prowincji. Obmyśla intrygę i wysyła wnuczkę do Nowego Jorku, by tam odnalazła niejakiego Liama Kennedy’ego, który rzekomo jest Trish coś winien. W trakcie poszukiwań, w wyniku pomyłki, Emma przejmuje obowiązki asystentki prezesa wielkiej korporacji z branży kosmetycznej. Jednak ten Liam Kennedy jest zdecydowanie za młody i nijak nie pasuje do opisu mężczyzny, którego ma znaleźć. Czy to na pewno dobry trop? Co połączy asystentkę-prawniczkę i młodego prezesa? I jaką tajemnicę skrywała babcia Trish?

Gorący i pełny zwrotów akcji romans biurowy z motywem enemies to lovers

Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.

Informacje dodatkowe o Jego wysokość prezes:

Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2024-12-03
Kategoria: Romans
ISBN: 9788328917606
Liczba stron: 0

więcej

Kup książkę Jego wysokość prezes

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Jego wysokość prezes - opinie o książce

Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2025-04-14, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

Katarzyna Mak po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać powieści pełne emocji, namiętności i humoru. Jego Wysokość Prezes to lekka, romantyczna komedia z domieszką erotyzmu, która przypadnie do gustu miłośniczkom literatury kobiecej i romansów biurowych. Główna bohaterka Emma to młoda kobieta, która dostała się na staż w prestiżowej kancelarii adwokackiej i związała się z synem właścicieli firmy. Niestety upokorzona przez narzeczonego porzuca marzenie o karierze i wyjeżdża do babci Trish na prowincję. Wkrótce babcia wymyśla intrygę i podstępem wysyła wnuczkę do Nowego Jorku. W wyniku pomyłki Emma przejmuje obowiązki asystentki prezesa wielkiej korporacji. Jej szefem okazuje się być nieprzyzwoicie przystojny, ale też wyniosły i z pozoru nieosiągalny mężczyzna. Ich relacja początkowo opiera się na typowym schemacie "napięcie w pracy", jednak z każdą kolejną stroną autorka subtelnie odsłania przed czytelnikiem głębsze warstwy osobowości bohaterów i pozwala im się rozwijać. Autorka świetnie operuje dialogiem, bo rozmowy między bohaterami są błyskotliwe, często zabawne, a czasem bardzo intymne. Choć fabuła może wydawać się przewidywalna, autorka nie boi się zaskoczyć czytelnika twistami i emocjonalnymi zwrotami akcji. Styl pisania Katarzyny Mak jest przystępny i obrazowy, dzięki czemu książkę czyta się szybko i przyjemnie. Wątki erotyczne są wyważone namiętne, ale nie wulgarne. To idealna lektura na oderwanie się od codzienności, szczególnie dla fanek romansów z nutą komedii i odrobiną pikanterii.

"Jego Wysokość Prezes" to zabawna, romantyczna i seksowna opowieść o relacji, która zaczyna się od służbowej zależności, a przeradza w coś głębszego. To pozycja idealna na wieczór z winem i kocem. Nie zaskakuje oryginalnością, ale za to daje dokładnie to, czego oczekujemy od dobrej książki z tego gatunku, czyli relaks, emocje i uśmiech.

Ocena: 8/10

Gorąco polecam!

BRUNETTE BOOKS 

Link do opinii

Tytuł: Jego wysokość prezes

Autor: Katarzyna Mak

Wydawnictwo Editio Red

Helion S. A

Data premiery: 03.12.2024r.

#współpracareklamowa

#współpracabarterowa

#współpracarecenzencka

 

" Z jej miny wnioskuję, że nie lubi, kiedy stawia się ją pod ścianą. No to jest nas dwoje. Ja też nie przepadam, kiedy coś mi się narzuca, a jeszcze bardziej nie znoszę, gdy robi się ze mnie durnia. A ona w pewien sposób ze mnie zadrwiła. Zresztą nie pierwszy raz. "

 

Q: Lubicie romanse biurowe?

