Sztuka, dociekania i olśnienia. Siedem utworów o dziełach odbitych w oczach odbiorcy. A co, jeśli szczyt pisarskiej formy Herling-Grudziński osiągnął, pisząc o sztuce?
,,Oto skarb - piękne, pasjonujące opowieści o wielkich artystach, wspaniałych miejscach i niezwykłych zdarzeniach, spisane przez jednego z najznakomitszych pisarzy XX wieku" -- Jarosław Mikołajewski (fragment wstępu)
Sześć medalionów i Srebrna Szkatułka to cykl siedmiu esejów, w których Gustaw Herling-Grudziński przygląda się w zachwycie i ze skupieniem malarstwu i architekturze. Dialoguje z dziełami, poszukując napięć i momentów zwrotnych w biografiach ich twórców: otarcia się o śmierć, doświadczenia nieuleczalnej choroby, starości, emocji granicznych. Pisze o Parmie i Sienie, o Caravaggiu, Rembrandcie, Vermeerze i Riberze. O cieniu i detalu, o czasie zaklętym w płótnach i budowlach. Herling-Grudziński poświęca wiele miejsca sztuce, w istocie jednak tworzy opowieść o granicach pewności i przeczucia, i o recepcji dzieł wykraczającej poza proste konstatacje.
Książka, która powinna stanąć na półce tuż obok Barbarzyńcy w ogrodzie i Martwej natury z wędzidłem Herberta.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2025-09-24
Kategoria: Architektura, kultura, sztuka
ISBN:
Liczba stron: 152
Wydanie krytyczne Dzieł zebranych jednego z największych pisarzy polskich XX wieku, współzałożyciela i wieloletniego członka redakcji ,,Kultury" paryskiej...
Wydanie krytyczne Dzieł zebranych jednego z największych pisarzy polskich XX wieku, współzałożyciela i wieloletniego członka redakcji ,,Kultury" paryskiej...
Ocena: 6, Przeczytałam, Posiadam,
Gustaw Herling-Grudziński kojarzony ze szkolną lekturą pt. „Inny świat”, zaszufladkowany jako twórca literatury faktu, opartej na doświadczeniach II wojny światowej, mistrz osobistej, często nawet mocno intymnej narracji, daje się poznać czytelnikom od nieco innej strony. Wszystko za sprawą Wydawnictwa Literackiego, które od lat wydaje utwory i dzienniki Naszego wybitnego twórcy. Tym razem w ręce czytelników trafił zbiór esejów pt. „Sześć medalionów i Srebrna Szkatułka”.
W skład złożonego z 7 tekstów zbioru wchodzą rozmaite szkice. W niektórych autor ukazuje Nam piękno włoskich miast. Część z nich mniej lub bardziej związana jest z Neapolem, miejscem, w którym Herling-Grudziński osiadł po wojnie i do którego miał niezwykły sentyment. Znajdziemy tu teksty o punktach szczególnych w topografii miasta i jego okolicy oraz eseje o twórcach, których życiowe ścieżki, choć kręte, w jakiś sposób zawiodły ich do Neapolu. Nie brak tu też odniesień do dzieł sztuki o szczególnej dla autora wartości. To osobiste, trafne refleksje ma temat artystycznej spuścizny malarskiej, architektonicznej i rękodzielniczej, które zdecydowanie warto przeczytać.
Caravaggio, Vermeer czy Rembrandt na kartach tych opowieści na nowo zyskują należną im rangę. Autor przystaje przy ich dziełach, powraca do wątków z biografii tych artystów, próbując ustalić, skąd czerpali natchnienie i w jaki sposób osiągnęli swój często pośmiertny sukces. Z zachwytem i podziwem mówi o ludziach obdarzonych niebywałą wrażliwością.
Choć wiele szkiców z tego zbioru porusza czytelnika, za mistrzowski uznaję „Srebrną Szkatułkę”, której losy śledziłam z zapartym tchem. To już nie tyle esej o sztuce, co bardzo osobista opowieść o pamięci, o rzeczach, które przechowują wspomnienia, a przez to stają się niemal żywe. Czytając, miałam wrażenie, że autor mówi bardziej do siebie niż do czytelnika, a ja tylko przypadkiem słucham tej cichej rozmowy.
Polecam, bo to nie tylko lektura o sztuce, ale też o człowieku - o tym, jak patrzy, pamięta i jak próbuje ocalić w sobie zachwyt nad światem.