Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: b.d
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 192
Wyciągnął ręce w jej stronę. Eva cofnęła się jeszcze o krok i wtedy poczuła za sobą fotel. Nie miała dokąd uciec. Markiz porwał ją w ramiona i gwałtownie...
Uścisk markiza stał się nieco bardziej stanowczy, a z Neomą zaczęło się dziać coś dziwnego. Przyjemne ciepło, które przez cały wieczór czuła w spokojnym...
Chcę przeczytać,