W niniejszej książce widzimy rodzinę, w której pojawia się osoba chora na Alzheimera. Autorka opisuje początek zmagań członków rodziny, zaczynający się od zaakceptowania faktu, że babci trzeba pomóc. Że wszystko trzeba na nowo poukładać. Że trzeba porozmawiać, by podjąć konkretne decyzje: kto i w jaki sposób opiekuje się chorym. Książka opowiada o zapominaniu i przypominaniu sobie, stanowiąc metaforyczny wstęp do rozmowy o tym, czym jest Alzheimer oraz o tym czym jest dorastanie i branie odpowiedzialności za osoby nam najbliższe. Bo pomaganie, to nie tylko zdjęcie kogoś z dachu i podanie mu kolacji, to także wysłuchanie, cierpliwość i wsparcie emocjonalne.
W każdym z członków rodziny kotłują się emocje. Babcia odczuwa strach, poczucie osamotnienia, czasem nawet agresję czy rozpacz. Jej dzieci i wnuki - podobnie. Oni też się boją. Przeżywają stratę. Następuje zamiana ról: rodzice stają się podopiecznymi, dzieci opiekunami. A wnuki? Przecież one też w tym uczestniczą. Dorastają trochę szybciej, kiedy muszą pomagać, tracąc chwile beztroskiej zabawy, zdobywając w zamian doświadczenie i mądrość życiową. Każda rodzina musi samodzielnie oswoić chorobę. a książka może być w tym procesie bardzo pomocna.
Wydawnictwo: Albus
Data wydania: 2026-03-31
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 88
,,Kałużysko" to metaforyczna opowieść, poruszająca aktualny problem, jakim jest depresja dziecka oraz odnajdywanie się całej rodziny w tej trudnej sytuacji...
Opisać umieranie - czy to jest w ogóle możliwe? Anna Augustyniak sięga po różne konwencje i języki - układa treny i rapsody, śpiewa pieśni i elegie, wchodzi...