Miasto Kazimierz pomimo spustoszenia żyje i zaskakuje swymi nowymi obliczami: to tu bije puls Krakowa, artystyczny i towarzyski. W tej przestrzeni, jak w żadnej inej, artystyczne dusze wyczarowują nostalgię, wzruszenie, ironiczną anegdotę, słowem Środkową Europę.
Chcę przeczytać,