,,Czasami nasz sposób myślenia to jedyna rzecz, która stoi na przeszkodzie do szczęścia".
Przepiękna książka! Jest przepełniona różnymi emocjami, które przechodzą na czytelnika. Początkowo czytamy o ogromnym smutku, gdyż wszystko, co Monika kochała nagle się rozpadło. Bardzo długo nie wiemy co spowodowało, że córeczka Moniki nie żyje. Czasami tylko podkreślała, że to przez to, że jej nie dopilnowała. Ona popadła w tak wielką depresję, że i jej małżeństwo dobiegło końca. My wiemy dlaczego go odepchnęła, bo nam o tym opowiada. W międzyczasie oznaczona innym drukiem będzie treść listu, który ona pisze do swojej zmarłej córeczki. Zwiera tam liczbę dni, która minęła odkąd jej z nią nie ma, opowiada jej co się aktualnie u niej dzieje i jak bardzo za nią tęskni. Czasami wspomina drobne chwile, kiedy jeszcze z nią była. Znamy jej wygląd i cechy charakterystyczne, co sprawia, że i nas serce ściska z bólu. Obecnie Monika przeniosła się do innego miejsca, by móc rozpocząć życie na nowo. Tam poznaje przezabawnego geja, który często przekręca przysłowia i jego ojca. W miarę jak opowieść się rozkręca poznajemy również życie tego sąsiada. Połączy ich cudowna przyjaźń, którą warto poznać samemu. Jednak los stawia na drodze kobiety bardzo dziwną sytuację. Odnajduje ona medalik w którym jest portret dziewczynki niemal identycznej jak jej zmarła córka. Jak każda matka, Monika musi się dowiedzieć kim ona jest. Z powodu wielu przypadków pozna mężczyznę, który zacznie otwierać jej zakneblowane serce.
Tu chciałabym zakończyć, by nie dawać wam więcej informacji, które naprawdę warto odkryć samemu. Pozwólcie się ponieść emocjom bólu po stracie, buntu z powodu niewystarczającej miłości, niezrozumieniu własnego dziecka, które nie jest takie, jakie chcieli, by było i uczuciu szczęścia, które ma prawo przyjść do nas bez względu na to w jakim jest się wieku. Książkę odczułam jakby ktoś pisał motylkiem po szkle pozostawiając po sobie dwa kolory łez. Jedne żółte pełne rozpaczy, i drugie czysto błękitne, za którymi skryła się miłość i potrzeba nie tylko kochania, ale i bycia kochanym. To wszystko okraszone zwiewnym i delikatnie poetyckim piórem, które samo w sobie stanowi urodę książki. Duży druk, pełno dialogów i opowieść, która skruszy wiele serc. Bardzo polecam do przeczytania każdemu, bez najmniejszych wytycznych. Dzięki tej książce uwierzyłam w coś, co dla mnie było zbyt odległe, by mogło być prawdziwe. Przepięknie ją polecam!!!
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-06-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Czas postawić wszystko na jedną kartę! Nina mimo młodego wieku odczuwa rozczarowanie własnym życiem. Przypadkowo znaleziona pocztówka staje się impulsem...
Agata jest nieśmiałą fotografką, która nie potrafi zaufać żadnemu mężczyźnie. Przemek, właściciel firmy wynajmującej samochody, szuka wyłącznie niezobowiązujących...