Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2025-04-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Odległe miejsce na drugim końcu świata, bezwzględni oprawcy, samotna walka o przetrwanie wśród wielu innych ludzi. Życie napisało nieprawdopodobny scenariusz dla młodej dziewczyny. Ogrom bólu, nieszczęścia i niesprawiedliwości, zmienił postrzeganie świata wywołując nieznane dotąd uczucia. Trudna droga, którą przyszło jej podążać, obudziła siłę, by móc utrzymać się na powierzchni.
Lata dwudzieste. Ówczesne przekonania, brak podstawowych praw kobiet doprowadziły do wykorzystywania sek*sualnego i upodlenia słabszych, oraz pomnażania majątków ich kosztem.
Jadwiga, po przebytych w dzieciństwie traumatycznych doświadczeniach udziela się z całą mocą w organizacji pomagającej wykorzystywanym kobietom i dzieciom. Pomimo protestów matki, młoda kobieta znajduje w sobie siłę, by się jej sprzeciwić w planach małżeńskich. Jej niestrudzone wysiłki dają znakomite efekty, zostaje policjantką w pionierskiej grupie kobiet. Wcześniejsze doświadczenia pomagają jej w nowej pracy. Może z czasem znajdzie również miłość...
Niepewne losy Racheli powoli zaczynają napawać optymizmem, po kilku trudnych latach jest nadzieja na odrobinę spokojniejsze życie. Zobowiązania zostają uregulowane, lecz opinia mieszkańców nigdy się nie zmienia. Rodzi się nikła nadzieja do zmian, gdy kobieta poznaje pewnego mężczyznę...
Poruszająca historia dwóch kobiet z zupełnie innych grup społecznych, przybliża ogromnie ważny i trudny temat, który przez lata ciągle się pojawia. Wykorzystywanie i han*del ludź*mi, to przerażające praktyki stosowane przez bezwzględnych opra*wców. Z zaciekawieniem zagłębiłam się w fabułę książki, która przepełniona jest skrajnymi uczuciami, budzi całą gamę emocji, smutek i ogromny sprzeciw. Wzruszająca powieść, pełna bólu, ale także wiary i siły, wzrusza i zostaje w pamięci. Serdecznie polecam, zdecydowanie warto
Powieść jest kontynuacją losów bohaterek pierwszego tomu - "Cena niewinności", czyli ofiary handlu ludźmi - Żydówki Racheli oraz kobiety zrzeszonej w organizacjach zwalczających handel ludźmi - Jadwigi. Losy tych dwóch kobiet skrzyżowały się jeszcze gdy były dziećmi, a potem na różnych etapach życia miały ze sobą kontakt , dzięki czemu nawiązała się pomiędzy nimi silna więź, pomimo tego, iż pochodziły z totalnie różnych warstw społecznych i dzieliła je przepaść kulturowa, religijna, społeczna.
Zdecydowanie ciekawiej śledziło mi się losy Racheli, która zamiast do Ameryki, trafiła do burdelu w Buenos Aires, gdyż padła (podobnie jak wiele innych kobiet z Europy) ofiarą handlarzy żywym towarem. Warto zaznaczyć , iż desperacka chęć wyrwania się z biedy powodowała, że kobiety traciły czujność i stawały się ofiarami bezwzględnych sutenerów. Jednak były i takie, które zajmowały się prostytucją z własnego wyboru, motywowane chęcią łatwego wzbogacenia się. Nad tym wszystkim pieczę sprawowała przestępcza organizacja o nazwie Varsovia, której członkowie korumpowali policję i stali ponad prawem.
Tymczasem Jadwiga przez dłuższy czas nie potrafiła znaleźć kierunku w jakim potoczyłaby się jej przyszłość. Do momentu gdy zaczęła działać w Komitecie Walki z Handlem Kobietami i Dziećmi, który wystąpił z wnioskiem o utworzenie kobiecej policji. Jej głównym zdaniem miało być przeciwdziałanie prostytucji oraz handlu kobietami i nieletnimi. Jadzia uświadomiła sobie też coś, czego nie była świadoma jako dziecko, a mianowicie tego, że padła ofiarą wujka pedofila, który do serwowanego jej mleka dodawał jakieś środki usypiające, po czym wykorzystywał ją sexualnie. Losy Jadzi momentami były dla mnie trochę nudnawe.
W pewnym momencie obie kobiety połączyły siły w walce z przestępczością trudniącą się handlem ludźmi, prostytucją, pedofilią, a bolesne doświadczenia ich na szczęście nie złamały, tylko jeszcze je wzmocniły, kształtując ich charaktery. Pojawi się tu również wątek w stylu filmowej Pretty Woman. Mało wiarygodny, ale uroczy.
Akcja książki została osadzona w dwudziestoleciu międzywojennym, w Argentynie i Polsce. Śmiało można rzec, że: "Wojna wydobywała z większości ludzi wszystko, co najgorsze", a przecież jeszcze zbliżały się czasy gdy Adolf Hitler dochodził do władzy i trochę szkoda, że autorka nie przeciągnęła akcji na okres II wojny światowej. Powieść podobnie jak część pierwsza, podobała mi się, ale nie powaliła na kolana. Nie mniej jednak zdecydowanie warto przeczytać obie książki, bo są przyjemne w odbiorze i poruszają ważne tematy.
Dalsze losy dwóch kobiet, Żydówki Racheli i Polki Jadwigi. Jedna pozostała w odradzającej się powoli Polsce, druga zaczyna nowe życie, chociaż to za dużo powiedziane, ona raczej przyzwyczaja się do sytuacji w jakie się znalazła, w Ameryce. Jadwiga stara się jak tylko może by walczyć z procederem jakim jest sutenerstwo i handel kobietami, natomiast Rachela staje się ofiarą i odlicza dni do upragnionej wolności.
Ta dylogia, na pewno opowiada o sytuacji, o której mówi się, czy pisze za mało. Wiele z faktów tu przytoczonych były dla mnie nowe. Autorka świetnie "odrobiła" pracę domową przygotowując fabułę tej oto powieści. Zaczynając na handlu żywym towarem, aż po powstanie kobiecej policji w państwie polskim.
Jeśli czytając książkę ma się ochotę "wyciągnąć" pewne postacie i stłuc na kwaśne jabłko, a niektóre tak od serca przytulić, można śmiało powiedzieć,że wywołuje ona mocne i skrajne emocje.
Niesprawiedliwość, ślepota społeczeństwa lub co gorsza ciche przyzwolenie na zło, wytykane potem palcami i raniące niewyszukanymi słowami...tylko trafiające w tych najmniej winnych.
Wyśmiewanie się z chęci pomocy innym...można rzec, że to walka z wiatrakami. Jednak czy jedno uratowane życie, czy godność ludzka nie jest warta zachodu?
Dwie bohaterki, które doświadczyły zupełnie czegoś innego, ale będące dla siebie wsparciem. Bez napiętnowania, a z taką serdecznością i szczęściem gdy los nareszcie uśmiechnął się do chodźby jednej z nich.
Bardzo ważna, biorąca na tapetę temat trudny, temat tabu, pomijany ale jak bardzo ważny dla kobiet. Z ciekawą fabułą, dwoma skrajnymi światami i dająca nadzieję na lepsze potem.
Cieszę się,że mogłam poznać obie części od razu i szczerze Wam je polecam. Chętnie też poznam inne książki autorki.
Ścieżki wolności" to druga część cyklu ,,NIEPOKORNE" autorstwa Magdaleny Wali, która zabiera nas w czasy dwudziestolecia międzywojennego. Serdecznie dziękuję wydawnictwu Książnica za egzemplarz oraz możliwość podzielenia się swoimi wrażeniami po lekturze.
Dwie główne bohaterki, Rachela i Jadwiga, pragną wolności. Jadwiga chce decydować o swoim życiu, a nie poddawać się dyktatowi matki, która uważa, że jedynym słusznym krokiem jest szybkie zamążpójście a nie zajmowanie się pomocą kobietom wykonującym tzw. najstarszy zawód świata. Ma jednak wsparcie w starszym bracie, który stoi za nią murem, gdy Jadwiga postanawia wstąpić do Ochotniczej Legii Kobiet.
Sytuacja Racheli jest zupełnie inna - zamiast dotrzeć do Stanów Zjednoczonych, trafia do burdelu w Buenos Aires. Czeka ją wiele krętych ścieżek losu, zanim uda jej się uwolnić spod jarzma prostytucji.
Choć okrutny los rozdzielił dziewczyny, zawsze mogą na siebie liczyć. Listy, które wymieniają przez kilka lat, stanowią dla nich ogromne wsparcie, zwłaszcza dla Racheli, Żydówki, która zmaga się z trudnościami życia z dala od bliskich. Listy stają się swoistym mostem łączącym Rachelę z jej przeszłością, pozwalając jej utrzymać się na powierzchni i nie wpaść w bagno rozpusty oraz szemranych interesów.
Książka bardzo mi się podobała. Podziwiam autorkę za pracę włożoną w jej tworzenie. Widać, że zebrała wiele materiałów, które pozwoliły nam, czytelnikom, dowiedzieć się o wielu interesujących rzeczach, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Serdecznie polecam tę lekturę, a autorce gratuluję i życzę kolejnych wartościowych dzieł literackich
Pierwszy tom dylogii o młodych kobietach, które muszą stawić czoło ludzkiej podłości w trudnych czasach Wielkiej Wojny. Jest wiosna 1914 roku. Mieszkająca...
Tajemnica z przeszłości i dług sprawiedliwości. Karolina opiekuje się swoją surową, konserwatywną i apodyktyczną babcią. Marzy, żeby wreszcie się usamodzielnić...
Przeczytane:2025-05-06, Ocena: 6, Przeczytałem,
“Życie ją nauczyło, że przyzwoitość nie ma żadnego związku z wyglądem fizycznym czy wiekiem”.
Niespokojne lata dwudziestolecia międzywojennego. Rachela pochodzi z żydowskiej, biednej rodziny, mieszkała w sztetlu. Niedaleko sztetla położony jest bogaty majątek ziemski z pięknym dworem, skąd panienka Jadwiga. Dziewczynki dzieli kompletnie wszystko, jednak znalazły wspólny język. Czas płynie, ścieżki Racheli i Jadwigi dość nieoczekiwanie przecinają się w Warszawie. Niebawem Rachela wsiada na statek, młoda kobieta podąża za marzeniami, bardzo chce dotrzeć do Ameryki. Jej marzenia ulatują niczym bańka mydlana, statek obiera kurs na Buenos Aires, a do niej dociera, że padła ofiara handlarzy żywym towarem. Jadwiga sprzeciwia się matce, która chce ją wydać za mąż, wstępuje do Ochotniczej Legii Kobiet i odkrywa prawdę o ciemnej stronie Warszawy. Docierają do niej listy od Racheli, postanawia zrobić wszystko by pomóc przyjaciółce.
Trudna, niepokojąca, przejmująca opowieść. Akcja toczy się niespiesznie, intryguje i niesie emocje. Fabuła dopracowana w każdym szczególe, trudno się od niej oderwać. Mamy czasy dwudziestolecia międzywojennego, losy dwóch młodych kobiet, perspektywę polską i argentyńską, a w tle zajmująco ukazana prawda historyczna. Pani Magdalena pięknie pisze, pomimo poruszanych bolesnych tematów – przez książkę się płynie, czuć ogromną wiedzę historyczną. Z łatwością i realizmem Autorka oddaje ducha tamtych trudnych czasów. Wyraźnie nakreślone osobowości bohaterów, to zwykli ludzie, charakterni, silni, dumni i słabi tchórze, ludzkie miernoty. Rozalia i Jadwiga, obydwie skradły moje serce, z niesłabnącym zainteresowaniem śledziłam ich trudne życiowe ścieżki.
Ludzkie, niepokojące, zawiłe losy. Historia dwóch młodych kobiet, które dzieli wszystko, pochodzenie, status społeczny, wychowanie, wyznanie, a połączyło bolesne doświadczenie i mroczne, głęboko skrywane tajemnice. Przyszło im żyć w świecie całkowicie zdominowanym przez mężczyzn. To mężczyźni decydowali o każdym aspekcie ich życia, nie miały wyboru, musiały być posłuszne. Ówczesna specyficzna ludzka mentalność. Brak szacunku dla kobiet, sutenerstwo, handel kobietami. Odważne i silne kobiety, ich niezłomna walka o siebie, o innych, o godność, o możliwość życia po swojemu. Determinacja, a obok ograniczenia, wszechobecne konwenanse. Obdzieranie z godności i wolności.
Jedna z lepszych, jakie ostatnio czytałam, od pierwszych stron chwyta za serce, zostanie tam na dłużej. Nie da się przejść obok niej obojętnie, opowieść pełna kontrastów, dramatycznych chwil, dyskryminacji, trudnej codzienności, strachu, niezrozumienia. Skrajne emocje wirują. Bardzo, bardzo polecam! Tatiasza i jej książki :)