11 września 2001. Dzień, w którym runął świat

Ocena: 4 (3 głosów)
opis

Album 11 września 2001. Dzień, w którym runął świat, nie jest kolejnym dziełem skupiającym się tylko i wyłącznie na przebiegu wydarzeń tego dnia. Twórcy postanowili dużo większy nacisk położyć tutaj na różnorakich emocjach towarzyszących zwykłym ludziom śledzącym wielką tragedię. Historia opowiedziana jest tutaj z perspektywy Francuzki Jiliette. Jej podróż do Stanów Zjednoczonych staje się dla niej bodźcem, aby ponownie powrócić do tamtego dnia. Wspomina ona, że wraz z rodziną z wielkim niepokojem i przerażeniem śledziła doniesienia medialne. Każda nowa podana informacja była dla niej i dla setek tysięcy ludzi na całym świecie prawdziwą emocjonalną bombą, która wiele zmieniła w postrzeganiu świata. Baptiste Bouthier obok samych wspomnień bohaterki, stara się również w przystępnej komiksowej formie omówić wiele wątków związanych z tym dniem i jego poważne następstwa (również z perspektywy bohaterki). Pokazuje on więc pewne „powody” tego ataku, powstające później wszelakie teorie spiskowe, narastającą niechęć do muzułmanów czy długoletnią wojnę.

Od czysto formalnej strony komiksowi trudno jest coś konkretnego zarzucić. Narracja jest przyjemna i dobrze prowadzi czytelnika po wszystkich pokazanych wątkach (splatających się wokół 11 września), dodatkowo oferując mu wyrazistą dawkę emocjonalnej treści. Jeśli jednak przyjrzymy się poszczególnym częścią składowym, to można dostrzec pewne niedopracowania. Na pewno nie jest to dzieło dla kogoś, kto liczyłby na jakąś „rewolucję” w pokazywaniu 11 września. Nie znajdziemy tutaj niczego, co nie zostałoby już kulturowo przemielane na wszystkie możliwe strony. Różnorakie będzie także podejście do emocjonalnej strony tytułu. Dla przeciętnego odbiorcy z naszego kraju, ukazany tutaj tragizm będzie miał zupełnie inne oblicze niż dla mieszkańca USA. Nie każdy będzie się również zgadzał z pewnymi przemyśleniami głównej bohaterki, która komentuje następstwa tego ataku terrorystycznego.

Bez najmniejszego zarzutu prezentuje się za to oprawa graficzna komiksu. Prace artysty są z jednej strony dość delikatne w swojej strukturze, z drugiej doskonale oddają pokazany ból i cierpienie. Chochois miesza tutaj historyczny realizm z komiksową sztuką, dzięki czemu udaje mu się stworzyć naprawdę świetnie wyglądające prace. Dużą zasługą w odbiorze rysunków jest również zastosowana tutaj paleta barw. Całość utrzymana w tonacji błękitu i szarości doskonale potrafi oddać klimat scenariusza.

Informacje dodatkowe o 11 września 2001. Dzień, w którym runął świat:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-09-08
Kategoria: Komiksy
ISBN: 9788382302035
Liczba stron: 144
Dodał/a opinię: PopKulturowyKoci

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce 11 września 2001. Dzień, w którym runął świat

Kup książkę 11 września 2001. Dzień, w którym runął świat

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy