Okładka książki - Siggi. Wyspy Białego Słońca

Siggi. Wyspy Białego Słońca



Tom 2 cyklu Wyspy Białego Słońca
Ocena: 5.33 (3 głosów)

Minęły trzy lata, odkąd Sigur?ur „Siggi” Jónsson zaginął na Grenlandii. Śledztwo zamknięto, więc Baldur Ingvar leci do Nuuk, by odebrać rzeczy przyjaciela. Krótki pobyt na wyspie zmienia się w wyprawę do świata chciwości i strachu, w opowieść o tym, co przynosi ze sobą głód oraz szaleństwo samotnej nocy arktycznej.  Co działo się z Siggim przez ostatnie trzy lata? Jaki ciężar mają jego tajemnice? Co łączy go z najbardziej poszukiwanym islandzkim przestępcą Rúnarem Stefánssonem?

Tymczasem w Reykjavíku giną trzy kobiety, a policja otrzymuje wiadomość, która stawia  służby w stan najwyższej gotowości. Na placu Austurvöllur ma wydarzyć się coś, co zapisze się w historii kraju i oczy wszystkich są zwrócone w tym kierunku. 

„Siggi”, drugi tom „Wysp białego słońca”, to trzymająca w napięciu opowieść z gatunku  nordic noir. Baldur mierzy się z demonami przeszłości, a na drugim planie gęstnieją  problemy społeczne dotykające obie wyspy. 

Berenika Lenard i Piotr Mikołajczak, pisarze od lat mieszkający na Islandii, znów zabierają nas na daleką Północ, by opowiedzieć zbudowaną na dwóch liniach czasowych historię o tym, jaką lawinę zdarzeń potrafią wywołać z pozoru nic nieznaczące wydarzenia sprzed lat.

Informacje dodatkowe o Siggi. Wyspy Białego Słońca:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2025-01-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788327290175
Liczba stron: 328

Tagi: Islandia

więcej

Kup książkę Siggi. Wyspy Białego Słońca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Siggi. Wyspy Białego Słońca - opinie o książce

" Przeraża mnie ułomność ludzkiej natury."

 

Strata przyjaciela to niezwykle trudne przeżycie, zwłaszcza gdy jest nagła, niespodziewana i pozbawiona możliwości pożegnania. Od zaginięcia Sigur?ura ,,Siggiego" Janssona minęły trzy lata, wypełnione smutkiem i nadzieją. Baldur Ingvar leci do Nuuk, wezwany, by odebrać rzeczy po przyjacielu. Nie spodziewa się jednak chłodnego przyjęcia ani bezpodstawnych oskarżeń ze strony bliskich. Ponownie pojawiają się pytania, na które nikt nie zna odpowiedzi, ponieważ śledztwo zostało zamknięte. W tym samym czasie w Reykjavíku giną trzy kobiety, a policja otrzymuje wiadomość, która stawia służby w stan najwyższej gotowości. Na placu Austurvöllur ma wydarzyć się coś, co zapisze się w historii kraju.

 

,,Siggi", autorstwa znanych z reportaży pisarzy Bereniki Lenard i Piotra Mikołajczaka, którzy na stałe mieszkają na Islandii, kontynuuje klimatyczną serię ,,Wyspy Białego Słońca". Całą historię poznajemy z różnych perspektyw oraz w dwóch przeplatających się ramach czasowych. Z jednej strony towarzyszymy Baldurowi w emocjonalnie trudnym zadaniu, a z drugiej poznajemy Ewę, która od wielu lat pracuje na emigracji. Wydarzenia te splatają się z rokiem 2019, w którym śledzimy przeżycia Siggiego. Izolacja, samotność, walka o przetrwanie i codzienna nadzieja, coraz bardziej niknąca, tworzą niezwykle poruszający obraz. Te rozdziały szczególnie mnie dotknęły i niejednokrotnie ścisnęły za serce. Dużą rolę odgrywa chłodny, gęsty, wręcz surowy klimat powieści, a także problemy społeczne, które dotykają Islandię i Grenlandię. Baldur w tym tomie wydaje się bardziej stonowany i dojrzalszy niż w poprzedniej części. Jego determinacja w dążeniu do odkrycia prawdy jest wyraźnie widoczna, a emocje wręcz namacalne.

Książka dostępna jest w trzech formatach: audiobook, który w fantastycznej realizacji tworzy wspaniałe słuchowisko, e-book oraz książka papierowa.

Serdecznie polecam!

Link do opinii

#współpracabarterowa z EmpikGo

No nareszcie! Mamy to! Dalszy ciąg fascynującej serii "Wysp Białego Słońca"! Pamiętam jak ogromne wrażenie wywarło na mnie "Baldur", wzbudzając ogrom emocji. Czy zatem "Siggi" również mnie zachwyciło? O tak! Z miejsca przepadłam!

Czytajcie, dopóki za oknem panuje zimowa aura. Książka jest idealna na teraz, jeszcze lepiej pozwala się wczuć w mroźne klimaty podczas lektury, a zapewniam Was, że potrafi wejść mocno!

Akcja rozgrywa się trzy lata później. Siggi, poszukiwany w poprzedniej części, zaginiony na Grenlandii wciąż się nie odnalazł... Baldur leci do Nuuk, aby odebrać jego rzeczy. Tyle, że pozornie prosty odbiór spadku po uznanym za zmarłego przeobraża się w smutną spiralę oskarżeń o chciwość. To wszystko sprawia, że w Baldurze narasta pragnienie odkrycia prawdy o Siggim. Gdzie on przepadł? I przede wszystkim, co ma wspólnego z najbardziej poszukiwanym islandzkim przestępcą? Jednocześnie w Reykjaviku w ośrodku ofiar przemocy dochodzi do tajemniczej śmierci trzech kobiet... Czy Baldur odkryje prawdę?

To wielowątkowa powieść pełna tajemnic, rozgrywająca się na wielu płaszczyznach i żeby było ciekawiej także z perspektywy różnych osób. To jest niesamowite jak autorzy połączyli pozornie różne wątki, ostatecznie połączone w całość przez spójną historię.

Autorzy doskonale uchwycili klimat dwóch wysp, turystycznie wyglądających na cudowne, pełnych sprzeczności. Z jednej strony pięknie, malowniczo, surowo, mroźnie, aż włoski w nosie zamarzają wręcz klaustrofobicznie, w kontrze do mrocznych, niszczejących, opustoszałych miejsc, które kiedyś tętniły życiem, a teraz toczy je zgnilizna. Tak łatwo tu przesiąknąć smutkiem. Szarawa codzienność mieszkańców tych wysp, nie jest usłana różami. Poruszone są tu trudne tematy, takie jak kruche relacje międzyludzkie, przemoc domowa, imigracja, alkohol, czy narkotyki.

To historia o strachu, wyobcowaniu i samotności, zwłaszcza na obczyźnie. Nieważne, gdzie jesteśmy, przeszłości nie da się wymazać, zawsze kładzie się cieniem na życiu, jej echa powracają i to w najmniej oczekiwanym momencie. Niewinne zdarzenia sprzed lat zawsze długo rezonują w duszy i ich skutki są odczuwalne wszędzie.

Niezwykle trzymający w napięciu mroczny thriller psychologiczny w konwencji nordic noir, z zaskakującymi zwrotami akcji. Po prostu rewelacja! Czekam na kolejną!Gorąco polecam!
P.S. Książka dostępna także w ebooku i audiobooku!

Link do opinii
Avatar użytkownika - dianawiszniewska
dianawiszniewska
Przeczytane:2025-02-01, Ocena: 5, Przeczytałam,

Pamiętam jak rok temu czytałam Baldura odkrywając dzięki temu Islandię i inspirując się do tego stopnia, że później oglądałam o niej sporo dokumentów. Na koniec recenzji dodałam jedno zabrakło mi wyjaśnienia co stało się z Siggim.
Teraz mam odpowiedź, Siggi czekał po prostu na rozwinięcie swojej historii w drugiej części książki.
Zacznę od tego, że autorzy mają niesamowitą umiejętność opisu przyrody i klimatu, wręcz czuje się ten porywisty wiatr i krople deszczu na twarzy. Człowiek od razu zagłębia się w mroczną historię pełną mgieł i walki o przetrwanie. Tym razem przenosimy się na Grenlandię, która potrafi być piękna niczym królowa lodu, ale tak samo niebezpieczna.
Baldur, którego poznaliśmy w pierwszej części leci odebrać rzeczy swego przyjaciela, który został uznany za zmarłego. Jak ma w zwyczaju zaczyna węszyć, a jego dziennikarski nos w końcu doprowadza go do ludzi, którzy jako ostatni widzieli jego przyjaciela. Czy Baldur odkryje co stało się z Siggim? Czy Siggi nie podda się arktycznym nocom? Jaki związek ma jego przyjaciel z najbardziej poszukiwanym w całej Islandii przestępcą? Tego wszystkiego dowiesz się z tej książki.
Osobiście przyznam, że liczyłam że Siggi podzieli los kota :) a jaki dowiecie się z książki.

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy