Upadek Gondolinu

Ocena: 5 (4 głosów)

Powieść, która czekała na publikację ponad sto lat!

W opowieści "Upadek Gondolinu" ścierają się dwie największe moce świata: jedną z nich jest Morgoth, ucieleśnienie zła, który nie pojawia się w tekście, lecz ze swej fortecy Angband dowodzi ogromną armią. Przeciwstawia mu się Ulmo, ustępujący pod względem potęgi jedynie Manwëmu, przywódcy Valarów; jest nazywany Władcą Wód, czyli wszystkich mórz, jezior i rzek, jakie istnieją pod niebem. Działa on jednak skrycie w Śródziemiu, wspierając Noldorów, szczep elfów, w których poczet zostali zaliczeni Húrin oraz Túrin Turambar.

Kluczowe znaczenie we wzajemnej wrogości bogów ma Gondolin, miasto piękne, lecz ukryte. Zbudowali je i zamieszkali w nim Noldorowie, którzy, kiedy jeszcze mieszkali w Valinorze, krainie bogów, zbuntowali się przeciwko nim i uciekli do Śródziemia. Turgona, króla Gondolinu, Morgoth nienawidzi i boi się najbardziej ze wszystkich swoich wrogów. Na próżno szuka cudownie ukrytego miasta, podczas gdy bogowie prowadzą w Valinorze zażartą dysputę, w wyniku której odmawiają Ulmowi wsparcia w jego zamierzeniach.

Do tego świata wkracza Tuor, kuzyn Túrina, wykonawca planu Ulma. Nie wiedząc, że to ów bóg jest jego przewodnikiem, wyrusza z ojczystej ziemi w niebezpieczną podróż do Gondolinu, a w jednym z najbardziej uderzających momentów w historii Śródziemia pojawia mu się sam Ulmo, wyłaniający się z miotanego sztormem oceanu. W Gondolinie Tuor zdobywa sobie szacunek elfów i poślubia Idril, córkę Turgona, a ich synem jest Eärendel, którego narodziny oraz wielką rolę, jaką odegra w przyszłości, przewidział Ulmo.

Wreszcie nadchodzi straszliwy koniec. Dzięki aktowi najwyższej zdrady Morgoth dowiaduje się wszystkiego, czego mu trzeba do przypuszczenia siłami Balrogów, smoków i niezliczonych orków niszczycielskiego ataku na miasto. Po drobiazgowym opisie upadku Gondolinu opowieść kończy się ucieczką Tuora, Idril i małego Eärendela, oglądających się przez górską rozpadlinę na płonące ruiny ich miasta. W ten sposób wkraczali w nową opowieść, tę o Eärendelu, której Tolkien nie napisał, lecz która została naszkicowana w niniejszej książce w oparciu o inne źródła.

Redagując "Upadek Gondolinu", Christopher Tolkien posłużył się tą samą metodą "następstwa historii", której użył, przedstawiając opowieść o Berenie i Lúthien. Według J.R.R. Tolkiena była to "pierwsza prawdziwa opowieść z tego wymyślonego świata", którą, wraz z "Berenem i Lúthien" oraz "Dziećmi Húrina", zaliczał do trzech "Wielkich Opowieści" z Dawnych Dni.

"Upadek Gondolinu" jest dla miłośników twórczości Tolkiena najprawdziwszym Świętym Graalem. Przedstawiona w niej historia rozgrywa się tysiące lat przed wydarzeniami opisanymi we Władcy Pierścieni i opisuje losy elfickiego królestwa Gondolin, obleganego przez armię Morgotha. Powieść powstała najprawdopodobniej na początku 1917 roku w Great Haywood w Staffordshire w czasie rekonwalescencji Tolkiena po bitwie nad Sommą. W swoich pamiętnikach pisał, że "Upadek Gondolinu" był "pierwszą prawdziwą opowieścią" o Śródziemiu. To w niej po raz pierwszy pojawili się orkowie, smoki i Barlogowie. Wydanie zawiera różne wersje tekstu, a także opracowanie przedstawiające kontekst i odwołania do innych dzieł Tolkiena.

Rękopis powieści został odnaleziony w pozostawionym przez pisarza archiwum.

Redakcją i opracowaniem tekstu zajął się ponad 90-letni syn autora, Christopher, który zapowiedział, że będzie to ostatnie wydane dzieło jego ojca.

