Okładka książki - Next time, Rory

Next time, Rory


Ocena: 5 (3 głosów)

Osiemnastoletnia Aurora Sinclair ma w życiu wszystko, co najważniejsze: dom pełen miłości, wspierających rodziców oraz dwie niezastąpione przyjaciółki. Jej marzeniem jest zostać fizjoterapeutką i pomagać pacjentom w odzyskiwaniu sprawności. Aurora jest zdeterminowana, by osiągnąć swój cel, ale w jej sercu brakuje jednego elementu – mężczyzny, z którym spędziła dzieciństwo i którego kocha całym sercem.

Ryder Scott to syn szanowanych lekarzy, którego przyszłość od dawna wydaje się zaplanowana. Presja spełniania oczekiwań rodziny i społeczeństwa popycha go ku autodestrukcyjnym decyzjom – sięga po narkotyki i alkohol. Jednak po okresie błądzenia Ryder odnajduje siłę, by powrócić na właściwą ścieżkę. Z powodzeniem zdobywa uznanie na Harvardzie i staje się wzorem dla innych. Odnosi sukcesy zawodowe, ale jego serce tęskni za pewną dziewczyną. 

Gdy los daje im szansę na miłość, ich świat zostaje wywrócony do góry nogami. Stają przed trudnymi wyborami, a ich decyzje mogą na zawsze zmienić ich relację. Czy ich miłość wystarczy, by przezwyciężyć błędy przeszłości? A może w końcu będą musieli zadać sobie najtrudniejsze pytanie: czy prawdziwa miłość zawsze oznacza wspólną przyszłość?

Informacje dodatkowe o Next time, Rory :

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-02-14
Kategoria: Romans
ISBN: 9788397108691
Liczba stron: 324

więcej

Kup książkę Next time, Rory

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Next time, Rory - opinie o książce

Aurora i Ryder znali się od zawsze. Byli bardzo dobrymi przyjaciółmi, ale do czasu. W pewnym momencie wszystko się zmieniło. W pewnym momencie chłopak odsunął się od niej. Zaczął jej unikać. Stracili kontakt. Do czasu. Pewnego bowiem dnia, mężczyzna zaczyna się inaczej zachowywać, co dezorientuje Aurorę. Co za tym stoi? 

"Zawsze cię widziałam, Rory. Obserwowałem cię, choć o tym nie wiedziałaś. Podziwiałem cię z daleka, mając nadzieję, że któregoś dnia na ciebie zasłużę"

Ryder to bohater, którego życie nie było idealne. Jego rodzice to bardzo sławni lekarze, co powodowało że od początku czuł na sobie presję ze strony otoczenia. Spowodowało to, że w pewnym momencie już nie dał rady. Podjął kilka złych decyzji, co mogło bardzo źle się dla niego skończyć. Na szczęście coś, a raczej ktoś spowodował, że zdecydował się zmienić swoje postępowanie. Obecnie studiuje medycynę i chciałby być kardiologiem. Zawsze interesowały go kwestie związane z sercem. Wydaje się, że szczęśliwy, ale czy naprawdę? Okazuje się, że nie potrafi zapomnieć o pewnej dziewczynie. O dziewczynie, którą kiedyś odtrącił, ale dlaczego? Co za tym stało? 

Aurora wzbudza od razu sympatię, ale powiem szczerze że nie wiem dlaczego. Coś w sobie ma, że od razu czytelnik ją lubi. Dziewczyna odkąd pamięta zawsze była zauroczona swoim sąsiadem, a przyjacielu z dzieciństwa. Ryder jest tym, którego od dłuższego czasu ma w swoim sercu. Dlatego tym bardziej staje się dla niej bolesne, kiedy mężczyzna zrywa z nią kontakt. Nie rozumie dlaczego, a jeszcze bardziej jest zdezorientowana. kiedy mężczyzna nagle ponownie zaczyna z nią rozmawiać. Nie rozumie o co mu chodzi, czego on od niej chce? Naprawdę nie dziwię się Aurorze, bo z pewnością byłoby inaczej, gdyby chłopak od początku powiedział jej prawdę. A tak kręci, kręci  i nie wiadomo o co mu chodzi. Robi tylko jakieś aluzje. Powiem szczerze, że między innymi z tego względu początkowo go nie polubiłam. Druga kwestia taka, że miałam wrażenie że nie do końca do siebie pasują. Ona została przedstawiona jako delikatna, niewinna, można byłoby powiedzieć jako wręcz idealna i dlatego ciężko mi było dopasować do niej język bohatera. Te jego wulgarne wyobrażenia, myśli. Trochę to było dla mnie dziwne. 

