Komendant Sam Vimes ze Straży Miejskiej Ankh-Morpork miał wszystko. Ale teraz wrócił do swojej własnej, twardej i ostrej przeszłości, pozbawiony nawet ubrania, które miał na sobie, gdy uderzyła błyskawica.
Życie w przeszłości jest trudne. Śmierć w przeszłości jest niezwykle łatwa. Vimes musi jednak przeżyć, by wykonać swoją robotę. Ma wyśledzić mordercę, nauczyć swoje młodsze ja, jak być dobrym gliną, i zmienić rezultat krwawej rewolucji. Jest też pewien problem: jeśli wygra, straci żonę, straci dziecko, straci przyszłość.
Dyskowa opowieść o mieście, z pełnym zespołem ulicznych urwisów, dam negocjowalnego afektu, rebeliantów, tajnej policji i innych dzieci rewolucji.
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność!
I Jajko Na Twardo!
Terry Pratchett (1948-2015) - brytyjski pisarz fantasy. Jego najsłynniejszym dziełem jest liczący 41 tomów cykl ,,Świat Dysku", zapoczątkowany w 1983 roku powieścią ,,Kolor magii". Ostatnia powieść cyklu, ,,Pasterska korona", ukazała się w sierpniu 2015 roku, już po śmierci pisarza. Na świecie sprzedano ponad 100 milionów książek Pratchetta, które zostały przetłumaczone na 43 języki.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2025-11-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 520
Tytuł oryginału: Night Watch
Jest to szósta część popularnego cyklu o Świecie Dysku. Król Verence, władca Lancre, został zamordowany i snuje sie teraz jako duch po zamku. Czarownice...
Toffany zrobiła jeden niewłaściwy krok, popełniła jeden drobny błąd... A teraz duch zimy się w niej zakochał. Daje róże i góry lodowe, wyznaje uczucie...
Przeczytane:2025-12-07, Ocena: 6, Przeczytałem,
Mistrz błyskotliwych i wielowarstwowych metafor w swojej ,,Straży nocnej" kolejny raz bawi, ale i wplata ciężar gatunkowy, którego nie powstydziłyby się najlepsze powieści obyczajowe, ponieważ ten tom to Świat Dysku w poważnym wydaniu naszpikowany szorstką ironią.
,,Straż nocna" w dorobku Pratchetta jest jedna z mroczniejszych historii przesiąknięta korupcyjnym brudem, przemocą, a autor przyozdabia, to gniewam i rewolucyjnym nastrojem.
Znana postać Sama Vimesa zostaje wyrwana ze swojego życia w sam środek wspomnianych mrocznych realiów. Zostaje on przy tym pozbawiony wszystkiego i przypisany do zupełnie nieoczekiwanej roli z jeszcze mniej oczekiwanym zadaniem.
Sir Terry z typowym dla siebie stylem obnaża fałszywość i sztuczny romantyzm tym razem biorąc na celownik powstania bunty i heroizm. Autor brutalnie, ale i prawdziwie okazuje w tej powieści chaos i brud, który towarzyszy tego typu wydarzeniom nie szczędząc przy tym ofiar, które nie są wychwalane a często zapomniane, bo w życiu często waluta to pieniądze i krew, a nie prawda i sprawiedliwość, które często niesione są na sztandarach.
Pratchett zawsze dopieszcza swoje postaci, jednak tutaj jest inaczej, jest mocniej, jest głębiej i znacznie bardziej. Vimes to pełnokrwisty bohater w pełnym tego słowa znaczeniu, jego rozdarcie i balansowanie w pełni oddaje ciężar decyzji, czynów i co najważniejsze konsekwencji.
To Pratchett w poważniejszej odsłonie, jednak niezmiennie bystry i błyskotliwy. Niezmiennie czuć iskrę ironii w dialogach, a balans między dramatem a humorem jest zachowany znakomicie mimo tego, że dominujący jest dramat. Książka emocjonalnie jest niezwykle angażująca, a moralny ciężar pozostaje w człowieku nawet w momencie, gdy książka zdobi już półkę.
Dla mnie w twórczości Pratchetta ,,Straż nocna" jest ścisłym topem.