Najdalszy zakątek miłości

Ocena: 4.86 (7 głosów)

Czy po miłość warto polecieć aż za ocean?

Gdy Will wśród szalejącej śnieżycy stanął w drzwiach “najcichszego miejsca na ziemi”, nie spodziewał się, że w małym podhalańskim domu znajdzie nie tylko ciepłe schronienie i upragniony spokój, lecz także wyjątkową kobietę, która tak jak on pragnie uciec od bolesnych wspomnień. Mimo że na początku historia ich znajomości przypomina bajkę, los nie pozwala im zbyt długo cieszyć się wspólnym szczęściem. Wymarzone ponowne spotkanie, tym razem w słonecznej Kalifornii, zamiast stać się urokliwym happy endem tej niezwykłej opowieści, niespodziewanie rozpoczyna jej nowy i zaskakujący rozdział…

Najdalszy zakątek miłości to porywająca, a jednocześnie subtelna, czuła i pełna namiętności opowieść o dwojgu zranionych ludziach, którzy odważyli się szukać szczęścia w najdalszym zakątku świata. Czy uda im się je odnaleźć?

Informacje dodatkowe o Najdalszy zakątek miłości:

Wydawnictwo: eSPe
Data wydania: 2023-11-20
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382012910
Liczba stron: 400
Język oryginału: polski

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Najdalszy zakątek miłości

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Najdalszy zakątek miłości - opinie o książce

Avatar użytkownika - czarksiazek
czarksiazek
Przeczytane:2023-12-26, Ocena: 6, Przeczytałam,

William po trudnych, osobistych przeżyciach postanawia, że święta oraz Sylwestra spędzi w najcichszym zakątku na ziemi. Google wskazały mu mały, podhalański domek na wynajem. Gdy zjawił się tam pewnego, zimowego dnia, po wielogodzinnym locie z rodzinnej, słonecznej Kalifornii, okazało się, że jego wynajęte lokum ma już mieszkańca, a dokładniej mieszkankę.. Co wyniknie z tego niezwykłego spotkania dwóch zranionych serc? Czy ta bajka ma szansę na happy end?

Książkę przeczytałam kilka dni temu i przyznam wam, że brak mi słów, by opisać to, co ze mną zrobiła. Może zacznę od tego, że najchętniej wyściskałabym autorkę, dziękując jej za podróż ,w którą poprzez tę historię, zabrała moje serce. Wznosiło się ono na wyżyny pięknych uczuć, było zaopiekowane, bezpieczne, zakochane. Doznało tyle dobra i czułości, ale to był tylko wstępem.. Bo już niedługo miało rozbić się w dolinie pełnej łez, niezrozumienia, rodzierającego smutku i tęsknoty. A w tym wszystkim ciągła walka matki o przetrwanie. Tak jak w życiu, tak i w tej historii, radość musiała zostać okupiona trudnymi wyborami, bólem, strachem o najbliższych.
Dziękuję Agnieszce Graj za ten emocjonalny rollercoster, który do samego końca trzymał moje serce w totalnym zagubieniu.

Ta książka to wspaniała opowieść, która nie może was ominąć. Ciepła, wzruszająca, dająca nadzieję nawet ,gdy wydaje się, że nadziei już dawno nie ma. Przygotujcie sobie kubek gorącej czekolady, ciepły koc i obowiązkowo paczkę chusteczek i dajcie się porwać podróży w "Najdalszy zakątek miłości" .

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2024-05-11, Ocena: 5, Przeczytałam,

Bywają chwile, w których człowiek zastanawia się nad tym, co jest tak naprawdę w życiu najważniejsze. Dlaczego los rozdaje mu takie, a nie inne życiowe karty. Dlaczego Bóg składa na jego ramiona ciężar i ból nie do uniesienia. Szukając odpowiedzi przechodzi różne stany, doświadcza wielu uczuć i emocji. Dzieje się tak wówczas, kiedy miłość, szczęście i życiowa stabilizacja, zostają człowiekowi w dramatyczny sposób odebrane. Pozostaje tylko wielka rana w sercu i pustka, której niczym nie da się wypełnić.

 

W powieści ,,Najdalszy zakątek miłości" Agnieszki Graj, poznajemy Cecylię i Willa. Oboje pochodzą z różnych światów i można powiedzieć, że dzieli ich tak naprawdę wszystko, poza jednym. Każde z nich boryka się z bolesnymi wspomnieniami i stratą ukochanych osób. Ich spotkanie jest zupełnie przypadkowe, historia dalszej znajomości rozwija się dynamicznie i dość nieoczekiwanie. Z małego podhalańskiego domu, autorka przenosi bohaterów do Los Angeles, gdzie oboje będą musieli zmierzyć się nie tylko z rozwijającym się między nimi uczuciem ale i zwątpieniem, które może przekreślić wszystko to, co udało im się do tej pory zbudować. Czy uda im się otworzyć nowy, szczęśliwy rozdział w życiu? Obserwując losy bohaterów nieustannie w głowie pojawia się pytanie, czy ich spotkanie naprawdę było wynikiem przypadku, czy zadziałała jednak siła wyższa, która miała skrzyżować drogi tych dwojga.

 

,,Najdalszy zakątek miłości" to porywająca, wzruszająca i wielopłaszczyznowa powieść. Napisana delikatnie i z czułością. Autorka poddaje refleksji temat traumy i żałoby. Skłania czytelnika do zastanowienia się nad uczuciem miłości, przyjaźni, rodziny, wybaczenia sobie i innym. Pokazuje czym jest dobro i jakie są jego odcienie. Konfrontuje z chorobą i wieloma innymi przeciwnościami losu. Porusza najczulsze struny serca i duszy. Inspirując jednocześnie do wiary w to, że wszystko może się ułożyć, jeśli tylko nie opuści nas nadzieja.

 

Powieść napisana jest przyjemnym, lekkim językiem. Nieoczekiwane zwroty akcji sprawiają, że lektura intryguje i przyciąga uwagę. Czyta się ją jednym tchem z zaangażowaniem śledząc losy bohaterów, których radość przeplata się z cierpieniem. Najważniejszą wartością płynącą z powieści jest uzmysłowienie sobie tego, że szczęście nie zawsze jest nam dane na zawsze. Tylko od nas samych zależy czy zapuka ponownie do naszych drzwi. I czy będziemy mieli w sobie na tyle życiowej odwagi, aby na to pukanie odpowiedzieć i te drzwi otworzyć. Miłość natomiast potrafi wiele znieść i wiele wybaczyć. Jest cierpliwa i łaskawa. Tylko wówczas jednak  kiedy jest prawdziwa i warta tego, żeby o nią zawalczyć.

 

Polecam!

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anna1990
Anna1990
Przeczytane:2024-01-07, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki 2024,

Cecylia myślała, że po śmierci męża i córek już nigdy nie będzie szczęśliwa i nie zazna miłości. Wszystko się zmienia w trakcie śnieżycy, kiedy do jej podhalańskiego domku puka nieznajomy. Will, bo tak nazywał się nieznajomy, w domu Sisi znalazł nie tylko przystań, ale wyjątkową kobietę. Kilka dni wspólne spędzonego czasu sprawia, że nieśmiało rozkwita między nimi uczucie. Żadne z nich nie spodziewa się, że będą musieli przejść wyboistą drogę by znaleźć swój happy end. 
Być może jestem wybredna, ale ta książka nie potrafiła mnie do siebie przekonać. Faktycznie, z początku myślałam, że miło spędzę czas z jej bohaterami, ale im więcej stron przeczytałam tym bardziej fabuła Najdalszego zakątku miłości traciła na atrakcyjności. Z każdą koleją stroną przygody Sisi i Willa stawały się coraz mniej realistyczne. Miałam wrażenie, że autorka jakby na siłę starała się rzucać im kolejne kłody pod nogi by pokazać czytelnikowi siłę ich ,,prawdziwej'' (pseudo)miłości. Jak dla mnie ta ich miłość nie miała nic wspólnego z prawdziwym uczuciem. Czyż prawdziwa miłość poddaje się przy pierwszej poważnej próbie?  
Nie polubiłam żadnego z głównych bohaterów. Denerwowało mnie zachowanie Sisi. Kompletnie nie miała w sobie ikry. Natomiast Will... Więc Will był miły dla ,,ukochanej'' dopóki wszystko było po jego myśli. Jednak, gdy Sisi zaskoczyła go wyznaniem, które mu się nie spodobało nie widział problemów by ją totalnie zeszmacić. A potem próbował ją ponownie zauroczyć... A ta poleciała do niego jak ćma do ognia... Zdecydowanie nie jest on wzorem do naśladowania. Tak samo jak Sisi. To przykład toksycznego związku a nie prawdziwego uczucia.
Najdalszy zakątek miłości to książka, która rozczarowała mnie. Nic mnie w niej nie potrafiło wzruszyć ani sprawić, że kibicowałabym głównym bohaterom w ich walce o szczęście. Owszem, odczuwałam wiele emocji, ale te emocje były raczej negatywne. Nie znalazłam tutaj żadnego przesłania. Chyba jedynym plusem książki jest przyjemne pióro autorki. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookprotector
bookprotector
Przeczytane:2024-03-05, Ocena: 5, Przeczytałem,
Recenzje miesiąca
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Witajcie w Chudegnatach
Katarzyna Wasilkowska
Witajcie w Chudegnatach
Déja vu
Jolanta Kosowska
 Déja vu
Freudowi na ratunek
Andrew Nagorski
Freudowi na ratunek
Do roboty!
Katarzyna Radziwiłł
Do roboty!
A wokół nas pomarańcze
Weronika Tomala
A wokół nas pomarańcze
Imperium
Conn Iggulden
Imperium
Meduzy nie mają uszu
Adle Rosenfeld
Meduzy nie mają uszu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy