Okładka książki - Woda i Ziemia

Woda i Ziemia


Ocena: 5.5 (6 głosów)

Ta książka została dodana do bazy serwisu Granice.pl przez jednego z użytkowników i oczekuje na moderację

Mozaika ludzkich emocji, która porusza do głębi

Woda i Ziemia to dwie mini-powieści obnażające mroczną stronę człowieczeństwa. Ich bohaterami są ofiary dotknięte traumą lub sprawcy dręczeni wyrzutami sumienia. Niejednoznaczne historie tych ludzi poruszą najczulsze struny czytelnika.

Vanessa Carvin, uciekając przed swoją przeszłością, przenosi się na niewielką wyspę. Nieustannie zadaje sobie pytanie czy jest współwinna zbrodni męża, który okazał się prawdziwym potworem.

Evan Keogh rozmyśla nad wydarzeniami, które doprowadziły go do procesu o napaść na tle seksualnym. Czy to, co wydarzyło się pewnej nocy, zagraża czemuś więcej niż tylko jego wolności lub karierze?

Woda i Ziemia to przeplatające się ze sobą obrazy, ukazujące dramaty z różnych perspektyw. Boyne nie moralizuje, nie podsuwa żadnych ocen, osąd pozostawiając czytelnikowi. To czyni jego twórczość absolutnie wyjątkową.

Informacje dodatkowe o Woda i Ziemia:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2025-03-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788368364163
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Water/Earth

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Woda i Ziemia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Woda i Ziemia - opinie o książce

„Woda i Ziemia” Johna Boyne’a to niezwykle poruszający duet mini-powieści, w których autor ponownie udowadnia, że potrafi z chirurgiczną precyzją rozcinać ludzkie emocje i pokazywać to, co najtrudniejsze do nazwania. To książka mroczna, intymna i bardzo ludzka — taka, która wciąga już od pierwszego zdania i zostawia po sobie ciężar refleksji.


Pierwsza historia skupia się na Vanessie Carvin, kobiecie próbującej odciąć się od własnej przeszłości. Ucieka na niewielką wyspę, jakby chciała schować się na końcu świata przed tym, co ją dręczy. A dręczą ją przede wszystkim pytania o winę — czy mogła wcześniej zauważyć, kim naprawdę był jej mąż? Czy patrzyła w drugą stronę? Czy jest współwinna jego zbrodni? Boyne tworzy tutaj bohaterkę niejednoznaczną, pełną sprzecznych emocji: wstydu, strachu, poczucia klęski i desperackiej potrzeby oczyszczenia. Jej portret psychologiczny jest jednym z najmocniejszych elementów całej książki.


Druga mini-powieść opowiada o Evanie Keoghu, mężczyźnie stojącym na progu procesu o napaść seksualną. To narracja trudna, duszna, wywołująca w czytelniku konsternację i niepokój. Evan analizuje krok po kroku wydarzenia tamtej nocy, próbując zrozumieć, czy to, co zrobił — lub czego nie powstrzymał — zniszczy nie tylko jego życie zawodowe, ale i moralne. Boyne znów igra z moralną szarością: nie podaje prostych odpowiedzi, nie wskazuje winnego palcem, zostawia czytelnikowi puzzle, które trzeba ułożyć samodzielnie.


Obie historie łączy to, co stanowi znak rozpoznawczy autora: emocjonalna głębia, psychologiczna wiarygodność i odwaga w podejmowaniu trudnych tematów. Podczas lektury można odczuwać cały wachlarz emocji — od gniewu i frustracji, przez współczucie i bezsilność, aż po zaskoczenie i smutek. To książka, która zmusza do zadawania niewygodnych pytań: jak definiujemy winę? Czy można nieświadomie stać się częścią cudzego zła? Co decyduje o tym, że stajemy się ofiarą albo sprawcą?


Gatunek „Wody i Ziemi” oscyluje między dramatem psychologicznym a literaturą obyczajową o silnym moralnym rdzeniu. To tytuł przeznaczony dla czytelników, którzy lubią, gdy literatura ich porusza, męczy, pobudza do myślenia i nie pozwala przejść obojętnie. Idealny dla osób ceniących introspekcję, złożonych bohaterów i historie, które nie dają prostych zakończeń.


