Mój mechanik

Ocena: 5.33 (3 głosów)

Spoglądając na tytuł książki, nastawiłam się na szeroko rozbudowany motyw mechanika, ale nieco się w tej materii zawiodłam (chociaż może jako kobieta, nie tak bardzo), gdyż przewijał się on jakby lakoniczne. Jednak fabułę uratowały inne, ciekawe, a niekiedy też ważne wątki. Był to problem alkoholizmu w rodzinie i jego wpływu na dzieci, czego skutki są zauważane w ich dorosłym życiu.

Główna bohaterka, Luiza szuka zainteresowania i czułości w nieodpowiednich mężczyznach. Czy dojrzeje do normalnego związku? Czy tym mężczyzną będzie Mateusz? Ich relacja od samego początku jest jak burza z piorunami! Zaczyna się wzajemną niechęcią, zaciekawieniem, przyjaźnią, po... kiełkujące uczucia. To silne charaktery, zderzenie dwóch różnych światów i osobowości, więc iskry będą leciały. Nie podobał mi się rozwiązły styl życia Mateusza, ale z drugiej strony był wolny, prawda? Nikogo tak naprawdę nie oszukiwał.

Historia udowadnia, że niczego w życiu nie można być pewnym. Ono zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie. Miłość, nawet jeśli w nią nie wierzymy, może przytrafić się każdemu. 

"(...) nie możesz całkiem zwątpić w miłość. Ona istnieje. (...) Uwierz mi, poczujesz to sama. To nie będzie facet, który rzuci się na ciebie jak pies na kawałek mięska. Tylko taki, który otoczy cię ramieniem i da ci się wypłakać, jak będzie ci smutno, da ci jeść, gdy będziesz głodna, i zrobi coś głupiego, żeby cię rozweselić. Taki, który zostawi wszystko: pracę, kolegów, alkohol... Wszystko zostawi i przyjedzie do ciebie, bo ty będziesz go potrzebowała."

Ogromnie podobała mi się także silna więź między rodzeństwem. Nie do przecenienia jest taka relacja, gdzie wiemy, że zawsze możemy liczyć na brata czy siostrę, moc jej wszystko bez żadnego skrępowania powiedzieć. Fajnie wypadł też wątek wspólnych wypadów na rajdy. To całe błotko itd., aż sama chciałabym w czymś takim się zatracić... poczuć smak tej pasji.

Akcja jest dość dynamiczna, jednakże momentami wkrada się nieco chaosu, ale czyta się płynnie. Narracja z punktu widzenia kilku bohaterów nie każdemu przypadnie do gustu, gdyż opowiadają nam o tym, co już chwilę wcześniej przeczytaliśmy. Ale pojawiające się liczne retrospekcje były interesujące.

"Mój mechanik" to przepełniony emocjami, zabawny, wzruszający, z ciętymi ripostami, gorący romans o tym, że nie wszystko złoto, co się świeci. Udowadnia, jak ważna jest szczerość w związku, wyznanie prawdy o sobie. Książka dla fanek komedii romantycznych. Bawiłam się świetnie!

 

Informacje dodatkowe o Mój mechanik :

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-06-18
Kategoria: Romans
ISBN: 9788367355001
Liczba stron: 284

więcej

Kup książkę Mój mechanik

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mój mechanik - opinie o książce

Przed Luizą ważny wyjazd i to z szefem, którego nie darzy sympatią. Musi z samego rana stawić się w firmie, a jej ukochany samochód odmówił posłuszeństwa. Na szczęście udaje jej się znaleźć mechanika, który specjalizuje się w takich samochodach i zgodził się ją przyjąć jeszcze tego samego dnia. Tak kobieta poznaje Mateusza, choć tego spotkania nie można uznać za udane. Mężczyzna przyzwyczajony, że „działa” na każdą kobietę, rzuca sprośnymi tekstami i aluzjami, które jej wcale się nie podobają. Na szczęście okazuje się, że naprawdę zna się na francuskich autach takich jak jej i już po chwili, wiadomo, co się stało.
Wyjazd służbowy mocno namieszał w życiu Luizy. Poznała swojego szefa z zupełnie innej strony, dowiedziała się o nim trochę, a to sprawiło, że na pewne rzeczy zaczęła postrzegać zupełnie inaczej. Poza tym zdarzyło się coś, co mocno ich do siebie zbliżyło. Co takiego? Jak potoczy się znajomość Luizy i Mateusza? Czy będzie miała ciąg dalszy?

Z jednej strony była dla mnie to książka z tych lekkich, na leniwe popołudnie. Jednak z drugiej porusza temat dość ważny, czyli dorosłe dzieci alkoholików. Autorce udało się połączyć zarówno ten temat, jak i lekkość pozostałych, tworząc naprawdę ciekawą pozycję. Książkę czytamy z perspektywy wielu bohaterów, jednak nie gubimy się w niczym, co wcale nie było takie oczywiste.
Akcja sprawnie poprowadzona, momentami troszkę szybsza, momentami wolniejsza. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania czasami towarzyszyły emocje.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani, mający wady i zalety, a dzięki temu byli bardziej realistyczni. Jest ich trochę i dlatego nie powiem wam o nich nic więcej niż w zarysie historii wyżej.

„Mój mechanik” to książka, z którą spędziłam miło czas i polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - Joannaczyta
Joannaczyta
Przeczytane:2024-06-02, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

? Recenzja ?

 

Autorka @helenaleblancautor 

 

Wydawnictwo @studio_litera.inventa 

 

"Mój mechanik" to przepełen emocji romans, czasem wzruszający, czasem zabawny. W książce znajdziemy dużo ciętych ripost. Autorka pokazuje nam jak wygląda pierwsza miłość oraz jak ją odczuwamy w starszym wieku. Bardzo dobra komedia romantyczna na poprawę humoru. Czyta się płynnie, mamy narrację od każdego bohatera, dzięki temu mamy szeroki podgląd na historię. 

Mamy dużą liczbę bohaterów Luizę, Mateusza, Hansa, Jacka i Amelię. Każdy przeżywa i doświadcza miłości inaczej. Każdy ma zupełnie inne doświadczenia z pierwszą miłością oraz zupełnie inne będąc już osobami dorosłymi. 

 

Czy miłość może znaleźć nas sama, czy trzeba jej szukać ?

Co w życiu jest ważniejsze praca czy związek?

Czy daleko pada jabłko od jabłoni i syn staje się taki sam jak ojciec ? 

Czy będąc ofiarą przemocy można znowu kogoś pokochać ? 

 

Wiele pytań, za to wszystkie odpowiedzi znajdziemy w książce. 

 

Bardzo ważna kwestią w książce jest poruszenie tematu alkoholizmu i tego, w jaki sposób odbija się to na dzieciach. Jak dziecko potrafi być zagubione i łatwowierne, gdy nie czuje wsparcia od rodzica.

 

#hellobookstagram#helloinstagram#recenzenci#romans#kochamczytać

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2023-08-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2023,

Spoglądając na tytuł książki, nastawiłam się na szeroko rozbudowany motyw mechanika, ale nieco się w tej materii zawiodłam (chociaż może jako kobieta, nie tak bardzo), gdyż przewijał się on jakby lakoniczne. Jednak fabułę uratowały inne, ciekawe, a niekiedy też ważne wątki. Był to problem alkoholizmu w rodzinie i jego wpływu na dzieci, czego skutki są zauważane w ich dorosłym życiu.

 

Główna bohaterka, Luiza szuka zainteresowania i czułości w nieodpowiednich mężczyznach. Czy dojrzeje do normalnego związku? Czy tym mężczyzną będzie Mateusz? Ich relacja od samego początku jest jak burza z piorunami! Zaczyna się wzajemną niechęcią, zaciekawieniem, przyjaźnią, po... kiełkujące uczucia. To silne charaktery, zderzenie dwóch różnych światów i osobowości, więc iskry będą leciały. Nie podobał mi się rozwiązły styl życia Mateusza, ale z drugiej strony był wolny, prawda? Nikogo tak naprawdę nie oszukiwał.

 

Historia udowadnia, że niczego w życiu nie można być pewnym. Ono zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie. Miłość, nawet jeśli w nią nie wierzymy, może przytrafić się każdemu. 

 

"(...) nie możesz całkiem zwątpić w miłość. Ona istnieje. (...) Uwierz mi, poczujesz to sama. To nie będzie facet, który rzuci się na ciebie jak pies na kawałek mięska. Tylko taki, który otoczy cię ramieniem i da ci się wypłakać, jak będzie ci smutno, da ci jeść, gdy będziesz głodna, i zrobi coś głupiego, żeby cię rozweselić. Taki, który zostawi wszystko: pracę, kolegów, alkohol... Wszystko zostawi i przyjedzie do ciebie, bo ty będziesz go potrzebowała."

 

Ogromnie podobała mi się także silna więź między rodzeństwem. Nie do przecenienia jest taka relacja, gdzie wiemy, że zawsze możemy liczyć na brata czy siostrę, moc jej wszystko bez żadnego skrępowania powiedzieć. Fajnie wypadł też wątek wspólnych wypadów na rajdy. To całe błotko itd., aż sama chciałabym w czymś takim się zatracić... poczuć smak tej pasji.

 

Akcja jest dość dynamiczna, jednakże momentami wkrada się nieco chaosu, ale czyta się płynnie. Narracja z punktu widzenia kilku bohaterów nie każdemu przypadnie do gustu, gdyż opowiadają nam o tym, co już chwilę wcześniej przeczytaliśmy. Ale pojawiające się liczne retrospekcje były interesujące.

 

"Mój mechanik" to przepełniony emocjami, zabawny, wzruszający, z ciętymi ripostami, gorący romans o tym, że nie wszystko złoto, co się świeci. Udowadnia, jak ważna jest szczerość w związku, wyznanie prawdy o sobie. Książka dla fanek komedii romantycznych. Bawiłam się świetnie!

 

Link do opinii
Inne książki autora
Namiętność bez granic
Helena Leblanc0
Okładka ksiązki - Namiętność bez granic

Włoch, Niemiec czy Polak? - gorący romans z niebezpieczną aferą w tle. Wanda, absolwentka stosunków międzynarodowych, podejmuje pracę we Wrocławiu, w...

ZŁY. Odrodzenie
Helena Leblanc0
Okładka ksiązki - ZŁY. Odrodzenie

Czy szczęście jest nam dane na zawsze? Dominik, znany kiedyś jako Zły, postanowił zostać uczciwym obywatelem. Jest szczęśliwy z ukochaną kobietą i ich...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy