Ostatni sezon „Outlandera” coraz bliżej. Aktorzy emocjonalnie o zakończeniu serialu

Przed kilkoma tygodniami zadebiutował pierwszy odcinek siódmego sezonu Outlander. Chociaż nowa seria jest niezwykle chętnie oglądana, wszystko wskazuje jednak na to, że produkcja zbliża się do finału. Aktorzy odczuwają coraz bliższy koniec.

fot. materiały prasowe / STARZ

Outlander to amerykańska produkcja kostiumowa, która miała swoją premierę w 2014 roku. Od tego czasu wyprodukowano siedem sezonów opowiadających o przygodach lekarki i podróżniczki w czasie – Claire. Aktualnie na Netfliksie można oglądać nowe odcinki serialu, tymczasem już teraz dowiedzieliśmy się co nieco o nadchodzącym końcu produkcji.

Outlander – koniec serialu jest bliski. Czy będzie więcej części cyklu o Outlanderze?

W Outlanderze od samego początku występują ci sami aktorzy. Mają oni świadomość, że produkcja powoli zmierza do końca, a nadchodzący ósmy sezon będzie tym ostatnim. Caitriona Balfe i Sam Heughan udzielili wywiadu serwisowi Collider, gdzie wypowiedzieli się właśnie na temat finału całej produkcji.

Redaktor zapytał aktorów, jakie to uczucie dotrzeć niemal do finału serialu. Odtwórczyni postaci Claire odpowiedziała: 

Myślę, że emocje zaczynają mnie trochę dobijać. Mamy jeszcze dużo pracy do zrobienia i jest wiele odcinków, które ludzie wciąż będą mogli zobaczyć. Ale to, że zbliżamy się do 10 lat od premiery wydaje się ogromnym osiągnięciem. Jest to szalona liczba, ale szalone też jest to, że rozpoczęliśmy produkcję dekadę temu [...]. 

Sam Heughan, czyli serialowy James Fraser, również w emocjonujących słowach wypowiedział się na temat produkcji:

Myślę, że wszyscy zaczęliśmy to odczuwać pod koniec prac nad siódmym sezonem. Fakt, że zbliżamy się do końca był bardzo namacalny. [...] Zawsze jesteśmy bardzo dumni i podekscytowani nowym sezonem, ale wiemy też, że kiedy wrócimy na plan, to będzie to ostatni raz. Dlatego też mam mieszane uczucia. 

Kultowe powieści Diany Gabaldon. Jak powstawała ekranizacja Obcej?

Prace nad ekranizacją cyklu książek autorstwa Diany Gabaldon, stanowiących pierwowzór dla amerykańskiego serialu, rozpoczęły się już w 2012 roku. Wówczas wytwórnia Sony Pictures Television wykupiła prawa do serii, a następnie rozpoczęła poszukiwanie nadawcy. W kolejnym roku ogłoszono scenarzystów oraz reżysera pilotażowych odcinków. Pierwsze osiem odcinków serialu wyemitowane zostało w połowie 2014 roku, a sama produkcja okazała się ogromnym sukcesem.

Może Cię zainteresować także: 

• Z „Outlandera” do „Władcy Pierścieni”. Popularny aktor mówi, że chętnie zagra w adaptacji Tolkiena
• „Outlander” doczeka się prequela. Ujawniono pierwsze informacje

Poszczególny sezony różniły się liczbą odcinków, najczęściej liczyły jednak około 12-13 epizodów. Wyjątkiem okazał się sezon 6, emitowany w marcu zeszłego roku. Wówczas nowy sezon Outlandera liczył zaledwie 8 odcinków, co stanowi połowę obecnie prezentowanego widzom sezonu 7.  Co ciekawe, to chociaż twórcy produkcji jasno zaznaczają, że ósmy sezon będzie finałem całej serii, to jednak autorka pierwowzoru cały czas zastanawia się nad napisaniem większej ilości książek, niż miała to w planach. 

Na popularną serię Gabaldon składają się kolejno książki: Obca, Uwięziona w bursztynie, Podróżniczka, Jesienne werble, Ognisty krzyż, Tchnienie śniegu i popiołu, Kość z kości, Spisane własną krwią oraz – najnowszy z tomów – Powiedz pszczołom, że odszedłem. 

Pierwszy tom serii jest dostępny do kupienia poniżej: