Tytus Karpowicz, wychowany w duchu kontaktu z przyrodą (jego ojciec, urzędnik miejski z Wilna, był przyrodnikiem-amatorem i myśliwym) poświęcał swoje powieści właśnie przyrodzie. Sam był związany przez całe życie ze środowiskiem łowieckim jako czynny myśliwy.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 1961 (data przybliżona)
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 106
Język oryginału: polski
"Dzień był ponury, wypełniony wilgocią, pasma mgieł snuły się po żlebach, roztokach i jarach; ich granatowe pazury czepiały się skał i ostrych sylwetek świerków."...
"Stary, brodaty głuszec, ptasi władca Puszczy Dawciuńskiej, zwany przez tropiciela Wincentego Ślipikę z Dawcium Czarnym Kniaziem, powitał wiosnę w tym...