Typowe czytadło na wakacje. Niewątpliwie ciekawa historia, w dodatku prawdziwa. Z książki dowiemy się dlaczego autor zaczął prać pieniądze handlarzy narkotykami, jak udawało mu się przez tyle czasu uniknąć wpadki oraz jak skrócił sobie wyrok więzienia. Zakończenie książki jest bardzo optymistyczne i nastrajające do refleksji.