Relacja bohaterów została przedstawiona w bardzo fajny sposób. Nic nie dzieje się szybko, raczej wręcz przeciwnie. Motyw slow burn został tu bardzo dobrze przedstawiony. Ryder musi się postarać, żeby zasłużyć na zaufanie Aurory. A trzeba przyznać, że mężczyzna naprawdę bardzo się stara. Pamięta o jej marzeniu, choć to było kilkanaście lat temu. Jak początkowo go nie polubiłam to z czasem wręcz przeciwnie. Widać, że mężczyzna jest bardzo zakochany i robi wszystko, aby Autora mu zaufała. Nie pośpiesza jej do niczego, zawsze dba o to, aby czuła się komfortowo i robiła to co chce. Im dalej, tym ich więź jest coraz bliższa. 

"Jestem tutaj i będę w twoim życiu, jeśli tylko mi na to pozwolisz. Będę przy tobie, kiedy będziesz spełniać swoje marzenia oraz aspiracje zawodowe. Nigdy nie będziesz musiała wybierać, bo ja zawsze wybiorę ciebie. To ty jesteś najważniejsza" 

Coraz trudniej trzymać się im od siebie z daleka. Nie pomaga również to, że nie mogą się często widywać, bo mężczyzna studiuje. Na szczęście mają telefony, prawda? 

 Są szczęśliwi. Decydują się ukrywać swoją relację i kiedy chcą już ją obwieścić światu, to coś się dzieje. Spodziewałam się tego. Spodziewałam się tego, od momentu, w którym pojawiła się w historii pewna postać i jej słowa. To co się stało, w żadnym razie nie było dla mnie zaskakujące i czekałam przez cały czas, kiedy do tej sytuacji dojdzie. To... wszystko zmienia. Ta sprawa powoduje dużą zmianę w życiu bohaterów. Aurora podejmuje decyzję, która ma duże konsekwencje i wiele zmienia. Nie do końca zaakceptowałam to, ale z drugiej strony nie ma co się dziwić, dużo na nią spadło. Do tego, jest ona bardzo młoda. Jaką decyzje podjęła? Co się stało z bohaterami? 

"Next time, Rory" jest to bardzo piękna książka, która pokazuje zarówno piękno jak i trudy relacji. Relacji, w której są zarówno szczęśliwe chwile jak i te trudniejsze, wymagające podjęcia trudnych decyzji. Z pewnością nie brakuje tutaj emocji. Z wieloma problemami bohaterzy muszą sobie poradzić, tylko czy dają radę? Może tym razem nie będzie już next time? 
Nie ukrywam, że bardzo interesowała mnie także relacja miłosna jej przyjaciółki, a nawet powiem szczerze, że wyczekiwałam momentów, kiedy dowiem się o niej czegoś więcej. Dlatego szkoda, że nie było tego dużo, ale coś jest.

Zakończenie wzruszyło mnie, a nawet spowodowało, że łezka w oku mi się zakręciła. Nie zabrakło również na zakończeniu pewnego nieoczekiwanego zwrotu akcji i tego to już się nie spodziewałam. 

Jak skończy się historia bohaterów? Czy będzie im dane żyć szczęśliwie? Czy pokonają wszystkie przeciwności losu? 

"Next time Rory" to piękna historia, z którą warto się zapoznać. Jak lubicie historie pełne emocji, wrażeń to ta książka jest dla Was. Nie należy zapomnieć o tym cudownym wydaniu. Pięknie wygląda, prawda? Polecam, miłego! 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2025-02-24, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2025,

Książka "Next time, Rory" okazała się być nie tylko porywającą, atakującą czytelnika emocjami lekturą, ale również historią z głębszym wydźwiękiem. Darząc drugą osobę prawdziwym uczuciem, tak naprawdę nie myślimy o sobie. To dobro jej leży nam na sercu. Taka właśnie była relacja pary głównych bohaterów. 

 

"Dla miłości można zrobić wszystko, kochanie. Jednak pamiętaj, że prawdziwa miłość dodaje skrzydeł, a nie je podcina."

 

Podobało mi się to, że Karolina Wilczęga nie podała mi na przysłowiowej tacy od razu głównego dania w postaci gotowych odpowiedzi, a pozwoliła samej odkrywać charaktery bohaterów, dlaczego postępują w ten, a nie inny sposób i dlaczego są tym, kim są. Każdy z nich posiada własny bagaż przeszłości z problemami i słabościami, które trzeba będzie pokonać. Widzimy, jak duży wpływ na teraźniejszość ma przeszłość i jak trudno się od niej odciąć. Ważną kwestią okazuje się tu być wsparcie rodziny. Jednak nie każdy rodzic będzie sprzyjał związkowi Rory i Rydera. Czy w związku z tym pisane jest im wspólne życie?

 

"Wystarczył jeden moment, aby moje różowe okulary roztrzaskały się o podłogę i zaburzyły wyobrażenia o nim. Wszystko przez jego przeszłość, która miała zostać za nami, a wbiła się w naszą teraźniejszość niczym rozpędzona ciężarówka. Bez chwili zastanowienia czy liczenia strat. Zostaliśmy roztrzaskani na starcie, choć nawet nie zaczęliśmy wspólnie biegu."

 

Od samego początku przywiązałam się do Aurory i Rydera. Ich samych także łączy silna więź, gdyż znają się od dzieciństwa i sporo przeszli. Jako dorośli ludzie będą musieli o siebie zawalczyć, a głównie Ryder będzie musiał wykazać się determinacją. Tu pojawia się dylemat, ile jesteśmy w stanie poświęcić w imię miłości? Czy każdą sytuację można wybaczyć i czy warto dawać kolejną szansę? Bo przecież raz nadszarpniętego zaufania się nie zapomina, prawda? 

 

"Mówi się, że między miłością a nienawiścią istnieje cienka granica. Prak­tycznie niezauważalna, sprawiająca, że nigdy nie wiemy, gdzie zostanie ona przesunięta. W którą stronę postawimy ten jeden krok, i czy to właśnie on nie zaważy na relacji, którą tworzymy. Nienawiść i miłość to mocne uczucia, w połączeniu ze sobą mogą stworzyć wachlarz odcieni emocji, nad którymi niełatwo zapanować."

 

"Next time, Rory" to porywająca, intrygująca, wzruszająca i ciepła powieść o wielkiej miłości, poświęceniu, zawiedzionym zaufaniu, dorastaniu, nauce wzajemnego zrozumienia i akceptacji, podejmowaniu trudnych decyzji, drugiej szansie. To również książka o motywujących do działania człowieka pasji, marzeniach i ambicjach. I wreszcie to historia o tym, że czasem warto pomyśleć o sobie. Czy mimo kłamstw i intryg nieprzychylnych osób Aurora i Ryder odnajdą do siebie drogę? 

 

Link do opinii
Inne książki autora
Nieobliczalny
Karolina Wilczęga 0
Okładka ksiązki - Nieobliczalny

Trevor Lewis jest jednym z założycieli WLC Media, firmy, która z impetem wkroczyła na rynek dziennikarski. Jako dyrektor finansowy, Lewis zdobywa najbardziej...

Cała Twoja, Kochanie
Karolina Wilczęga0
Okładka ksiązki - Cała Twoja, Kochanie

Uczucia Sophii zostały wystawione na ciężką próbę. Max złamał jej serce, wybierając inną kobietę. Po poznaniu prawdy mężczyzna odnajduje Sophię i pragnie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy