Okładka książki - Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej

Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej


Ocena: 5 (3 głosów)

Odkryj kraj, który zarówno fascynuje, jak i... budzi lęk

Gdy mąż Mariny, pilot, otrzymuje propozycję pracy w Arabii Saudyjskiej, kobieta decyduje się wyruszyć razem z nim w podróż życia. Z każdym dniem stara się lepiej zrozumieć kraj, w którym nowoczesność zderza się z głęboko zakorzenionymi tradycjami.

Kim są muttawa i dlaczego budzą strach? Jaką rolę w życiu kobiet pełni mahram – męski opiekun, bez którego zgody nie mogą uczyć się, pracować, ani nawet wyjść z domu? Za jakie przewinienia można zapłacić najwyższą cenę i czy da się tego uniknąć?

„Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej” to opowieść o codziennych wyzwaniach, tajemnicach i surowych ograniczeniach, które kształtują życie w kraju pełnym sprzeczności. Osobista relacja cudzoziemki otwiera przed czytelnikiem drzwi do miejsca wymykającego się prostym definicjom. To książka dla tych, którzy chcą zrozumieć świat – w całej jego złożoności, pięknie i surowości.

Informacje dodatkowe o Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2025-02-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383736280
Liczba stron: 356
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej - opinie o książce

Safar, co po arabsku oznacza „podróż”, to nie tylko tytuł książki, ale także zaproszenie do świata, który przez lata był dla wielu zamknięty, owiany tajemnicą i stereotypami. Marina, a to dzięki zawodowym zainteresowaniom męża, w swoim reportażu zabiera nas w niezwykle osobistą i wnikliwą podróż do Arabii Saudyjskiej – kraju, który w ostatnich latach przechodzi dynamiczną transformację. To nieoceniona okazja, by spojrzeć na Arabię Saudyjską oczami osoby, która chce zrozumieć, a nie tylko opisać. To książka dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż suchego reportażu – szukają opowieści, która zostaje z czytelnikiem na dłużej, zmienia sposób myślenia, burzy uprzedzenia i prowokuje do pytań.

Arabia Saudyjska to jedno z tych miejsc, o których „wszystko wiadomo” – przynajmniej w wyobrażeniach Zachodu. Ropa, islam, kobiety w czerni, zakazy, bogactwo i przemoc. Marina postanawia jednak zedrzeć te kalki. Nie jedzie z gotową tezą, nie szuka sensacji. Jej podróż – jak sama pisze – jest próbą „zrozumienia ludzi w systemie, który wydaje się nieludzki”. Wchodząc w ten świat jako kobieta i obcokrajowiec, Marina balansuje na granicy ryzyka. Jej obecność w Arabii Saudyjskiej nie jest ani neutralna, ani oczywista – a jednak udaje jej się dotrzeć głęboko: do domów Saudyjczyków, do ich myśli, lęków, pragnień. Książka jest pełna intymnych rozmów – z kobietami walczącymi o swoje prawa, z duchownymi, z migrantami, z przedstawicielami młodego pokolenia. Każda z tych postaci staje się oknem do szerszego obrazu społeczeństwa. W pamięć szczególnie zapadają fragmenty poświęcone kobietom. Marina z niezwykłą delikatnością oddaje ich codzienne życie – pełne ograniczeń, ale też momentów buntu i siły. Rozmowy z nimi są intymne i poruszające. To nie są anonimowe postaci – to konkretne kobiety z marzeniami, planami i problemami. Autorka nie robi z nich ofiar, ale pokazuje jako osoby walczące – czasem po cichu, czasem odważnie.

Styl Mariny to połączenie chłodnego reportażowego oka z czułością i wrażliwością pisarki. Autorka nie unika trudnych tematów – opowiada o brutalności systemu, o hipokryzji elit, o losie kobiet, o represjach. Ale równocześnie nie zamyka swojego spojrzenia w schemacie oskarżenia. Zadaje pytania. Pyta nie tylko Saudyjczyków, ale i siebie – o to, gdzie przebiega granica wolności, czym jest postęp, co znaczy szacunek do kultury innej niż nasza. To, co zachwyca, to jej uważność – Marina potrafi wyłapać detale: kolor zasłony, sposób, w jaki kobiety rozmawiają szeptem w kawiarni, gest sprzedawcy, zmęczenie imigranta. Przez te detale reportaż nabiera głębi – czytelnik nie tylko „dowiedzie się czegoś nowego”, ale naprawdę poczuje atmosferę miejsca.

W świecie pełnym uproszczeń i szybkich opinii, książki takie jak Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej są czymś bezcennym. To nie jest klasyczny reportaż podróżniczy, ale głęboka, osobista relacja ze spotkań z krajem, który przez dekady pozostawał jednym z najbardziej niedostępnych miejsc na ziemi.

Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej to jeden z tych reportaży, które zostają w czytelniku na długo po przeczytaniu. To nie tylko relacja z podróży, ale medytacja nad światem, który zmienia się na naszych oczach – czasem zbyt wolno, czasem zbyt gwałtownie. Marina pokazuje, że nie ma jednej Arabii Saudyjskiej – są setki jej twarzy. I wszystkie zasługują na to, by zostać usłyszane.

Zapraszam w daleką podróż, pełną emocji i wzruszeń. Ślad po niej zostaje w nas długo, a może nawet na zawsze …

Link do opinii

W ZGODZIE Z ALLAHEM

Na temat Arabii Saudyjskiej i praw rządzących światem arabskim wyrobiłam sobie opinię już dość dawno. Swego czasu była to bardzo popularna tematyka w literaturze i tak naprawdę nie dało się jej pominąć. Sporo czytałam, słuchałam i oglądałam, choć nigdy nie odwiedziłam żadnego muzułmańskiego kraju. Powieść "Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej" umożliwiła mi konfrontację swoich wyobrażeń z relacją Mariny, która będąc żoną pilota postanowiła razem z mężem i dwójką małych dzieci spędzić rok w kraju kontrastów, który z jednej strony budził lęk, z drugiej - fascynował. Mąż na co dzień wykonywał swoje zawodowe obowiązki, a Marina próbowała zorganizować życie rodziny, godzić obowiązki żony i matki w zupełnie nowej rzeczywistości. Coraz lepiej poznawała kulturę i zasady panujące w świecie Islamu. Przekroczywszy granicę Arabii Saudyjskiej stała się dla miejscowych zwyczajną kobietą (nieważne, że turystką!) i szybko musiała dostosować się do ogólnie przyjętych norm społecznych i kanonów. Pomimo teoretycznego przygotowania już na lotnisku miało miejsce pierwsze zderzenie z zupełnie innym porządkiem świata, pełnym sztywnych norm i zakazów, o czym autorka pisze z całą otwartością. Niektóre zachowania i sytuacje są dla nas, Europejczyków, tak absurdalne i groteskowe, że wywoływały politowanie i niedowierzanie.

Marina przedstawiła szczery i wiarygodny obraz kraju, do którego do 2019 roku można było wjechać jedynie służbowo, bądź w celach pielgrzymkowych. Nie spodziewałam się, że przeczytam tę książkę tak szybko. Lekki, momentami potoczny język sprawia, że lektura nie nastręcza większych trudności, a opisane sytuacje ciekawią. Niektóre fragmenty książki szczególnie mi się spodobały. Jest wśród nich rozdział dotyczący spędzania wolnego czasu w centrach handlowych, gdzie przymierzalnie znajdują się w toaletach, czy opisujący wycieczkę na pustynię i noc spędzoną w namiocie Beduinów. Odwiedziny w zaprzyjaźnionej arabskiej rodzinie dają pogląd na codzienne życie mieszkańców w Rijadzie. Musimy w tym miejscu oddać sprawiedliwość Saudyjczykom, którzy pomimo ogromnych różnic kulturowych są niezwykle gościnni, serdeczni i... otwarci.

Czytając tę książkę przez cały czas rozmyślałam o tych wszystkich niesprawiedliwościach i karach, jakie dotykały kobiety chcące uwolnić się spod muzułmańskiego reżimu. Dlatego tak bardzo ucieszył mnie fakt, że nawet do tak hermetycznego kraju, monarchii absolutnej, jakim jest Arabia Saudyjska, wkraczają zmiany i reformy. Sztywne i skostniałe reguły szariatu bardzo powoli, stopniowo, ale systematycznie odchodzą do historii. Oczywiście nadal znajdziemy rodziny żyjące zgodnie z najsurowszymi zasadami i dopuszczające się okrutnych kar za najmniejsze uchybienia, ale w ostatnich latach za granicę Królestwa wkroczył postęp, przeprowadzono liczne reformy gospodarcze oraz społeczne nadające kobietom nowe swobody. O zaczątkach tych zmian opowiada Marina w swoich wspomnieniach.

Książka podzielona została na rozdziały dotyczące konkretnych sfer życia, co było bardzo dobrym pomysłem. Taka konstrukcja z założenia powinna pomóc uporządkować i usystematyzować przekaz, a tymczasem do treści wkradł się chaos. Niestety autorka ma tendencję do powtarzania po wielokroć tych samych treści, co na dłuższą metę staje się męczące i nieciekawe. Ileż razy można czytać o muttawie, czyli policji religijnej stojącej na straży szariatu albo o próbach niezastosowania się do przyjętych norm i ratowania się ucieczką. W moim przekonaniu przynajmniej kilka takich fragmentów można byłoby pominąć.

Książka "Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej" otrzymałam z klubu recenzenta serwisu nakanapie.pl. W pierwszej wersji wspomnienia zostały spisane w języku rosyjskim z uwagi na pochodzenie aurorki. Miło, że mamy już możliwość przeczytać tę pozycję także po polsku, gdyż jest to idealna propozycja dla osób zainteresowanych kulturą arabską i światem islamu. Towarzyszenie Marinie w organizacji codziennego życia w otoczeniu muzułmańskiej tradycji okazała się interesującą przygodą.

Link do opinii
Avatar użytkownika - aneta5janiec12
aneta5janiec12
Przeczytane:2025-06-30, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytałam, Posiadam,

Kultura arabska zawsze mnie fascynowała. Pamiętam jak kilka lat temu zaczytywałam się w powieściach Laili Shukri. Przeczytałam prawie wszystkie książki autorki, a później zaprzestałam sięgania po powieści o takiej tematyce. Jednak jak tylko zobaczyłam ,,Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej" i przeczytałam jej opis wiedziałam, że będę chciała poznać tę historię.

 

Mąż Mariny otrzymuje posadę w liniach lotniczych Arabii Saudyjskiej. Podjęcie tej pracy jest równoznaczne z przeprowadzką do tego kraju. Marina jest przerażona tą wizją. Obcy kraj, obca kultura. Czy uda jej się tam odnaleźć? Czy ten kraj jest naprawdę tak bardzo przerażający?

 

,,Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej" to niezwykle wciągająca, ciekawa, ale i fascynująca historia. Jest to książka pełna szczerości, ale i intymności. Autorka zabiera nas do świata mocno zamkniętego, ale i zaskakującego. Marina choć początkowego przerażenia postanowiła stawić czoła temu światu. Jednak bardzo szybko spotkała się ona z brutalną rzeczywistością. Coś co dla nas jest naturalne, tam jest surowo zabronione. Odnalezienie się w tym kraju bywa niezwykle trudne.

 

Książka ta jest napisana bardzo przyjemnym językiem. Autorka wprowadza nas do świata Arabii Saudyjskiej powoli, ukazując w kolejnych rozdziałach coraz to nowsze tajemnice tamtej kultury. Najbardziej uderzającym elementem jest mieszanie nowoczesności z głęboko zakorzenionymi tradycjami. Z jednej strony widzimy nowoczesne technologie ułatwiające życie, z drugiej zaś mamy do czynienia z restrykcyjnym prawem islamu. Najbardziej zapadły mi w pamięci wzmianki o muttawie. Jest to policja strzegąca moralności. Sieje postrach wśród społeczeństwa. Ci ,,policjanci" skupiają się na tym, aby kobiety były odpowiednio ubrane. Za pokazanie chociażby małego skrawka ciała nakładane są kary. To pokazuje jak mocno działa tam kontrola społeczna. Oprócz ubioru bardzo kontrolowane jest to z kim i jak się pokazujemy, czy w restauracji jemy w osobnych pomieszczeniach (o ile nie jesteśmy rodziną).

 

Czy wyobrażacie sytuacje w której nie możecie podróżować, iść na studia, czy podjąć pracy bez zgody mężczyzny? Tak. W Arabii Saudyjskiej nadal panuje zasada, że każda kobieta musi mieć męskiego opiekuna tzw. mahram. Powiem szczerze, że jest to jeden z najbardziej wstrząsających elementów tej książki. Jako kobiecie, która ma swobodny dostęp do wszystkiego ciężko mi zrozumieć, że za każdym razem trzeba się zdawać na łaskę mężczyzny.

 

Coś co również mnie uderzyło w tej powieści to szczerość. Autorka nie ukrywa przed nami prawdy, nie idealizuje tego kraju, a wręcz przeciwnie z brutalną wręcz szczerością opisuje nam tamte zwyczaje i tradycje. Marina przedstawia nam tamtejszą kulturę nie jako jej znawczyni. Marina pokazuje nam ten kraj jako osoba, która dopiero uczy się tamtejszych zasad. Czasem nauka bywa bolesna. Szczególnie kiedy zostają jej odebrane prawa, do których miała dostęp żyjąc w Europie. ,,Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej" to książka, która szokuje nas rygorystycznymi zasadami tam obowiązującymi, ale zaskakuje nas pięknymi krajobrazami.

 

Reasumując, ,,Safar. Podróż do Arabii Saudyjskiej" to powieść, którą z całego serca polecam wszystkim interesującym się kulturą Bliskiego Wschodu. Autorka przedstawia nam tamten kraj z punktu widzenia osoby, która dopiero się uczy życia w tym społeczeństwie. To książka z gatunku tych, które czytamy z niezwykłym zainteresowaniem dzięki świetnemu stylowi pisarskiemu autorki. Nie otrzymujemy tutaj również samych suchych faktów, ale wszystko jest opisane życiem bohaterki. I chociaż od wydarzeń opisanych w tej książce minęło trochę czasu i Arabia Saudyjska jeszcze bardziej otworzyła się na inne kultury to nadal zdarzają się takie sytuacje jak opisywane w tej powieści. Bardzo gorąco polecam wam tę historię!

 

IG: libresunn

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy