Skanseny - przewodnik turystyczny

Ja może nie mam ostatnio zbyt dużych możliwości do podróżowania, bo ograniczają mnie problemy zdrowotne, lecz jeszcze kilka lat temu starałam się planować różne podróże po naszym kraju. Owszem, byłam też poza granicami Polski, ale uważam, że u nas jest tak wiele do zwiedzania, że szkoda czasu na inne kraje. Jak mówi przysłowie: Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie. Mogę się pochwalić, że zaraziłam wędrówkami po Polsce nawet swoich znajomych. Okazało się, że nawet nie mieli pojęcia jakie cudeńka można zobaczyć w niedalekiej okolicy.
Dlatego bardzo ucieszyłam się z prezentu jaki otrzymałam. "Skanseny. Przewodnik turystyczny" to wspaniały pomysł na organizację letnich wycieczek. Chociaż wiele z tych obiektów można zwiedzać cały rok i nie przeszkadza niesprzyjająca pogoda.

"Termin skansen szybko przyjął się w języku polskim. Początkowo określano nim placówki, które - tak jak ich szwedzki pierwowzór - chroniły i popularyzowały drewniane budownictwo ludowe. Z czasem jednak, gdy zaczęły powstawać muzea na wolnym powietrzu o innym charakterze, także do nich przylgnęła ta nazwa - jako krótsza i już spopularyzowana."
"Skanseny" to moim zdaniem lektura nie tylko dla podróżników zaprawionych w tego typu zwiedzaniu, lecz nawet dla tych, którzy nie byli jeszcze w żadnym skansenie. 
W przewodniku autorzy przedstawili nam 33 różne skanseny z terenu całej Polski. Na początku znajdziemy mapę, na której zaznaczono geograficzne rozmieszczenie tych miejsc, co jest bardzo pomocne. Można w czasie podróży, gdy zostaje nam nieco czasu, odwiedzić muzeum, które znajduje się w pobliżu naszej zaplanowanej trasy, a którego wcześniej nie braliśmy pod uwagę. Dodatkowo obok każdego skansenu znajdują się informacje na temat godzin otwarcia, dojazdu oraz imprezom się tam odbywającym. 

"Zwiedzanie skansenów to nie tylko świetna forma rodzinnego wypadu za miasto, ale również dobry sposób, by przez zabawę podczas lekcji muzealnych uczyć dzieci już od najmłodszych lat poszanowania tradycji i różnorodności kulturowej."
Jednak największą zaleta tego przewodnika są wspaniałe, kolorowe fotografie. Można zobaczyć, co nas czeka w każdym z tych opisanych skansenów. Można także "podróżować" wirtualnie, praktycznie bez wychodzenia z domu zwiedzić wstępnie te ciekawe miejsca.
Ja mam najbliżej do Olsztynka, chociaż zwiedziłam też kilka innych skansenów. Kadzidło, Lublin, Sanok, Szymbark i Biskupin to miejsca, które odwiedziłam kilka razy, no i oczywiście Olsztynek. I dodam, że każdy skansen jest inny, nie ma w nich miejsca na nudę, bo zawsze coś się dzieje a na zwiedzających czekają różne atrakcje i cykliczne imprezy okolicznościowe. Dlatego warto poznawać naszą historię za pomocą takich lekcji w nietypowych muzeach, jakimi są skanseny. Dobrze jest również na takie wycieczki zabierać ze sobą dzieci, dla których takie wypady będą wspaniałym urozmaiceniem weekendowych lub wakacyjnych dni. 
A mając pod ręką taki przewodnik, można łatwo zaplanować nawet krótka wycieczkę.

Polecam.