J.R.R. Tolkien urodził się w 1892 r. w Bloemfontein w Afryce Południowej. Po przeprowadzce do Anglii ukończył naukę szkolną w Birmingham, a następnie zdobył stypendium na podjęcie studiów w Oksfordzie. Po odbyciu służby wojskowej podczas I wojny światowej rozpoczął błyskotliwą karierę naukową w dziedzinie filologii staroangielskiej na uniwersytecie w Leeds, a następnie kontynuował ją jako profesor w Oksfordzie. Największą jednak sławę zdobył jako twórca Śródziemia i autor takich klasycznych książek, jak "Hobbit", "Władca Pierścieni" oraz "Silmarillion", które stanowią świadectwo jego niezwykłej wyobraźni, talentu pisarskiego i zdolności mitotwórczych. Napisał też szereg drobniejszych utworów beletrystycznych, poetyckich oraz książek dla - początkowo własnych - dzieci, których miał czworo. Zmarł w 1973 r.

Najmłodszy syn J.R.R. Tolkiena, Christopher, urodził się w 1924 r. w Leeds. Podczas II wojny światowej służył w RAF, a następnie poszedł w naukowe ślady ojca. Wyznaczony przez niego na opiekuna jego spuścizny literackiej, od 1977 r. wydaje i redaguje teksty ojca, tworząc w ten sposób zbiór, w którym 17 tomów jest poświęconych samemu Śródziemiu.

Informacje dodatkowe o Upadek Gondolinu:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2019-10-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788382950724
Liczba stron: 280
Tytuł oryginału: The Fall of Gondolin

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Upadek Gondolinu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Upadek Gondolinu - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2019-12-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Wydaje mi się jednak, że jest to pozycja skierowana typowo dla fanów Tolkiena, nie dla osób, które dopiero myślą o tym, żeby spróbować się zapoznać z jego twórczością. Tutaj trzeba już mieć pewien zasób wiedzy na temat jego dzieł i być przygotowanym na to, że nie jest to typowa powieść – fakty, mamy tekst o tytułowym upadku Gondolinu, ale jednak jest też sporo opracowań, wyjaśnień i tym podobnych aspektów. To taka dodatkowa wiedza, z której na pewno ucieszą się wszyscy sympatycy i wielbiciele mistrza. Cała recenzja: bookeaterreality.pl
Link do opinii

 

Dobrze wykonane opracowanie materiałów zostawionych przez J.R.R Tolkiena, niestety ostatnie jakie zdołał opracować jego syn Christopera. Przyjemne w czytaniu, gdyby nie porzucone, mogło by być naprawdę dobre.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Regalia
Regalia
Przeczytane:2020-01-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2020,

Kilka wersji jednej opowieści pokazuje, jak - czasami - niewdzięczną, mozolną i czasochłonną pracą jest pisanie książki. Każde słowo ma swoje miejsce i żadne z nich nie jest rzucane na wiatr.

Więc, po przeczytaniu już na pamięć wyrecytuję zmiksowaną opowieść o głupocie fałszywego bezpieczeństwa za murami/górami miasta elfów. Przyznaję, miałam chwilę znużenia i uciekałam oczami dalej, ale to wciąż Tolkien (senior i junior), nie da się go nie lubić.

Link do opinii
Inne książki autora
Beren i Lúthien
J.R.R. Tolkien (John Ronald Reuel Tolkien)0
Okładka ksiązki - Beren i Lúthien

Epicka opowieść ,,Beren i Lúthien" drobiazgowo odtworzona z rękopisów Tolkiena i po raz pierwszy przedstawiona jako zwarty i samodzielny tekst ponownie...

The return of The King
J.R.R. Tolkien (John Ronald Reuel Tolkien)0
Okładka ksiązki - The return of The King

While the evil might of the Dark Lord Sauron swarms out to conquer all Middle-earth, Frodo and Sam struggle deep into Mordor, seat of Sauron’s power...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Witajcie w Chudegnatach
Katarzyna Wasilkowska
Witajcie w Chudegnatach
Déja vu
Jolanta Kosowska
 Déja vu
Freudowi na ratunek
Andrew Nagorski
Freudowi na ratunek
Do roboty!
Katarzyna Radziwiłł
Do roboty!
A wokół nas pomarańcze
Weronika Tomala
A wokół nas pomarańcze
Imperium
Conn Iggulden
Imperium
Meduzy nie mają uszu
Adle Rosenfeld
Meduzy nie mają uszu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy