Główny Urząd Statystyczny niedawno opublikował nowy raport, w którym opisał działalność bibliotek publicznych działających na terenie naszego kraju. Z przedstawionych przez nich danych wynika, że biblioteki w Polsce są zamykane.
Na szczęście, nie mówimy o masowych likwidacjach publicznych bibliotek. W 2017 roku wg GUS-u działało 7 953 bibliotek – było to o 0,4 % mniej niż w roku poprzednim. Co ciekawe, pomimo spadku w ogólnej liczbie bibliotek i ich filii, o 1,1% wzrosła liczba oddziałów dla dzieci i młodzieży (było ich 885). Spory spadek nastąpił, jeżeli chodzi o działalność punktów bibliotecznych – w 2017 roku działało ich 1210, czyli o 4% mniej niż w 2016 roku.
Spadła także liczba czytelników – w ubiegłym roku było ich 6 020 700, co oznacza, że w 2017 roku z bibliotek publicznych korzystało o 1,2% mniej czytelników niż w roku poprzedzającym.
Według badań GUS-u, na księgozbiór bibliotek składa się 128,4 mln woluminów, z których 98,5 % to książki.
Zaskakują Was te wyniki? Co sądzicie o zaymkaniu bibliotek publicznych?
