„Brutalna prawda o toksycznych ludziach” to nie jest łatwa książka, lecz naprawdę warta poznania, bo autor podejmuje w niej ważny temat, który jest obecnie chyba coraz bardziej aktualny. Toksyczni ludzie są wśród nas i to już od najmłodszych lat, a my często nie zdajemy sobie z tego sprawy. W tym dość niecodziennym poradniku dowiemy się o tym, jaki wpływ na nasze życie mają relacje z toksycznymi osobami oraz jak się przed nimi skutecznie bronić. Oczywiście, że nie ma jednej recepty na każdy problem, bo każdy przypadek jest inny, lecz już sama świadomość o istniejącym zagrożeniu może mieć korzystny wpływ.
" Oni są wśród nas. Bywają partnerami, szefami, kolegami, członkami naszej rodziny, pieszymi na chodniku czy towarzyszami podróży w pociągu."
"ŚWIADOMOŚĆ to kluczowe pojęcie w dyskusji o toksyczności w relacjach. Bez niej nie sposób zrozumieć ani skali problemu, ani skutecznie się z nim mierzyć."
Patryk Janas na podstawie własnych obserwacji i przeprowadzonych ankiet zagląda w głęboko w mroczne relacje międzyludzkie. Okazuje się, że większość osób miała lub ciągle ma do czynienia z toksycznymi ludźmi. Ja sama zetknęłam się z takimi osobami. I w pracy i we własnej rodzinie. Chociaż nie jest to łatwe, udało mi się zakończyć złe relacje w pracy. Po prostu powiedziałam szefowi, że skoro moja praca nie daje mu satysfakcji, to niech mnie po prostu zwolni i poda przyczynę. Nie zrobił tego, a co więcej, zaczął mnie omijać szerokim łukiem. Gdy odchodziłam na emeryturę, nawet stać go było na takie niby przeprosiny..., lecz tylko w cztery oczy. Relacje rodzinne to zupełnie inna sprawa, tu nie da się tak definitywnie zerwać kontaktów, lecz moja stanowczość i determinacja nie pozwala toksycznej teściowej na mieszanie w (nie tylko) moim życiu. Znam swoją wartość, wiem też, że nie zależy ona od tego, jak widzą mnie inni, a zwłaszcza ludzie toksyczni. To nie od nich zależy moje życie i moje szczęście. Na szczęście...
"Jednym z narzędzi manipulacji jest systematyczne porównywanie ofiary do innych osób, zawsze w sposób stawiający ją w gorszym świetle. Tak może działać szef, który wbrew faktom wmawia pracownikowi, że jego koleżanka z działu pracuje szybciej albo że popełnia mniej błędów."
Książkę, mimo trudnego tematu czyta się dobrze i wręcz lekko. Krótkie rozdziały i podsumowania na końcu każdego sprawiają, że czytając ten poradnik, aż czasem szlag mnie trafiał, gdy przypominałam sobie, jak się czułam w czasie, gdy nie zdawałam sobie jeszcze sprawy z tego, jaki wpływ na mnie miały toksyczne osoby. Trudno jest czasem rozpoznać ludzi złych, którzy prowadza nikczemną grę i żywią się traumą swoich ofiar.
Myślę, że każdy z czytelników znajdzie w tej książce przykład zachowania, który być może zauważył w swoim otoczeniu. Nie powinno się tolerować nękania innych, nie powinno się przymykać oczu, gdy to nas konkretnie nie dotyczy. Gdy będziemy tolerować toksyczność, to tak, jakbyśmy na to zezwalali, a nigdy nie wiadomo, kiedy może się przytrafić nam.
Warto budować zdrowe i przejrzyste relacje, które dają nie tylko szacunek, ale też zaufanie i szczęście oraz radość z życia. Ważna jest umiejętność stawiania granic, nie powinniśmy się obawiać unikania sytuacji, w których możemy być narażeni na szantaż emocjonalny lub też inne formy agresji.
"Świat to dżungla, gdzie silni pożerają słabych."
Książka zmusza do refleksji i może nawet wstrząsnąć, ale daje też wskazówki do działania, które możemy wykorzystać we własnym interesie, dla własnego zdrowia i spokoju. Mamy do tego pełne prawo i nikt nie powinien nam narzucać w jaki sposób mamy tworzyć relacje z innymi, bez poczucia winy, strachu czy presji.
Autor podaje też przykłady znanych toksyków, wśród których prym wiedzie... Adolf Hitler...
Książkę przeczytałam w ramach Akcji Recenzenckiej portalu Lubimy Czytać.pl oraz Wydawnictwa NieZwykłe.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2025-10-15
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 267
Dodał/a opinię:
Myszka77