Ja dawno takiego romansu biurowego z wątkiem enemies to lovers nie czytałam, a ta historia przypomniała mi dlaczego, tak bardzo je lubię.

Autorka świetnie wykreowała bohaterów i stworzyła bardzo ciekawą historię, która wciągnęła mnie od pierwszej strony.

Jest w niej mnóstwo emocji, ale także i refleksji, ciekawa fabuła i zwroty akcji , które intrygują. Dobrze poprowadzone wątki i powoli odkrywane tajemnice bohaterów połączone z lekkim piórem autorki sprawiają, że książkę czyta się bardzo szybko.

Gorąco polecam.

Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.

#książkoweimpresje #polskiebookstagramy #bookstagrampl #podróżepopolskiejliteraturze 

Link do opinii

,,Jego wysokość prezes" to bodajże moja piąta przeczytana książka autorstwa Katarzyny Mak. Niektóre z nich bardzo mi się podobały, natomiast inne wypadły w mojej ocenie nieco słabiej. A jak w tym rankingu uplasowała się historia Emmy i Liama? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Zacznę od tego, że zawsze lubiłam romanse biurowe, ponieważ wspólna praca i spędzanie wielu godzin w towarzystwie jednej osoby, zawsze sprzyja zacieśnianiu więzi. Nie inaczej było również w przypadku głównych bohaterów tej historii, chociaż ich początki nie były tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Emma przybyła bowiem do Nowego Jorku z misją, na którą wysłała ją jej ukochana babcia. Dziewczyna nie szukała pracy, tylko mężczyznę, który przed laty współpracował z Trish, a znalazła nie tylko zatrudnienie, ale również kogoś, który zawładnął jej sercem. Czy pomimo chwilowego rozproszenia uwagi uda jej się wykonać zadanie wyznaczone przez babcie? Aby się o tym przekonać, musicie zagłębić się w lekturze.

W moim odczuciu książka miała zarówno swoje dobre, jak i złe strony. Sama fabuła miała dość duży potencjał, nawet pomimo kilku drobnych niedociągnięć, jak chociażby zatrudnianie osoby z ulicy, bez uprzedniego sprawdzenia jej kwalifikacji, całość raczej trzymała się kupy. Relacja głównych bohaterów rozwijała się może zbyt szybko, ale w sumie zważywszy na objętość książki -- można było to już założyć przed rozpoczęciem czytania, dlatego nawet specjalnie mi to nie przeszkadzało, chociaż zdecydowanie bardziej lubię motyw slow burn niż instant love.

Natomiast w fabule znalazły się dwa elementy, które w mojej ocenie totalnie nie współgrały z całością, przez co wybijały mnie nieco z rytmu czytania. Były to między innymi retrospekcje, które pojawiały się nagle i w większości nie łączyły się z aktualnymi wydarzeniami. Szkoda, bo taki zabieg zazwyczaj wpływa pozytywnie na odbiór całości, natomiast tutaj coś wyraźnie poszło nie tak. Mam też małe zastrzeżenia do koneksji rodzinnych, które zostały ujawnione pod koniec książki. Sam pomysł był świetny, ale zabrakło mi rozwinięcia tematu i lekkiego rozciągnięcia go w czasie, aby nabrał prawidłowego wydźwięku.

Niemniej jednak uważam, że była to jedna z ciekawszych książek autorki, oczywiście spośród z tych, które miałam okazję przeczytać, dlatego z pewnością nie było to moje ostatnie spotkanie z jej twórczością.

Link do opinii
Inne książki autora
Żona gangstera
Katarzyna Mak0
Okładka ksiązki - Żona gangstera

NELA, po pamiętnej i traumatycznej w skutkach nocy, próbuje zapomnieć o Kostku, którego obwinia za całe zło, jakie ją spotkało. Żeby uchronić się przed...

Mój Mały Książę
Katarzyna Mak0
Okładka ksiązki - Mój Mały Książę

Olga to szalenie ambitna, zdolna młoda kobieta. Singielka z wyboru, z zawodu konserwator zabytków i architekt.Ubiega się o pracę w prestiżowej firmie zajmującej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy