Koloraże. Na długie wieczory

Tym razem mam przyjemność przedstawić Wam kolorowankę Wydawnictwa Relacja. Tematyka kolorowanki związana jest z zimową porą roku, dlatego idealnie nadaje się na długie wieczory. Znajdują się w niej między innymi pejzaże, niektóre z ptaków zimujących w kraju, jak również inne zwierzęta, do tego jemioła, przeróżne wzory płatków śniegu, sowy, bombki czy różnego rodzaju zawijasy. Pomimo, że za oknem raczej aura jesienna, to przynajmniej w kolorowance można poczuć przypływ zimy.

Biorąc pod uwagę stronę techniczną kolorowanki... Okładka zachwyca swą barwnością, od razu nasuwa się na myśl, co takiego można otrzymać w środku. Zeszyt jest formatu A4. Książka składa się z 92 ilustracji, które są drukowane obustronnie. Kartki nie są wyrywane, ani nawet podszykowane do tego by móc je wyciąć, ponieważ kolorowanka jest klejona. Tutaj minus za to, że niektóre z ilustracji kończą się w miejscu sklejenia książki, przez co ciężko jest dokończyć obrazek. Próbowałam rozginać książkę, owszem udało się, jednak obawiam się, iż kolejne rozgięcie spowoduje wypadanie kartek. Natomiast plus daję za kartki, które są naprawdę dobrej jakości, w jednym przypadku użyłam dosyć intensywnego cienkopisu i miłym zaskoczeniem było, że nie przebił na drugą stronę, co czyni, że można śmiało kolorować mazakami, cienkopisami czy żelpenami bez obawy, że znajdziemy je na drugiej stronie. Jeżeli chodzi o same ilustracje, są bardzo interesujące i przy tym przyjazne dla oka, oraz są zróżnicowanej wielkości od maleńkich po bardzo duże.

Reasumując. Pomijając fakt sklejenia książki, (który mnie osobiście nieco przeszkadza, ale dla innych może nie mieć znaczenia) kolorowanka jest bardzo ciekawa. Miło spędziłam z nią kilka długich wieczorów i z pewnością nadal będę do niej zaglądać. Kolorowanka zachwyca swą różnorodnością ilustracji. Warto również wspomnieć, iż książka została stworzona wyłącznie przez polskie artystki. Macie tutaj ogromne pole do popisu, możecie używać mazaków, farb, kredek, cienkopisów, w zasadzie co tylko wpadnie Wam w ręce, do tego nikt nie narzuca jakich barw powinniście używać, dlatego śmiało możecie sobie poeksperymentować z doborem barw. Polecam.