„Woda i Ziemia” to książka, o której trudno zapomnieć. Boyne ponownie udowadnia, że w opowieściach o ludzkich pęknięciach jest mistrzem. To poruszająca, wymagająca, ale niezwykle satysfakcjonująca lektura, po którą zdecydowanie warto sięgnąć.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zainspirowanawku
zainspirowanawku
Przeczytane:2025-10-19,

Lubicie czytać książki, które składają się z dwóch osobnych mini powieści? Bo jeśli tak, to mam coś dla Was. Jest to "Woda i ziemia" John Boyne. Vanessa postanawia odciąć się od przeszłości oraz męża, który dopuścił się okrutnych rzeczy. W tym celu postanawia zamieszkać na maleńkiej wyspie, gdzie będzie miała spokój oraz anonimowość. Poprowadzenie historii w dwóch ramach czasowych sprawia, że jeszcze lepiej poznajemy motywy działania Vanessy oraz powody jej ucieczki. Ta historia ta Woda. Natomiast Ziemia to historia Evana Keogha. Jest to młody chłopak, który ma talent piłkarski ale jego marzenie jest inne - chce on zostać malarzem. Jednak w życiu różnie bywa i tak też jest w życiu chłopaka. Zostaje on postawiony przed sądem za napaść na tle seksualnym. Czy dopuścił się tego czynu? Czy pytania dotyczące jego przeszłości i przyszłości rozwieją nam wszelkie wątpliwości. Autor oddaje w nasze ręce historie trudne, bolesne i poruszające. Bohaterowie mimo swoich traum próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości, która nie do końca jest taką jaką by chcieli. Nie da się zapomnieć o trudnej przeszłości lecz trzeba nauczyć się z nią żyć. Autor nie ocenia lecz to zostawia nam, czytelnikom.

Link do opinii
Avatar użytkownika - AnnaBook
AnnaBook
Przeczytane:2025-04-11, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2025,

Styl Johna Boyne poznałam dzięki książce Chłopiec w pasiastej piżamie. Bardzo podobała mi się ta opowieść, dotykała czułych strun, zmuszała do głębszych przemyśleń, na długo została w pamięci. Dlatego też skusiłam się na lekturę jego najnowszej powieści zatytułowanej Woda i Ziemia. Liczyłam, że pochłonie mnie morze emocji i się nie pomyliłam.

Książka podzielona jest na dwie części tworzące rozbudowane opowiadania. Woda traktuje o kobiecie, która ucieka z Dublina na wyspę, by przemyśleć, jak dalej ułożyć sobie życie. Jej świat runął w gruzach, kiedy pewnego poranka mąż został aresztowany, postawiony przed sądem i skazany za seksualne wykorzystywanie nieletnich. Przez całą Irlandię przetoczyła się fala oburzenia, więc i ona jako małżonka odczuła skutki ostracyzmu i publicznej niechęci. Społeczność oskarżała ją o współudział w procederze, bo nikomu nie mieściło się w głowie, że o niczym nie miała zielonego pojęcia. Nawet córka nie wierzyła, że matka nie miała ze sprawą nic wspólnego. Kobieta zaś znalazła się w patowej sytuacji, była zbyt zapatrzona w siebie i swoje potrzeby, za bardzo kochała uprzywilejowane i beztroskie życie, by się przejmować tym, co dookoła niej się działo. Sygnały ostrzegawcze spychała głęboko na dno umysłu i musiała ponieść przykre konsekwencje.

„Nie wiem, czy wiedziałam, czy nie. Nie wiem. Jedno czyni mnie ślepym, a drugie nieludzkim. Jedno i drugie nie świadczy o mnie dobrze”.

Podróż Vanessy na odległą od Dublina wyspę miała być zarówno ukojeniem, karą, jak i próbą dogłębnego przeanalizowania swojego dotychczasowego życia. Wyspa licząca zaledwie 400 mieszkańców wyróżniała się nie tylko surowością klimatu i poglądów, ale również tym, że prócz mieszkańców z dziada pradziada zamieszkiwali ją ludzie, którzy próbowali od czegoś lub kogoś uciec. Schować się przed samym sobą, natłokiem złych wspomnień, myśli i doznanych upokorzeń. Czy Vanessa oczyści swój umysł i duszę? Czy pozbiera się po tragedii i będzie z optymizmem spoglądać w przyszłość?

W drugiej części zatytułowanej Ziemia poznajemy historię młodego chłopaka, który w głupi sposób podpadł w bardzo poważny konflikt z prawem grożący karą pozbawienia wolności. Ci, którzy uważnie czytali pierwszą część z pewnością od razu w chłopaku siedzącego na ławie oskarżonych rozpoznają Evana, który pewnego feralnego dnia próbował uciec z wyspy. Poznajemy jego dalsze losy od momentu, w którym zszedł z promu aż do rozprawy sądowej, podczas której rozmyślał, jak to się stało, że z obiecującego piłkarza stał się człowiekiem oskarżonym o napaść seksualną i jej filmowanie. Nie miał on łatwego życia zarówno na wyspie, jak i później na angielskiej ziemi. Nie mógł spełnić swojego największego marzenia. Przez to uważał się za bezwartościowego człowieka. Zaczął marzyć o tym, by ktoś zwrócił na niego uwagę, powiedział dobre słowo, pokochał i szanował. Tylko tyle i aż tyle. Jak zachowa się Evan na rozprawie sądowej? Przyzna się do winy czy będzie szedł w zaparte, usiłując ratować się przed karą więzienia?

Autor na podstawie losów Vanessy i Evana podkreśla, że często sami jesteśmy sprawcami własnych nieszczęść. Kładzie nacisk na fakt, że nasza rzeczywistość nie zależy w 100% od nas samych, ale od szeregu sytuacji, w jakich przyszło nam żyć, od zbiegów okoliczności, które się nam przytrafiają oraz od osób, którymi się świadomie otaczamy i które przypadkowo spotykamy na swojej drodze.

Książkę czytało się znakomicie, ale czasem przechodziły po plecach nieprzyjemne dreszcze, szczególnie podczas lektury drugiej części. Nie polubiłam ani Evana, ani Vanessy. Częściowo im współczułam, ale nie byłam w stanie zrozumieć ich postępowania przed kulminacyjnymi wydarzeniami w ich życiu. Natomiast spodobało mi się to, że mimo podjęcia trudnych tematów John Boyne nie ocenia swoich bohaterów, nie moralizuje, nie ukazuje tylko ze złej strony. Przedstawia obiektywnie ich losy, końcową ocenę zostawiając w gestii czytelnika.

Link do opinii

John Boyne, najbardziej znany z bestsellerowego "Chłopca w pasiastej piżamie", tym razem postawił na coś zupełnie innego. Pokusił się o na pisanie książki, która zgrabnie łączy w sobie elementy kryminału i thrillera psychologicznego. "Woda i ziemia" to publikacja zawierająca w sobie dwie mini-powieści przedstawiające losy dwójki bohaterów, których ścieżki zetknęły się na jednej z irlandzkich wysp. Choć tak od siebie różni to jedno pragnienie mają wspólne – chęć ucieczki. Vanessa Carvin na tym małym skrawku lądu chce umknąć przed przeszłością oraz znaleźć odpowiedź na pytanie, czy była współwinna zbrodni, jakie popełnił jej mąż. Natomiast Evan marzy o tym, by przenieść się na kontynent. Gdy w końcu mu się to udaje, musi zmierzyć się nie tylko z nową rzeczywistością, ale również wydarzeniami, które doprowadziły go do procesu o napaść seksualną.

 

Ta pozycja to przeplatające się ze sobą ludzkie dramaty, doznane traumy, zmaganie się z poczuciem winy lub absolutny brak wyrzutów sumienia, które dostarczają całego wachlarzu emocji oraz poruszają do głębi. Obie części napisane zostały w narracji pierwszoosobowej, co pozwala lepiej wczuć się w odczucia czy przemyślenia danej postaci, a także poznać motywy jej postępowania. Cała koncepcja fabularna okazała się bardzo ciekawa i nielinearna, przez co czytelnik krok po kroku, powoli odkrywa wszystkie niuanse opowiadanej historii, może zobaczyć szerszy kontekst psychologiczny bądź uchwycić całą problematykę zawartą w tekście.

