Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2002 (data przybliżona)
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 184
Tytuł oryginału: The Lion, the Witch and the Wardrobe
Tłumaczenie: Andrzej Polkowski
Tom 1 cyklu
Opowieści z Narnii
Odwieczna walka dobra ze złem, w której kolejny raz wygrywa dobro. W dosyć zresztą przewrotnym stylu. Sięgnąłem po serię dopiero w wieku - no tak przed trzydziestką, hehe:P - i nie do końca przemawia do mnie jej styl, aczkolwiek myślę, że najmłodsi czytelnicy docenią jej sposób bycia. Chociażby za barwne i szczegółowe opisy, które bardzo dobrze działają na wyobraźnię, za różnego rodzaju istoty magiczne, za samą przygodę z Narnią.
Autor: C.S. Lewis
Po raz pierwszy wydana w dniu 16 października 1950 przez Geoffrey'a Blesa
Gatunek: Fantasy
Są tam różni bohaterowie: Łucja, Zuzanna, Piotr (którego grałem na przedstawieniu)... Tumnus, mój ulubiony faun... Można by wymieniać bez końca! (praktycznie)
Fabuła jest dość prosta: dzieci znajdują szafę która prowadzi do tajemniczej, lecz pięknej krainy zwanej Narnią. Spotykają tam śmiesznego i miłego fauna Tumnusa, Piękną, lecz niebezpieczną Białą Czarownicę i Dużego, ale dobrego lwa Aslana... Przepiękna książka.
Książka miała piękną fabułę. Bardzo mnie zaciekawiła końcowa bitwa: Aslan vs Biała czarownica. Ileż tam było emocji!
Bardzo dużo przyjemności sprawiło mi czytanie tej książki.
Pędzi niczym barwny korowód, wybucha emocjami jak bomba wodorowa!
Lew, czarownica i stara szafa to książka przeznaczona dla dzieci od lat 8. (moim zdaniem, ale nie wiem)
Przepiękna fabuła, fajna akcja oraz... Po prostu polecam ;)
Przeczytałam w swoim życiu wszystkie lektury z kanonu obowiązującego w moich czasach szkolnych - podstawówki, liceum a potem na studiach humanistycznych. Poza nimi czytałam też wiele innych ciekawych tytułów, jednak nie wiem jak to się stało, że nie było między nimi serii C.S. Lewisa "Opowieści z Narnii". Dlatego, by to nadrobić a jednocześnie sprostać wyzwaniu portalu Lubimy czytać sięgnęłam po jej pierwszy tom "Lew, czarownica i stara szafa" i przeniosłam się do świata, po drugiej stronie szafy...
W czasie wojny czwórka rodzeństwa Piotr, Zuzanna, Edmund i Łucja została wysłana z Londynu na wieś. By zapewnić im bezpieczeństwo w tym trudnym okresie, mieli zamieszkać w starym domu u równie starego Profesora. Pierwszego dnia pobytu powitała ich deszczowa pogoda, więc żeby się nie nudzić, rozpoczęli zwiedzanie domu. W jednym z pokoi odkryli wiekową szafę, ale zainteresowała ona tylko najmłodszą Łucję, która gdy została sama, pokonała dwa rzędy futer oraz płaszczy i znalazła się w... lesie!
W magicznej krainie Narnii dziewczynka poznała miłego fauna Tumnusa, który opowiedział jej o Białej Czarownicy i panujących tam zwyczajach. Rodzeństwo nie uwierzyło w opowieść Łucji, jak to dzieci, musiały sprawdzić osobiście, co kryje się w krainie wiecznej zimy. Dzieciaki przekonały się, jak to jest gdy się komuś nie ufa, jak wygląda walka dobra ze złem oraz że ofiara poniesiona za kogoś przynosi pozytywne skutki.
Wraz z małymi bohaterami przemierzamy Narnię wzdłuż i wszerz, poznając kolejne postacie (zwłaszcza cudownego Aslana), uciekając przed złem, poszukując zdrajców, ratując pokrzywdzonych z opresji i ciesząc się z sukcesów w szczęśliwym finale. Wszak to książka dla najmłodszych. Również z tego powodu, autor nawiązał szczególną więź z czytelnikiem, zadając mu pytania czy zwracając się słowami 'wyobraź sobie...'
Podsumowując - cudownie było się przenieść w dziecięcą krainę szczęśliwości, która tym razem ukryła się w powieści "Lew, czarownica i stara szafa". Znajdziecie w niej wartości i rady, które pomogą w kształtowaniu światopoglądów najmłodszych. Poznają wartość miłości braterskiej, wagę kłamstwa, odwagi oraz wszelakie cuda. Są też chwile napięcia, stres, żal i smutek opisane na poziomie zrozumienia przez dzieci. To nic, że i jak bawiłam się świetnie, lepiej późno niż wcale, prawda?
Był to jak dla mnie bardzo udany powrót do Narnii. Czytałam tę książkę jako dziecko, ale nie skończyłam całego cyklu, więc zamierzam w najbliższych miesiącach to nadrobić.
Opowieść ta bardzo mnie wciągnęła i czytałam nawet na przerwie w pracy. Wielką sztuką jest napisać książkę, która podobałaby się zarówno dzieciom jak i dorosłym. Autorowi z całą pewnością się to udało.
Największa wada tej książki - jest stanowczo za krótka. Nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po następny tom. Polecam.
Pełne siedmiotomowe wydanie serii. Opowieść o pełnej uroku i niezwykłych tajemnic krainie, którą czwórka młodych ludzi próbuje uratować przed siłami władców...
W tomie szóstym "Opowieści z Narnii" Pola i Digory, wciągnięci w eksperymenty parającego się czarami wuja Andrzeja, trafiają do Innego Świata, gdzie...