Okładka książki - Książę Parnasu

Książę Parnasu


Ocena: 3.6 (5 głosów)
Niniejsza opowieść jest skromnym divertimento odwołującym się do niektórych, mniej lub bardziej znanych, szczegółów z życia Miguela de Cervantesa Saavedry, przede wszystkim związanych z jego podróżą do Włoch, którą odbył w swych młodych latach, jak również z kilkoma bytnościami w Barcelonie, niejednokrotnie w jego dziełach wspomnianych. Aczkolwiek - rzecz dziwna - autor "Don Kichota" nie wspomina o swojej przyjaźni z barcelońskim drukarzem i księgarzem Antonim de Sempere i znajomości z łazikiem Sancho Ferminem de la Torre. Zupełnym również milczeniem w biografii wielkiego pisarza pominięte są jego trudne relacje z tajemniczym wydawcą Andreasem Corellim.

Informacje dodatkowe o Książę Parnasu:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2012-10-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7758-294-7
Liczba stron: 64

więcej

Kup książkę Książę Parnasu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Książę Parnasu - opinie o książce

„Książę Parnasu”, według opisu, jest po prostu „skromnym divertimentem odwołującym się do niektórych, mniej lub bardziej znanych, szczegółów z życia Miguela de Cervantesa Saavendry, przede wszystkim związanych z jego podróżą do Włoch, którą odbył w swych młodych latach, jak również z  kilkoma bytnościami w Barcelonie, niejednokrotnie w jego dziełach wspomnianych”. Już od pierwszych zdań zanurzamy się w średniowiecznym klimacie Barcelony, do którego autor zdążył nas przyzwyczaić w całej swojej serii o „Cmentarzu Zapomnianych Książek”. Baśniowa opowieść o Miguelu de Cervantesie i jego domniemanych znajomościach z Panem Antonim de Sempere, Sancho Ferminem de la Torre oraz Andreasem Corellim – nazwiskami dobrze znanymi nam z trylogii, rzuca nowe światło na wcześniejsze czasy przed powstaniem słynnej biblioteki. Dowiadujemy się także co nieco o sławnym Cervantesie – autorze niezapomnianego „Don Kichota”, a zachęceni tymi informacjami chcemy poznać więcej szczegółów z życia pisarza. Kto wie, może gdzieś, w zupełnie dziwnym miejscu, leży sobie przez wieki trzecia część  przygód rycerza z La Manchy, o której świat nigdy się nie dowiedział…„Książę Parnasu” to zaledwie 60 stronicowa opowieść, ale jakże ciekawa i wciągająca. Archaiczny styl dobrze komponujący się z XVI i XVII stuleciem może nie ułatwia lektury, ale wprowadza w odpowiedni klimat i dodaje wiarygodności opisywanej historii. 

„Komedia uczy nas, iż nie należy brać życia nazbyt serio, tragedia zaś uczy nas, co się dzieje, kiedy nie bierzemy na serio tego, czego nas uczy komedia.”

„Miłość to jedyny kamień, który zawsze potyka się o tego samego człowieka.”

Jak widać i tu znajdziemy aforyzmy, mądrości – fantastyczne cytaty, których tak wiele jest w książkach Zafona. Żal tylko, że historia Miguela de Cervantesa – tytułowego Księcia Parnasu jest tylko tym krótkim „divertimentem”, a nie kolejną  fantastyczną, kilkuset stronicową powieścią do jakich przyzwyczaił nas autor.
 
Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - en-ca_minne
en-ca_minne
Przeczytane:2013-08-18, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2013, Mam,
No cóż, zdecydowanie mogło być lepiej (gorzej pewnie też...). Wydaje mi się jednak, że Zafon nie jest mistrzem krótkich opowiadań, a jego malutkiej książeczce, wbrew zapowiedziom wydawcy, daleko do "Opowieści Wigilijnej". Są wątki znane z innych powieści, a więc Cmentarz Zapomnianych Książek, są przodkowie znanych czytelnikom postaci, jest i nowy wątek życiorysu Cervantesa (niestety nijak mający się do prawdy historycznej). Minusem jest język - autor (lub tłumacz) nieco zbyt mocno silili się na stylizację języka i wyszło dość sztywno. Plusem jest za to niewątpliwie to, że mogłam dowiedzieć się czegoś nowego o mojej ulubionej postaci z pozostałych powieści - Andreasie Corellim. Ogólnie rzecz ujmując - nic specjalnego, nie musiałam kupować kolejnego "Więźnia nieba", by ją przeczytać. Mój błąd - innym odradzam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - alnilam
alnilam
Przeczytane:2013-02-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2013, Mam,
"Książę Parnasu" jest to krótkie opowiadanie, sprzedawane jako "prezent" od autora i wydawcy w komplecie z "Więźniem nieba". Początkowo nie byłam zachwycona rozmiarami tej książeczki - liczyłam na coś więcej. Ale gdy tylko zaczęłam czytać, okazało się że to "więcej" naprawdę może się ukryć na tych 64 stronach. Autor sobie tylko znanym sposobem przenosi nas w magiczny świat Barcelony, i nie tylko, przełomu XVI i XVII wieku. W końcu postanowił uchylić przed czytelnikami rąbka tajemnicy i pokazać początki Cmentarza Zapomnianych Książek... Polecam wszystkim fanom twórczości Zafona, i nie tylko ;)
Link do opinii

Sięgnęłam po tę książkę, myśląc iż jest to prequel serii Cmentarz Zapomnianych Książek, tymczasem srodze się zawiodłam. Ta krótka (bo zaledwie 60-ciu stronicowa) broszurka okazała się dla mnie nie do przebrnięcia i poddałam się w połowie. Nie chciałam dalej brnąć w ten niezrozumiały bełkot i tracić czasu na coś takiego. 

 

Barcelona w roku 1616 i wcześniej, do której to wkracza  poeta don Miguel de Cervantes, towarzyszący mu Sancho oraz ponoć niezwykłej urody Francesca di Parma, której to walory fizyczne opiewa, określając ją między innymi jako "fajerwerk kobiecości, co mnie nieco rozbawiło. Ale powiedzonko ciekawe. Spotykają się oni z księgarzem i drukarzem Antonim de Semperem, z którym wspólnie biesiadują.

 

I dalej już było tylko gorzej. Archaiczny język, który mnie męczył okrutnie, tym bardziej, że nudne to było jak flaki z olejem. Niestety, niewiele ma to wspólnego z cyklem o Cmentarzu Zaginionych Książek i czemu na służyć ta książeczka to naprawdę ciężko powiedzieć. Może są osoby, które się w tym rozsmakują, ale jeśli o mnie chodzi, to zupełne nieporozumienie i strata czasu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ratafia1
ratafia1
Przeczytane:2023-10-13, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2023,

Żywię do Zafona bardzo sprzeczne uczucia. Uwielbiam to jego przejmujące szarpanie za struny serca, których istnienia nawet nie podejrzewałam, a nie znoszę...w zasadzie za to samo. Pod tym względem ta książeczka nie jest aż tak bolesna, choć nie zabrakło w niej oczywiście nieszczęśliwej historii miłosnej, diabolicznych mocy, tym razem we własnej postaci i spalonej słońcem Barcelony. Miła książka, by dostać ją w prezencie, by samemu kupować - niekoniecznie.

Link do opinii
Inne książki autora
Cień wiatru
Carlos Ruiz Zafon0
Okładka ksiązki - Cień wiatru

Zgodnie z regułami cmentarza zapomnianych książek to książki wybierają swego czytelnika. Bądź pozdrowiony w świecie wybranych. W życiu liczą się tylko...

Marina
Carlos Ruiz Zafon0
Okładka ksiązki - Marina

Barcelona, lata osiemdziesiąte XX wieku. Oscar Drai jest zauroczony atmosfera podupadających secesyjnych pałacyków otaczających jego szkołę z internatem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy