Gdy wspomnienia przyjmują nieoczywistą formę, dzieje się magia
Wypełnione echami przeszłości mieszkanie, zakurzony pawlacz i pudełko starych bombek. W tym zaczarowanym kalendarzu adwentowym zasada jest prosta: jedna rozbita bombka to jedno wspomnienie. I setki emocji.
Trzydziestoletnia Eleonora już kolejny rok przepracowuje śmierć bliskiej osoby. Kogoś, kto rozweselał i inspirował. Kogoś, kto w jej odczuciu był od zawsze i na zawsze. Jednak coś poszło nie tak, a życiowy szlak okazał się bardzo kręty.
Eli od dziecka kochała święta, lecz wskutek trudnych doświadczeń w życiu kobiety wiele się zmieniło. Pogrążyła się w żalu i odcięła od wszystkiego, co niegdyś sprawiało jej radość. Nawet bożonarodzeniowa magia zniknęła, tak przynajmniej jej się wydawało.
Na szczęście świąteczny czar nie opuszcza Eli na dobre. Grudzień z całych sił próbuje ją zaskoczyć, a każdy dzień adwentu przywołuje obrazy z przeszłości, pozwalając odkrywać je na nowo. Spotkania tego, co było, z tym, co tu i teraz, są w stanie zdziałać cuda. Nawet jeśli smutek utrudnia im dostęp do serca.
Czy można poukładać świat, gdy brakuje najważniejszego składnika? Gdy brakuje tego, co było nam przeznaczone? A może jednak to, co zapisane, nie zawsze jest tak oczywiste?
Wydawnictwo: Światy Równoległe
Data wydania: 2025-11-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 340
Czytam,