Przewieszenie


Tom 2 cyklu Wiktor Forst
Ocena: 5.35 (62 głosów)

Podhalem wstrząsa seria wypadków w górach. Początkowo czarna passa wydaje się jedynie ciągiem pechowych zdarzeń, jednak śledczy ostatecznie odkrywają związek między ofiarami. Każe on sądzić, że ktoś morduje turystów na szlakach. Dochodzenie prowadzi komisarz Forst. Szybko zdaje sobie sprawę z tego, że zabójstwa powiązane są ze sprawą, nad którą pracował z Olgą Szrebską. Zaczyna tropić mordercę, zbierając okruchy informacji, które ten zdaje się z premedytacją zostawiać. Kiedy zbliża się do rozwiązania sprawy, doganiają go upiory z przeszłości. Wiktor Forst będzie musiał stawić czoła nie tylko człowiekowi, którego ściga, ale także ludziom gotowym zrobić wszystko, by go pogrążyć.

Informacje dodatkowe o Przewieszenie:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2016-01-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381957533
Liczba stron: 462
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Przewieszenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

,,-Wyglądasz jak dzikus - ocenił. -Mogłem zabrać ci golarkę.
Komisarz wzruszył ramionami.
-Teraz jest taka moda, na drwala.
-Chyba na menela.
-Zwał jak zwał - odparł Forst"


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Przewieszenie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Pani_Wu
Pani_Wu
Przeczytane:2017-01-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Po dalszy ciąg trylogii z Wiktorem Forstem sięgnęłam bez zastanowienia. Zakończenie tomu pierwszego,  "Ekspozycja", spowodowało, że musiałam teraz, zaraz, natychmiast dowiedzieć się co dalej z głównym bohaterem. Miałam nadzieję, że autor trochę bohaterowi odpuści, a przynajmniej da wytchnąć po przejściach z tomu pierwszego, ale .... nic z tego. "Przewieszenia" wysłuchałam w interpretacji Krzysztofa Gosztyły.  Jeśli zakończenie "Ekspozycji" było mocne, to nie wiem jak określić końcówkę przewieszenia - natychmiast załadowałam "Trawers" i zaczęłam słuchać, w środku nocy. Gdybym nie kupiła w audiotece wszystkich trzech części, to chyba napadłabym jakąś księgarnię, żeby zdobyć ostatni tom cyklu. Dla książek Mroza warto pomyśleć o całodobowej księgarni, żeby nieopaczny czytelnik, który skończy czytanie poprzedniego tomu o dowolnej porze doby, nie cierpiał katuszy w oczekiwaniu na godzinę otwarcia sklepu.  W każdym razie doradzam - od razu bierzcie całą serię. Tych książek się nie odkłada, dopóki się ich nie skończy.
Link do opinii

Grzechem byłoby ominięcie dalszych przygód Wiktora Forsta z ,,Ekspozycji".  Cóż, bohater jest genialny, wydarzenia świetne, zaś słowa od Mroza świetne. Poezja powoli zaczyna tutaj wychodzić. Tak właśnie pan Remigiusz wpływa na ludzi. ale do rzeczy. ,,Przewieszenie" to kontynuacja poprzednich przygód zarówno głównego bohatera, jak i zabójców z Giewontu. Kolejna opasła książka dająca ludziom tyle emocji, ile tylko zdołają w sobie zmieścić. Czasami ludzie są kimś więcej niż geniuszami. Ich zdolności są bardziej niż wybitne. Jedną z takich osób jest Remigiusz Mróz. Wielki człowiek, posiadający jeszcze większy umysł. Książki tak mądrej osoby są genialne, czytając je, my także nieco się rozwijamy. Wychodzą one w zastraszającym tempie Niestety muszę się przyznać, że ,,Ekspozycja" to dopiero moja druga książka Mroza. Pierwszą była historia o tytule ,,Behawiorysta". Dzisiaj czas na ,,Przewieszenie”. Szczerze mówiąc nie byłam przekonana do książek Mroza, a tym bardziej do ich tajemniczych opisów. Już druga część o Wiktorze Forście! Tym razem nietypowy komisarz musi radzić sobie z własnym stanem emocjonalnym, który jest nieco pokiereszowany po starcie ukochanej osoby oraz z fizycznymi ranami po pobycie w rosyjskim więzieniu. Podhale również nie trzyma się dobrze, pojawiają się coraz to nowe wypadki, które w małym stopniu przypominają działanie Synów Światłości. Są one małymi wskazówkami. Jednak przy ofiarach, po głębszych analizach śledczy znajdują paczki Big Red'ów, gum pożytkowanych przez Wiktora Forsta. Dla komisarza podobieństwo zabójstw w górach do morderstw nad którymi pracował z Olgą Szrebską; staje się coraz bardziej widoczne. Forst doskonale wie, że czas ucieka, ma go coraz mniej, zaś kolejne pożary pojawiają się do zgaszenia. Prokuratura chce go pożreć, najlepiej żywcem. Za co? Koniecznie przeczytajcie i dowiedzcie się sami. ,,Każde narodziny prowadzą do śmierci. Każde spotkanie prowadzi do rozłąki." Zdążyłam już pokochać niesamowitego Wiktora Forsta, dlatego sama książka wydaje się być idealna, bez wad, lecz czasami zdarzają się drobne literówki, niedopatrzone przez wydawnictwo. Oczywiście Remigiusz Mróz jak zawsze częstuje nas sporą dawką wiedzy oraz emocji. Tym razem zaprasza nas również do świata mordercy, gdzie dowiadujemy się o jego działaniach, psychice nieco więcej. Jest to świetny pomysł, pomagający nam lepiej zrozumieć jego zamierzania, jak i całą książkę. Po raz kolejny autor tworzy mroczny świat gór, które po przeczytaniu jego książek nie wydają mi się już takie przyjazne. Zawsze, gdzieś może czaić się zabójca. Zakończenie jak w przypadku ,,Ekspozycji" wbija w fotel, niespodziewane staje się możliwe. Historię poznajemy z perspektywy kolejnych postaci: przełożonego Forsta, prokuratury oraz jak już wspomniałam mordercy nazywanego Bestią z Giewontu. Ta część jest dynamiczna, widzimy grę pomiędzy złem, a dobrem, dobrem, a dobrem i tak dalej. W tej części również nie zabrakło humoru.

,,-Wyglądasz jak dzikus - ocenił. -Mogłem zabrać ci golarkę.

Komisarz wzruszył ramionami.

-Teraz jest taka moda, na drwala.

-Chyba na menela.

-Zwał jak zwał - odparł Forst."

Link do opinii
Avatar użytkownika - kingaz86
kingaz86
Przeczytane:2017-09-14, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 w 2017 :),

Za szybko uciekają czytające strony :P

Podhalem wstrząsa seria wypadków w górach. Początkowo czarna passa wydaje się jedynie ciągiem pechowych zdarzeń, jednak śledczy ostatecznie odkrywają związek między ofiarami. Każe on sądzić, że ktoś morduje turystów na szlakach. Dochodzenie prowadzi komisarz Forst. Szybko zdaje sobie sprawę z tego, że zabójstwa powiązane są ze sprawą, nad którą pracował z Olgą Szrebską. Zaczyna tropić mordercę, zbierając okruchy informacji, które ten zdaje się z premedytacją zostawiać. Kiedy zbliża się do rozwiązania sprawy, doganiają go upiory z przeszłości. Wiktor Forst będzie musiał stawić czoła nie tylko człowiekowi, którego ściga, ale także ludziom gotowym zrobić wszystko, by go pogrążyć.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2017-03-06, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017 ,
Akcja drugiego tomu trylogii z komisarzem Forstem zaczyna się w tydzień po śmierci Olgi Szrebskiej . Nad grobem dziennikarki komisarz solennie obiecuje że znajdzie jej mordercę i na pewno sprawiedliwości stanie się zadość . Swoją drogą Olga wykazała się dość mroczno - ironicznym poczuciem humoru , każąc na swoim grobie wypisać takie epitafium '' Witaj i wybacz że nie wstanę '' :) . Forst nie ma chwili spokoju , bo jak się okazuje bestia z Giewontu , jak nazwała seryjnego zabójcę prasa i inne media , również nie zasypuje gruszek w popiele i oto mamy kolejne ciało zrzucone z gór . Ofiara to Paulina Jasińska - 22 letnia studentka . Tego pierwszego ciała jeszcze nikt nie łączy z bestią z Giewontu , chociaż czytelnik już o tym wie . Moim zdaniem część zdecydowanie lepsza niż '' Ekspozycja '' . Mniej ględzenia , więcej akcji , chociaż i tutaj kilka uwag bym miała . Na przykład kiedy Forst dzwoni do pani prokurator , to właściwie nic z tego nie wynika . Nie wiadomo po co zadzwonił i nic nie uzyskał . W sumie trochę bezsensownie poprzerzucali się słowami i tyle . W ogóle to pani prokurator Dominika Wadryś - Hansen jakaś dziwna . Nie wiem dlaczego pan Mróz uczynił ją taką '' upośledzoną na myśleniu '' i mającą klapki na oczach . Zresztą w swoim prywatnym życiu też nie grzeszy zrozumieniem i empatią , za to nabzdyczeniem i zadufaniem w sobie jak najbardziej . Jakoś nie polubiłam tej baby nic a nic . Mimo górnolotnych sentencji które ma porozwieszane w gabinecie . Że już nie wspomnę o jej irytującym i chamskim do bólu kolesiu Aleksandrze Gercu . Mam nadzieję że tacy prokuratorzy i taka ich praca to tylko sprytnie wymyślona fikcja literacka . Nie chciałabym stracić dla nich całej reszty szacunku jaki mi jeszcze pozostał :) . Forst w tej części też jest ścigany i też zbiera różne cięgi . Właściwie jest też bardzo samotny , kiedy prawnik pyta go o chociaż jedną osobę , najlepiej nie z rodziny , która by mogła coś dobrego o nim powiedzieć . Forst takowej nie znajduje....normalnie smutno mi się zrobiło za niego . Bo jego postać dla odmiany polubiłam . Pisarz też zastosował w swojej książce '' lokowanie produktu '' .:). Główną lokowaną rolę zajęła znana już z części poprzedniej , '' ulubienica '' Forsta amerykańska guma Big Red o cynamonowym smaku . A produkt drugi to piwko Harnaś wspomniane z nazwy kilkanaście razy . Chciałabym jeszcze wspomnieć o zakończeniu drugiego tomu , które to zakończenie wytrzeszczyło mi oczy z wrażenia i niedowierzania , oraz spowodowało że natychmiast chciałam zacząć czytać następną część którą szczęśliwie mam zakupioną w domu . Nie mogę wprost się doczekać jak autor rozwiąże tą niesamowicie dziwną końcówkę , jak ją wytłumaczy . Przychylam się również do słów innych czytelników i apeluję do autora , niech już trochę oszczędzi tego komisarza , a nie tak bezczelnie zrzuca na niego tyle różnych nieszczęść . Reasumując polecam z czystym sumieniem .
Link do opinii
Avatar użytkownika - Eli1605
Eli1605
Przeczytane:2017-04-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Dalszy ciąg działań komisarza Forsta. Książka wciąga od pierwszej strony. Bardzo mroczna, dużo przemocy. Seria nieszczęść, która spada na komisarza może przytłaczać. Tak samo jak krótkowzroczność i karierowiczostwo prokuratorów. Bestia ciągle na wolności, komisarz walczy o każdy dzień życia w więzieniu. A zakończenie ....mocno zaskakujące. Z niecierpliwością szukam kolejnej części. I mam nadzieję, że spotkam tam zrehabilitowanego, znajdującego zabójcę Wiktora Forsta.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Zuzaa16
Zuzaa16
Przeczytane:2017-02-14, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - bachacz
bachacz
Przeczytane:2017-02-05, Ocena: 6, Przeczytałam, 40 książek w 2017,
Ogromna ciekawość tego, jak dalece można się posunąć w wymyślaniu fabuły kolejnych książek powoduje nie potrafię poprzestać na czytaniu wytworów Remigiusza Mroza. Pomijając fakt młodego wieku autora oraz sporego dorobku literackiego powstającego w niesamowitym tempie, każda kolejna pozycja wbrew wszystkiemu nie sprawia sobą zawodu. Druga część serii opisującej Wiktora Forsta, spójna z tomem pierwszym, ponownie zaskakuje zarówno dynamiką akcji jak i dalekimi horyzontami, które autor przed nami ukazuje. Zadaję sobie pytanie,czy jest możliwe takie nagromadzenie wydarzeń, jak to jest w przypadku Forsta, kiedy wszystko sprzysięga się przeciwko jednemu człowiekowi? I nie potrafię sobie tego wyobrazić w rzeczywistości, bo chyba nikt nie byłby w stanie tyle znieść. Ale właśnie to może sprawia, że jednak sięgam po kolejne książki Mroza, których niemożliwą akcją zmieniam swoją własną rzeczywistość. Te książki sprawiają, że nie sposób się od nich oderwać. Tak więc Panie Remigiuszu, jest Pan kolejnym mężczyzną, dzięki któremu zarywam noce... W najbliższym czasie planuję dalej nie dosypiać z Pana powodu, bo kolejny raz ostatnie zdanie w "Przewieszeniu" nie pozwoli mi obojętnie przejść obok tomu trzeciego. Czy można jeszcze coś dodać do tego co już zapisano? Główny bohater jest "unieszkodliwiony ", przestępca dalej cieszy się wolnością, pojawił się ktoś, kogo najmniej się spodziewałam, chyba więcej nie można było namieszać. Poznawszy odrobinę dorobek Mroza, wiem, że to tylko pozory. A ja, cóż chciałabym sprawdzić jak autor rozegra kolejną odsłonę niemożliwego.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Lady_Mary
Lady_Mary
Przeczytane:2016-11-05, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki w 2016 roku :),
Tak jak poprzedni tom - wciąga od samego początku i przez cały czas trzyma w napięciu. Polecam zwłaszcza miłośnikom połączenia kryminału i gór.
Link do opinii
Avatar użytkownika - basia02033
basia02033
Przeczytane:2017-01-03, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2017, Przeczytane w 2017,
Kolejne spotkanie z komisarzem Wiktorem Frostem już bardzo mnie zainteresowało. Mimo początkowych wątpliwości po tomie pierwszym sięgnęłam po kolejny i się nie zawiodłam. Naprawdę warta polecenia książka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2016-12-25, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki - 2016,
"(...) Nie zapominać - powiedział. - Nie wybaczać krzywd, za które nie ma przedawnienia." W tej części autor nie szczędzi komisarza Forsta. Spadają na niego wszystkie nieszczęścia tego świata. Wartka akcja i zwroty akcji trzymają w napięciu już od pierwszej strony. Nie ma zbędnych przestojów, czego w kryminałach nie znoszę. Bohaterowie są żywi i niezwykle oryginalni. Forst nadal jest zgryźliwy, bystry, uczuciowy, uparty i niepokorny, co w charakterze jego pracy jako policjanta może być zarówno zaletą, jak i wadą. Poszczególne rozdziały są pisane z perspektywy komisarza Forsta, Wadryś Hanses, Agaty Osicy i oprawcy, czyli "Bestii z Giewontu". Dzięki takiemu zabiegowi poznajemy nie tylko zamiary, ale i sposób myślenia mordercy. To dość rzadko spotykany zabieg i muszę przyznać, że przypadł mi on do gustu. Szczypta humoru, którą autor przemyca pomiędzy brutalnymi scenami - dla mnie rewelacja. Zwłaszcza podszyte ironią dialogi pomiędzy Forstem, a jego przełożonym Edmundem Osicą. Podobało mi się to, że autor pokazał dwa oblicza polskich gór, jakimi są Tatry - z jednej strony widzimy ich majestat i piękno, z drugiej zaś niebezpieczeństwo, które grozi ludziom, którzy nie przestrzegają bezpieczeństwa. A zakończenie jest takie, że... och jak Pan, Panie Remigiuszu mógł? Szok i niedowierzanie. Ostatnie zdanie po prostu wbiło mnie w fotel. I jak tak można kończyć książkę? Panie Mrozie, tak pogrywać z czytelnikiem? "Przewieszenie" to brudny, mroczny i niezwykle klimatyczny kryminał. A jaki będzie finał pościgu za Bestią? To już "Trawers" pokaże.
Link do opinii
Avatar użytkownika - malczes88
malczes88
Przeczytane:2016-05-06, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Remigiusz Mróz to teraz gorące nazwisko. Jedni chwalą, drudzy ganią, inni nie chcą nawet spróbować, bo odstrasza ich zamieszanie wokół książek autora. Ja należę do tych, którzy wielbicielami nie są, ale przy książkach Mroza bawią się bardzo dobrze. Nie zwracam uwagi na przegięcia w fabule i cieszę się świetną, rozrywkową lekturą. "Ekspozycja" była książką, która wciągnęła mnie bardzo szybko, pomimo tego, że nawarstwienie przygód Frosta było bardzo mało wiarygodne, a sam bohater przypominał mi takiego "zabili go i uciekł". Mimo to, wiedziałam, że sięgnę po kontynuację. "Przewieszenie" jest moim zdaniem lepsze. Nie ma tutaj aż takiego natłoku wydarzeń, natomiast akcja jest bardziej wiarygodna, spokojniejsza, lecz nadal bardzo wciągająca. Frost nadal nie stracił nic ze swojej zgryźliwości, bystrości i uczuciowości. Nadal jest praktycznie niezniszczalny, uparty i niepokorny. W górach, przy znanych szlakach turystycznych, śmiertelnym wypadkom ulegają nie powiązane ze sobą w żaden sposób osoby. Nawarstwienie tych wypadków wzbudza w komisarzu podejrzenie, że dzieje się coś dziwnego. Postanawia ruszyć na szlak, by przekonać się, czy jego podejrzenia się sprawdzą. Okazuje się, że jest jedna rzecz, która łączy ofiary. Niestety dla Frosta, który staje się wkrótce głównym podejrzanym. Powieść sprawdza się bardzo dobrze jako czasoumilacz. Nie ma tu dłużyzn, akcja jest równomierna i o wiele bardziej wiarygodna niż w części pierwszej. Główny bohater nadal potrafi przykuć uwagę, postać mordercy też jest ciekawie zarysowana. Oczywiście pełno tu nawiązań do wydarzeń z poprzedniego tomu, więc nie wiem, jak sprawdziłaby się książka jako osobny tom. Końcówka znowu mnie wkurzyła, bo nie mogę po prostu pozostać w niewiedzy;p Styl autora zapewne większość czytaczy już dobrze zna, a kto nie zna, temu spieszę powiedzieć, że jest lekki i typowo rozrywkowy. Nie jest to powieść, przy której trzeba główkować. Tutaj siadasz i lecisz do przodu aż do końca. Przy takim nastawieniu książka zadowoli prawie każdego. I nie jest to moim zdaniem wada, gdyż takie książki bardzo sprzyjają wypoczynkowi:)
Link do opinii
Avatar użytkownika - radeksc-wp
radeksc-wp
Przeczytane:2016-06-14, Ocena: 5, Przeczytałem, 26 książek 2016,
komisarz Forst prowadzi sprawę i kończy... Czy morderca może sam sterować  śledztwem?
Link do opinii
Avatar użytkownika - justyna929
justyna929
Przeczytane:2016-06-16, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, 52 ksiąkżki 2016,
,,Przewieszenie" to naprawdę udana kontynuacja. Akcja potrafi wciągnąć, zagadka morderstw, choć wydaje się z pozoru prostą, wcale taka prosta nie jest. No i zakończenie, które zostawia czytelnika z wielkim zaskoczeniem malującym się na twarzy. Ta książka nie pozwala o sobie zapomnieć, wbija nas w fotel i wrzyna się w naszą pamięć. Remigiusz Mróz stworzył prawdziwy kryminalny majstersztyk, należą mu się za to wielkie brawa. http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2016/06/mroz-w-czerwcu-czemu-nie-przewieszenie.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - danonk
danonk
Przeczytane:2016-03-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, audiobooki, polskie czytanie,
Kontynuacja przygód Wiktora Frosta. I jak dla mnie zdecydowanie lepsza. Trochę w niej mniej nieprawdopodobnych sytuacji, akcja jest bardzo wartka. I po raz kolejny zakończenie nieprzewidywalne.
Link do opinii
Po kilku tygodniach od zakończenia Ekspozycji na Rynek trafiła druga część przygód komisarza Forsta. Do mnie książka dotarła 18 stycznia i w ciągu trzech dni przeczytałem 350 stron. Jak łatwo zauważyć książka jest niesamowicie wciągająca. Niestety na dalszą część trzeba czekać aż do 18 maja 2016. W porównaniu do Ekspozycji akcja przesuwa się o kilka dni. Po pogrzebie Olgi Szrebskiej, Forst wraca do Zakopanego, gdzie dochodzi do kilku niewyjaśnionych wypadków, w których giną turyści. Komisarz niewiele się zastanawiając wyrusza w góry aby zbadać sprawę. W trakcie śledztwa wychodzi, że jednak nie były to wypadki, lecz zabójstwa. Rozpoczyna się wyścig z czasem i pogoń za mordercą. Jednak morderca to nie jedyny problem Fosta. Jego śladem wyrusza policja i prokuratura, gdyż wszystkie ślady wskazują na komisarza. Tylko jedna osoba nie wierzy w to, o co oskarża się Forsta, a jest nią jego przełożony Osica. Obydwaj tworzą bardzo wyszukany duet i próbują wspólnymi siłami wyjaśnić sprawę, a ta do najłatwiejszych nie należy. Na domiar złego za Forstem ciągnie się sprawa z Ukrainy. Akcja pędzi niesamowicie. Trudno się jest oderwać od lektury, o czym świadczy czas przeczytania 350 stron. Morderca jest niezwykle przebiegły i trudno go dopaść. Ciągle jest krok przed policjantami. W tej części oprócz już znanych bohaterów pojawiają się nowe postacie. Prokuratorzy (niezwykle irytujący mnie) oraz morderca, którego tropem podąża Forst. Jest on niezwykle cwany i przewidujący. Mimo, że porusza się wśród turystów, trudno go rozpoznać i jednocześnie złapać. Z treści tego tomu można dowiedzieć się wiele o jego przeszłości, która jest niezwykle zaskakująca dla czytelnika. Czy polecam tę część. Oczywiście, że tak. To bardzo dobra książka, która po raz kolejny nie kończy się po myśli czytelnika. Jednak w tym miejscu zastanawiam się czy przygody Forsta można nazwać trylogią, czy lepiej by było powiedzieć o serii z komisarzem Forstem. O tym co jeszcze spotka Forsta dowiemy się z tomu pt. "Trawers", która na Rynek trafi 18 maja 2016. To będą długie 3 miesiące. Dziękuję Wydawnictwu Filia za udostępnienie książki do recenzji. Ocena: 8/10 http://danwaybooks.blogspot.com/2016/02/forst-znowu-w-formie.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnes_k1
agnes_k1
Przeczytane:2016-02-10, Ocena: 6, Przeczytałam, 2016,
WOW, już nie mogę doczekać się kolejnej części
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnik66
agnik66
Przeczytane:2016-02-04, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
kingaczyta.blogspot.com "Przewieszenie" to drugi tom z komisarzem Wiktorem Forstem. Jeżeli jednak nie czytaliście pierwszego tomu, uważajcie na ewentualne spoilery w poniższej treści! Tutaj dodam jeszcze, że można by było zacząć czytanie tej książki bez znajomości "Ekspozycji", ale polecam tego nie robić, bo jest to kontynuacja, a w dodatku nie brakuje nawiązań właśnie do poprzedniej części. Także w tym przypadku warto czytać chronologicznie. Na górskich szlakach zaczynają ginąć ludzie. Początkowo nie wzbudza to niczyich podejrzeń, bo wypadki w górach nie są przecież rzadkością. Wkrótce jednak okazuje się, że mamy do czynienia z mordercą, który zaczyna coraz bardziej się rozkręcać. Wiktor Forst odkrywa, że zabójstwa te powiązane są z jego poprzednią sprawą. Rozpoczyna więc pogoń za psychopatą. O ile w poprzednim tomie z komisarzem Forstem raczej się nie polubiłam, tak tutaj zaczęło się to zmieniać. On sam też się zmienił; wszystkie te straszne wydarzenia, które go spotkały, wpłynęły na niego, ale w żadnym wypadku nie obniżyły jego chęci walki i determinacji, która czasami prowadzi go do szalonych czynów. Mam też wrażenie, że stał się dojrzalszy. W przypadku Forsta jedno jest pewne - drugiego takiego komisarza jeszcze nie miałam okazji poznać, a sporo już thrillerów w swoim życiu przeczytałam. Swoje mogę mu zarzucać, ale braku oryginalności i wyrazistości na pewno nie. Co więcej mamy możliwość poznania punktu widzenia samego mordercy. Autor od czasu do czasu oddaje mu głos, poznajemy jego chory sposób myślenia, popełniane zbrodnie również są dobrze opisane. W przypadku "Ekspozycji" miałam trochę trudności podczas czytania, bo nie od razu mi się spodobała. Z "Przewieszeniem" było jednak inaczej, bo od samego początku się wciągnęłam i nie było tych nierówności, do których przyczepiłam się poprzednim razem. Akcja jest tutaj wolniejsza, ale w dalszym ciągu pędzi, więc miejscami ciężko o chwilę wytchnienia. Mała wskazówka; zanim zaczniecie ją czytać, to wiedzieć musicie, że warto zarezerwować sobie sporo wolnego czasu, bo tak łatwo się od niej nie odciągniecie. Po prostu się nie da. Dużym plusem jest też oczywiście miejsce akcji. Myślę, że dla fanów gór to pozycja obowiązkowa; jest naprawdę klimatycznie. Jeżeli chodzi o zakończenie to jest wyśmienite. Ostatnie zdania wbiły mnie w fotel i pozostawiły w szoku. Ale cóż, nie jest nowością, że Remigiusz Mróz lubi tak dręczyć swoich czytelników, znęcać się nad nimi i torturować czekaniem na kolejny tom. A ja nie wiem, co teraz mam ze sobą zrobić i jak wytrwać do wydania kolejnej części (eh, chyba dopadł mnie kac książkowy). Szczerze powiedziawszy myślałam, że wszystko skończy się w tym tomie, ale autor postanowił najwyraźniej jeszcze trochę namieszać w głowach czytelników i ciągnąć tę historię dalej. Nie ukrywam, że mój apetyt staje się coraz większy, więc z niecierpliwością czekam na więcej i oby jak najszybciej!
Link do opinii
Avatar użytkownika - mag-maggie
mag-maggie
Przeczytane:2016-01-28, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Druga część przygód komisarza Forsta. Dobrze jest znać część pierwszą cyklu pt."Ekspozycja", bo ściśle się łączą. Bez znajomości pierwszej nie ma sensu czytać. Forst prowadzi śledztwo w sprawie Bestii z Giewontu i popada w tarapty.
Link do opinii

Całkiem ciekawe zakończenie, ale komisarz Forst wydaje się być bardziej niezniszczalny niż Langer.

Link do opinii

Komisarz Wiktor Forst w drugim tomie nie traci bynajmniej na swej zawziętości, niekonwencjonalnym podejściu oraz totalnym lekceważeniu przepisów i zasad. Powieść czyta się płynnie, autor sprawnie buduje napięcie. Morderca grasujący w górach nie odpuszcza, choć wydawało się, że komisarz rozwiązał zagadkę...
Metody śledcze naszego bohatera mogą budzić wątpliwości, to jednak nie przeszkadza w odbiorze lektury.

Link do opinii
Avatar użytkownika - oliwiamakuch
oliwiamakuch
Przeczytane:2021-02-22, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2021,

Myślę, że jeśli ktoś sięgnął wpierw po "Ekspozycję", a potem (co bardzo prawdopodobne) po "Przewieszenie", to nie ma już dla niego odwrotu. Mróz w drugim tomie sprzedaje czytelnikowi jeszcze ciekawszą fabułę osadzoną w niepowtarzalnym, górskim klimacie. Bohaterowie, którzy pojawiają się w "Przewieszeniu" są równie niebanalni, jak ci, których już znamy i ponownie, nie sposób ocenić ich zachowań w jednym zdaniu. Zakończenie, jak można było spodziewać się po części pierwszej - wybitne i nie pozostawia czytelnikowi innego wyboru niż jak najszybciej zabierać się za "Trawers".

Link do opinii

To druga książka z serii o wspaniałym komisarzu Wiktorze Forście. W górach znów robi się niebezpiecznie. W krótkim czasie ginie bardzo wiele osób na szlakach. Początkowo wydaje się to tylko zwykłymi wpadkami, lecz w końcu śledczy odnajdują związek między ofiarami. Zabójca powrócił w wielkim stylu. Forst zostaje wciągnięty w sprawę, lecz nie może zrobić nic innego poza prowadzeniem prywatnego śledztwa. Ktoś próbuje wrobić komisarza w zabijanie na szlakach. Do tego prokurator Wadryś-Hansen prowadzi postępowanie w sprawie egzekucji ,,Łowotara". Poszukiwany Forst otrzymuje wsparcie od Edmunda Osicy. Razem starają się odnaleźć zabójcę. Gra toczy się i życie córki Osicy, Agaty. Trop prowadzi na Słowację. Policjantom udaje się odnaleźć opuszczony budynek z zwłokami dziewczyny. Wiktor podąża za zabójcą, lecz zostaje zatrzymany. Podejrzany jednak zostaje znaleziony martwy, a Forst musi stawić czoła niesłusznym oskarżeniom o współudział w zabójstwach.

Link do opinii
Inne książki autora
Seria z komisarzem Forstem (Tom 5). Zerwa
Remigiusz Mróz0
Okładka ksiązki - Seria z komisarzem Forstem (Tom 5). Zerwa

Zbocza gór znów spłynęły krwią. W środku sezonu turystycznego na Rysach odnalezione zostają zwłoki starszego mężczyzny, a sposób działania sprawcy prowadzi...

Werdykt
Remigiusz Mróz 0
Okładka ksiązki - Werdykt

W najnowszym tomie prawniczego cyklu, Joanna Chyłka zajmuje się sprawą brutalnie zamordowanego noworodka. Reprezentując jego matkę, musi zmierzyć się nie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Niewolnica elfów
Justyna Komuda
Niewolnica elfów
Jak (nie) zostać królową
Katarzyna Redmerska ;
Jak (nie) zostać królową
Lucek
Iwonna Buczkowska ;
Lucek
Mykoła
Michał Gołkowski ;
Mykoła
Jak ograłem PRL. Z gitarą
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Z gitarą
Bapu, opowieść o dobrym maharadży
Monika Kowaleczko-Szumowska
Bapu, opowieść o dobrym maharadży
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy