Marcyś jest dumny ze swojego mleczaka. Gimnastykuje go, dotyka językiem i za nic w świecie nie pozwoli go sobie wyrwać! Niestety rodzice mają inne zdanie na temat nie swojego zęba. Od słowa do słowa, najpierw prośbą, potem groźbą - i Marcyś nawet nie zauważa, jak problem znika.
Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2016-05-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Poznaj miłościwego króla i jego królewską rodzinę: królową babkę i jej mopsa Pusia, jego żonę, która pewnie miała kiedyś jakieś imię, ale teraz wszyscy...
Tadzio właśnie przeprowadził się z tatą do nowego domu. Mamę zna tylko ze zdjęć - umarła, kiedy był bardzo mały, ale często rozmawia z nią w myślach. Ulica...
Chcę przeczytać,