Okładka książki - Bagno

Bagno



Tom 5 cyklu Komisarz Brudny
Ocena: 5.3 (33 głosów)
opis

 

Oj, oj, co to była za uczta.

W ferworze przeprowadzki „Zaraza” gdzieś się schowała i przypadkowo poczekała na młodszą siostrę, a ja miałam przyjemność przeczytać obie części razem. W tej chwili jestem na wow, super, ekstra i paru innych tego typu ochach i achachJ. Nie będę się skupiała na opisywaniu fabuły, wystarczy odwrócić książkę i na tylnej okładce, wszystko jest, dla mnie ważne jest obcowanie ze słowem płynącym z książek Pana Przemysława. Sącząca się z nich magia zawładnęła mną na kilka wieczorów; szkoda, że, nie kilkanaście, jak zawsze przy dobrej lekturze mam – szybko, co dalej i niech się nie kończy. Dobrze, że to dość opasłe tomy i miałam szczęście mieć dwa od razu.

Tęskniłam za Brudnym i Zawadzką, ich pomysłowością, brawurą, zaangażowaniem w społeczność, a jednocześnie izolację życiową. Upajałam się każdym słowem, zdaniem, wyrażeniem.

Autor wyraził myśl, że ma nadzieję, iż czytelnik odkłada powieść usatysfakcjonowany. Tak, bardzo tak. Pomysłowość na fabułę tak zajmującą, a jednocześnie tak przyswajalną jest mistrzostwem. Tego nie powinno się czytać, to TRZEBA przeczytać. Nie ma miejsca na wahanie.

Mam nadzieję, że po urlopie para wróci, by zatańczyć dla nas kolejny raz.

Informacje dodatkowe o Bagno:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2022-06-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382520736
Liczba stron: 448
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: ja-carpe_diem

więcej
Zobacz opinie o książce Bagno

Kup książkę Bagno

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Patrzył na nią wyprany z emocji. Nie miał ich w sobie. Po prostu stał i patrzył, jak muchy wchodzą do jej ust, by po chwili z nich wyjść, jak jej długie blond włosy i fałdy sięgającej do kolan sukienki delikatnie falują na wietrze, który wślizgiwał się przez uchylone drzwi balkonowe.


Więcej

Poza tym w Polsce żaden polityk nie przyznawał się do popełnionych grzechów. Panowała tu jedna prosta zasada - dałeś się złapać za rękę, to teraz mów, że to nie twoja ręka.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
La Bestia
Przemysław Piotrowski0
Okładka ksiązki - La Bestia

Kolumbia to trudny kraj. Chciałbym, abyście to zrozumieli już na samym początku, zanim jeszcze zabierzecie się do czytania. Byłem tam, doświadczyłem jej...

Luta Karabina. Nic do stracenia
Przemysław Piotrowski0
Okładka ksiązki - Luta Karabina. Nic do stracenia

Jej drugie imię to... ZEMSTA! Po odzyskaniu córki z rąk brutalnej szajki handlarzy żywym towarem Luta Karabina na nowo układa sobie życie. Pracę na platformie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy