Lubisz jej cięty język? Pokochasz ostre pióro! Premiera książki „Aldona z Podlasia"

Data: 2024-11-21 09:08:04 | aktualizacja: 2024-11-28 09:28:56 | artykuł sponsorowany | Ten artykuł przeczytasz w 3 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Główna bohaterka serialu Żony Podlasia w prosty i bezpośredni sposób, do jakiego przyzwyczaiła swoich fanów, opowiada o dzieciństwie w Warszawie i buncie wobec oczekiwań arystokratycznej rodziny. Wbrew próbom wychowania jej na damę, bohaterka, która ukochała sobie konie, woli tor wyścigów konnych na Służewcu od życia na salonach. Opowiada o mezaliansie i emigracji do Wielkiej Brytanii. O pracy w stajni wyścigowej, o depresji i o miłości, która ratuje jej życie. O powrocie na Podlasie. O śmierci partnera. O niezwykłym życiu niezwykłej kobiety.

Aldona z Podlasia - grafika promująca książkę

Do przeczytania książki Aldony Anny Skirgiełło Aldona z Podlasia zaprasza Wydawnictwo Axis Mundi.

– To najbardziej poruszająca, prawdziwa i przejmująca autobiografia, z jaką się zetknęłam – pisze Danuta Awolusi w naszej recenzji tej książki

Dziś na naszych łamach przeczytacie premierowy fragment książki Aldona z Podlasia:

Kiedy byłam małą dziewczynką, chciałam być chłopcem. Nie znosiłam sukienek i spódniczek, chciałam nosić spodnie, koszulkę i czapkę. Oczywiście dżinsów w tamtych czasach w Polsce

się nie uświadczyło, musiałam się więc obejść parą spodni typu denim – z jednej z paczek charytatywnych, które nadchodziły do parafii kościoła przy placu Trzech Krzyży. Ponieważ tak bardzo chciałam być chłopcem, wybrałam nawet imię – Adam – i żądałam, by tak właśnie się do mnie zwracano. Chciałam zostać żołnierzem, gdy dorosnę. Prawdopodobnie to jakieś przebłyski

jednego z poprzednich wcieleń i całe szczęście, że żyłam we wczesnych latach osiemdziesiątych w Polsce, gdzie nie było nawet mowy o jakiejkolwiek filozofii gender czy też zmianie płci u dzieci.

W naturalny sposób wróciłam niebawem do poczucia, że jestem płci żeńskiej, jednakże przez całe dorosłe życie preferowałam pracę fizyczną, konie, piwo i męskie towarzystwo, ponieważ nie znajdowałam wspólnego języka z kobietami. Te wszystkie pogaduszki na temat ciuchów, dzieci, i zakupów mnie po prostu mierziły. Zakupów zresztą nigdy nie lubiłam. Jeśli czegokolwiek potrzebowałam, jak na przykład dżinsów czy koszulki, wpadałam do sklepu, zmierzałam wprost w kierunku interesujących mnie towarów, znajdowałam odpowiedni rozmiar, zabierałam rzecz do kasy i opuszczałam sklep w tempie błyskawicznym. Być może zaważył tu także fakt z dzieciństwa, a mianowicie ogromne kolejki przed sklepami, do których zabierała mnie babcia, robiąc przy okazji pranie mózgu, w związku z czym podobno twierdziłam uparcie, że lubię stać w kolejkach. A stało się przecież godzinami.

W naszym serwisie przeczytacie już kolejny fragment książki Aldona z Podlasia. Powieść kupicie w popularnych księgarniach internetowych:

Tagi: fragment,

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło0
Okładka książki - Aldona z Podlasia

Główna bohaterka serialu ,,Żony Podlasia" w prosty i bezpośredni sposób, do jakiego przyzwyczaiła swoich fanów, opowiada o dzieciństwie w Warszawie i buncie...

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Pokaż wszystkie recenzje