 

Twórca zdecydował się wziąć na tapet dwa poważne przestępstwa jakimi są molestowanie dzieci oraz gwałt. Przedstawia je z różnych perspektyw - ofiary i kata - dając nam tym samym możliwość spojrzenia na nie z przeciwnych biegunów. Tym, co najbardziej zachwyca, okazało się to, iż autor w żaden sposób nie stara się moralizować bądź osądzać bohaterów, zmuszając tym samym czytelnika do refleksji, pozostawiając mu ocenę postaci lub sytuacji. Oczywiście to nie wszystkie kwestie, które odkryjecie zagłębiając się w lekturę, aczkolwiek ich wagę i znaczenie musicie poznać już sami.

 

To znakomita książka, po której z pewnością będziecie emocjonalnie rozszarpani, a treść na dłużej pozostanie w waszej pamięci popychając Was do wielu przemyśleń dotyczących sporej ilości płaszczyzn naszego życia. Jestem przekonana, iż przypadnie ona do gustu także miłośnikom powieści prawniczych lub wielbiciem sportu, gdyż oba te aspekty dtanowią ważną część tej pozycji - tak jak i tytułowe żywioły.

 

 

Link do opinii

,,Żywioły - woda, ziemia, ogień, powietrze - są naszymi największymi przyjaciółmi, ożywiają nas. Karmią, ogrzewają, dają życie, a jednocześnie spiskują, by nas zabić na każdym kroku."

Książka pt.: ,,Woda" i "Ziemia" zawiera dwa różne opowiadania, które zostały ujęte w jednym tomie i należą do serii zatytułowanej "Żywioły". W wersji angielskiej zostały wydane w osobnych tomach. W wersji polskiej wydawnictwo Replika zdecydowało się na ujęcie w jednym tomie od razu dwóch historii, co uważam za dobry pomysł.

Bohaterką pierwszego z nich jest Vanessa Carvin, która przybywa na wyspę uciekając z Dublina. Pierwsze, co robi to zmienia swoje imię i nazwisko na Willow Hale oraz wygląd. Zamierza prowadzić samotne życie i w ten sposób uciec przed przeszłością. To jednak okazuje się trudne, bo podjęte wówczas decyzje mają swoje konsekwencje. Wyspa wydaje się doskonałym miejscem, by przemyśleć sobie to, czego doświadczyła i znaleźć sposób, by odnaleźć spokój.

Od pierwszych stron fabuła wciąga nas w świat Willow spokojnym rytmem, bez nagłych zwrotów akcji, a mimo to wsiąkamy w jej historię, gnani przez ciekawość. Nie od razu wiadomo, co stoi za decyzją kobiety i jej wyborami. Wiemy jedynie, że to coś strasznego, coś, co spowodowało, że postanowiła uciec na wyspę.

W drugim opowiadaniu, zatytułowanym ,,Ziemia", poznajemy dwóch znanych piłkarzy, którzy stają przed sądem, oskarżeni o napaść seksualną. Jeden z nich, Evan Keogh, wraca myślami do przeszłości, próbując zrozumieć, jak znalazł się w tym miejscu. Odkąd opuścił swój dom na wyspie, jego życie stało się iluzją, pełnym kłamstw i sprzeczności. Był utalentowanym piłkarzem, ale jego prawdziwym marzeniem było zupełnie coś innego. On pragnął malować.

,,Woda" i ,,Ziemia" to opowiadania mają w sobie duży ładunek emocjonalny, ale też mroku, traumatycznych wspomnień, bólu i cierpienia. Autor bez zahamowań, bardzo wyraziście i dogłębnie obnaża naturę ludzką, pokazując ciemniejszą stronę człowieczeństwa, które poruszają emocjonalnie i wnikają w nasz umysł, więc trudno o nich zapomnieć. Tytułowe żywioły mają nie tylko fizyczne aspekty, ale też symboliczne, które odkrywamy w trakcie czytania.

Woda w historii Willow reprezentuje społeczne normy, które zmuszają jednostkę do przystosowania się kosztem własnej autentyczności. To wszechobecna, ale dystansowana siła, od której bohaterka próbuje się uwolnić. Natomiast ziemia pełni w życiu Evana rolę nie tylko fizycznego elementu, ale też metaforycznego symbolu jego przeszłości i prób odnalezienia siebie. Jest obecna w jego obrazach, wypełnia przestrzeń boiska pod jego stopami, osadza się w nozdrzach i pozostaje pod paznokciami. Nieustannie mu towarzyszy - niczym echo przeszłości, które plami jego wysiłki w poszukiwaniu własnej tożsamości. Jego opowieść skupia się na skomplikowanej plątaninie relacji, w której nie znajduje schronienia. Jego wybory ograniczają się do zdrady najbliższego kolegi lub własnego poczucia moralności. W świecie, gdzie władza należy do bezwzględnych i drapieżnych postaci, Evan pozostaje bez kontroli nad własną ścieżką.

Pan John Boyne w tych dwóch krótkich formach zawarł wszystko, to co jest istotne, jeżeli chodzi o człowieczeństwo i dokonywane wybory mające wpływ na nasze życie. Nie stosuje zbędnych opisów, a te, które są mają sens i są idealnie wpasowane w fabułę. Ogromnie jestem ciekawa opowiadań ,,Ogień" i ,,Powietrze" po tym, co autor zaserwował w pierwszych dwóch historiach.

Egzemplarz książki otrzymałam w ramach współpracy z portalem Sztukater

Link do opinii

Najnowsza książka Johna Boyna "Woda i Ziemia" mieści w sobie dwie osobne historie, dwa opowiadania, w których skupiamy się na innych osobach i ich życiu, opowiedzianym z perspektywy bohaterów. Wracają oni do wydarzeń, które wymagają rozliczenia.

 

"Woda" to historia Vanessy, która ucieka przed mediami, przeszłością, a jednocześnie próbuje pogodzić się z utratą córki, choć może powinnam powiedzieć córek? Vanessa próbuje odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jest winna śmierci swojej pierworodnej, czy mogła ją ochronić? Jednocześnie musząc uświadomić sobie kim tak naprawdę był jej mąż.

 

Evan jest głównym bohaterem "Ziemii" oskarżonym o współudział w gwałcie. Młody, świetnie prosperujący piłkarz, można powiedzieć celebryta, w którego życiu można dostrzec mnóstwo skrajności i wielką potrzebę bycia kochanym. Z jednej strony świat celebrytów, piękne mieszkanie, sława, z drugiej jego przeszłość, marzenia i seria wyborów, które doprowadziły go do procesu.

 

Woda i ziemia to dwa żywioły, które trzymały się bohaterów, kryjąc ich wyrzuty sumienia, których zapach i widok wciąż przypominał o krzywdzie, którą wyrządzili.

 

Autor odsłaniając losy Vanessy i Evana pozostawia czytelnika z mnóstwem refleksji i myśli, to nam (czytelnikom) pozostawia osąd. Osobiście nie mogłam przejść od jednej mini powieści do drugiej, jak gdyby nigdy nic. Chciałam się zatrzymać, przemyśleć, co w zasadzie przeczytałam, a przypomina to odrobinę relację drugiej osoby, opowiedzianą właśnie z jej perspektywy, pragnącą spojrzenia na nią z zewnątrz. Choć same opowieści są krótkie, to skrywają w sobie niesamowitą głębię, a których tytuły wydaje mi się skrywają też pewnego rodzaju symbolikę.

Link do opinii
Inne książki autora
Żywioły (#2). Ogień i Powietrze
John Boyne0
Okładka ksiązki - Żywioły (#2). Ogień i Powietrze

MOZAIKA LUDZKICH EMOCJI, KTÓRA PORUSZA DO GŁĘBI Ogień i Powietrze to dwie mini-powieści obnażające mroczną stronę człowieczeństwa. Czy jeden życiowy...

Chłopiec w pasiastej piżamie
John Boyne0
Okładka ksiązki - Chłopiec w pasiastej piżamie

Wstrząsająca historia pięknej przyjaźni na przekór złu szalejącej wojny. Dwóch chłopców i dwa światy... Obaj urodzili się w tym samym dniu, miesiącu i...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy