Patrząc na okładkę, można powiedzieć, że nie wyróżnia się niczym szczególnym. Ciemne kolory, widzimy łózko, pięknie zaścielone... "Całe życie razem, Sześć miesięcy milczenia, Ostatnia szansa" - to było to, co finalnie przekonało mnie do sięgnięcia po książkę. Byłam ciekawa, co sprawiło, że w związku pojawiło się milczenie...
Książka dotarła do mnie jako egzemplarz recenzencki, więc nie wiem, jak wygląda finalnie, aczkolwiek na pewno posiada kremowe strony, dużą czcionkę i odstępy między wersami oraz marginesy.
Jest to moje pierwsze spotkanie z pisarką. Było to całkiem udane spotkanie... Czytało mi się książkę płynni i przyjemnie, jednak zajęła mi ona kilka dni. Akurat miałam bardzo trudne dni w swoim życiu, więc i czytanie poszło nieco w odstawkę. Styl, jakim posługuje się pisarka jest lekki, pozbawiony jakichkolwiek blokad. Cieszę się, że autorka poruszyła tematy trudne, jakim są relacje na poziomie rodzic - dziecko. Oczywiście mamy tutaj również relacje kobieta - mężczyzna, która również jest ważna, jednak to o tę pierwszą się nota bene rozchodzi. Ciekawie napisana, strona po stronie wciąga coraz mocniej do swojego świata. A my, z jeszcze większą chęcią poznania tego, co sprawiło, że on zamilkł, jest na tyle silne, że jak już się czyta, to trudno odłożyć ją na bok.
Mamy tutaj Maggie, która początkowo nie zyskała mojej sympatii. Byłam w stosunku do niej nieufna i za każdym razem, to co mówiła i czyniła stawało pod znakiem zapytania. Jest też i Frank, który na swój sposób jest... nieśmiały ale i czarujący - jeśli w danej chwili bardzo tego chce. Są to postacie na tyle realne, że spokojnie moglibyśmy spotkać ich w swoich życiu. Jednak mam do nich mieszane uczucia... Bardziej skupiłam się na treści i wartościach, które dzięki ich historii możemy odczytać.
Trudno mi napisać cokolwiek sensownego o tej książce, by nie zniszczyć Wam odbioru jej tak pozytywnego, jak u mnie. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie i stąd teraz to moje utrudnione wysłowienie się... Nie wiem, jak mogłabym w skrócie, nie zdradzając zbyt wielu informacji przekazać, że NAPRAWDĘ WARTO ją przeczytać.
Widzimy tutaj obawy matki, której dziecko dorasta. Widzimy, jakie problemy spotykają całą rodzinę. Jak pod kątem psychologicznym próbują poradzić sami. Jak toczy się walka o uwagę, obecność, zaufanie, miłość... o RELACJĘ.
Może nie jest to thriller, a bardziej dramat... Tak, takiego jestem zdania. Ta historia jest niezwykle prawdziwa. Szczera. Pokazuje nam stosunki z bliskimi naszemu życiu osobami oraz to, jak je tracimy, przez wzgląd na różne czynniki... Zawsze powtarzam, że związek buduje się i powinno budować na fundamencie szczerości i zaufaniu. A w tym związku, w pewnej chwili czegoś wyraźnie zabrakło. Ale dlaczego? Długo to przed nami ukrywano, aż w końcu poznaliśmy prawdę, która zszokowała mnie i wprawiła w osłupienie. No bo przecież tego to się nie spodziewałam...
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2020-04-20
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The Silent Treatment
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Małgorzata Sommer
Dodał/a opinię:
Karmelek3
Będę cię kochać aż do końca świata... Mary, codziennie od siedmiu lat - tuż po skończeniu pracy i aż do późnego wieczora - stoi przed jedną z londyńskich...